GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościEuropejska Stolica Kultury 2016, Wrocław, powoli wygasza światła
Strona 3 z 3
Orkiestra wystąpiła we Wrocławiu, Katowicach i Dreźnie, dlaczego nie było koncertu w Pradze? Wybierając miejsca koncertów zależało nam na fantastycznych salach koncertowych - takie są sale NFM we Wrocławiu i NOSPR w Katowicach; sale, które teraz stały się dla innych europejskich miast powodem zazdrości; sale, które wyznaczają teraz europejskie standardy jakości akustyki. W projekcie biorą udział studenci, którzy mogą poświęcić na dany projekt orkiestrowy ograniczoną ilość czasu tak, by nie zakłócił on zbytnio normalnego trybu pracy. Drezno jest znakomicie skomunikowane z Wrocławiem, uczelnia dysponuje dobrą salą koncertową, dlatego też zdecydowaliśmy się na Drezno. Mam nadzieję, że będziemy jeszcze mieć możliwość występowania w Pradze.
Ciekawią mnie wnioski z pracy ze studentami różnych uczelni, zapewne także odmiennych kultur nauczania i podejścia do muzyki. Muzycy mają bardzo podobne podejście do swojej pracy, niezależnie od kraju pochodzenia. Każdy z instrumentalistów zaczynał swoją edukację wcześnie, jest nauczony dyscypliny pracy, podobnej do dyscypliny wyczynowego treningu sportowego. W Polsce chyba większa grupa studentów myśli o karierze solistycznej, zaniedbując często studia orkiestrowe czy kameralistykę. Na zachodnich uczelniach studentowi zależy, by grać jak najwięcej projektów orkiestrowych, by nabrać doświadczenia orkiestrowego, w Polsce studenci preferują pracę indywidualną i czas do ćwiczenia utworów solowych. Studenci starszych lat bardziej doceniają kameralistykę i to, co może ona wnieść w muzyczny rozwój, zaczynają tak planować swoją pracę, by optymalnie skorzystać z oferty uczelni. Jak studenci sami oceniają te pracę wspólną, ile czasu spędzili razem? Studenci początkowo pracowali na swoich macierzystych uczelniach. Jeszcze podczas wakacji wysłaliśmy materiały nutowe, do Wrocławia goście przyjechali około tygodnia przed pierwszym koncertem, by próbować po dwa razy dziennie, w czterogodzinnych sesjach. Pani refleksje jako koordynatora projektu? Taki sposób na pokazanie jedności w kulturze europejskiej i miejscu w niej polskiej muzyki, wydaje się niezwykle trafnym, a przy tym podnosi jakość kształcenia studentów na drodze do profesjonalnego życia muzyka. Poza tym poziom wykonania młodych artystów, zachwyt słuchaczy dwóch największych polskich sal koncertowych i wielkie komplementy od słuchaczy niemieckich, entuzjazm młodzieży i wreszcie cudownie piękna muzyka, które została we mnie sprawia, że czuje się szczęśliwa, że istnieje Piękno, dla którego się spotkaliśmy. Muzyka łączy – taka była idea projektu i tak się stało. Dziękuję, oby łączyła jak największą ilość ludzi, ponad najróżniejszymi podziałami. Beata Dżon-Ozimek |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |