GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościNikt nie jest prorokiem we własnym, lub przybranym kraju
Strona 3 z 3
Było to nawet powodem ich niedopuszczania do kościołów, albowiem dopatrywano się w nich zbyt świeckiego charakteru. Zespół wokalny Capellae Cracoviensis swoje walory najlepiej ukazał w trzech ogniwach chóralnych: sekwencyjnym „And the Glory” z pierwszej części, fugowanym „He trusted” z następnej oraz „Since by man came death” z ostatniej, przeplatany odcinkami a cappella.
Stosunkowo bezbarwnie zabrzmiała słynna „Alleluja”, wieńcząca drugą część, mimo że część słuchaczy, idąc w ślady angielskiego króla Jerzego II, wysłuchała jej, powstając z miejsc. Duże wrażenie wywarł w wykonaniu maoryskiego basa Jonathana Lemalu przejmujący recytatyw akompaniowany „Behold, I tell you”, poprzedzający arię z towarzyszeniem solowej trąbki „The trumpet shall sound” z trzeciej części.Mnie najbardziej przypadł do gustu altowy głos Jurgity Adamonyté z Litwy. Jedyną przerwę urządzono w środku drugiej części. A zatem w charakterze instrumentalnego wstępu do wznawianego koncertu interpolowano do partytury Adagio, wolne ogniwo z Haendlowskiego Koncertu organowego, w którym solowe partie wykonali: na pozytywie, Marcin Świątkiewicz, a na portatywie prowadzący od niego całe dzieło Jan Tomasz Adamus. Lesław Czapliński |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |