Galeria
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Świat opery bez Callas
Strona 2 z 2
Podczas rocznicowej zadumy długo by rozważać, czym jest obecnie świat opery bez Marii Callas. Po dominacji wokalnych gwiazd i hegemonii dyrygentów sztuka, ta przeszła pod władanie reżyserów. Jeśli są utalentowani, lojalni wobec twórców muzyki i śpiewanych tekstów, a zwłaszcza rozumiejący poetykę tego rodzaju teatru, powstają spektakle wybitne, poruszające i twórcze. Jeśli natomiast talent zastępują sprytem, szacunek do muzyki i libretta wymądrzaniem się i nieuctwem, a konwencję operową pseudo wynalazkami i tupetem, powstają potworki, nieporozumienia i głupoty. Próbkę czegoś takiego dał wprawdzie nie reżyser, a jedynie właściciel blogu o nazwisku Maciej Stroiński, którego przedrukowano w e-teatrze, jako że napisał o Callas po obejrzeniu spektaklu Jandy. Swoją niechęć do naszej operowej świętości okrasił obscenicznymi cytatami z wypowiedzi Onasisa, Witkowskiego, Gombrowicza i … Jezusa Chrystusa (!). Ufundowane przez ofiarnych widzów nowe siedzenia w Och-Teatrze nazwał „fotelami z niedawnej ściepy”. Coś tam jeszcze ciągle bełkocząc określił Warszawę jako „męciarstwo i robienie wiatru”, a Callas „rządzącą się…prukwą…ze skrzekiem z gardła”. Pośród tej ordynarnej gonitwy myśli dostało się też bezbłędnie śpiewającej w spektaklu Jolancie Wagner, ale już nie „słodkiemu” Tadeuszowi Szlenkierowi. Nie mogąc się bezpośrednio dorwać do boskiej nieboszczki, jeszcze na koniec ponatrząsał się nad Krystyną Jandą i opatrzył to wszystko tytułem „Piosenkarka”. No cóż, świat opery bez Callas przerywa – sądzę, że tylko na pewien czas - dzieje tej sztuki, oparte na teatralnym gwiazdorstwie, wykreowanym przez Rossinich, Bellinich, Donizettich, Verdich, Wagnerów, Czajkowskich i Puccinich, którymi do dziś karmi się każdy teatr operowy. Obecnie nawet najwybitniejsze śpiewaczki z różnych powodów nie tworzą wokół siebie klimatów swej wielkiej poprzedniczki. Ale to kiedyś wróci, mimo pisaniny pana Stroińskiego, o którym nikt wkrótce nie wspomni, choć chciał obrazić pamięć samej Marii Callas. Sławomir Pietras |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |