Przegląd nowości

Giuseppe Haydn in Italia

Opublikowano: wtorek, 13, lipiec 2021 11:58

Choć może wydać się to niewiarygodnym, ale Joseph Haydn nigdy nie był we Włoszech (dotarł natomiast do Francji i Anglii), choć zgodnie z duchem swojej epoki komponował włoskie opery, a także kilkakrotnie podpisywał się imieniem w tym języku. Wszelako powstałe z angielskiej inspiracji oratorium Stworzenie świata Hob. XXI:2 napisane zostało do angielskiego libretta przetłumaczonego na niemiecki.

 

Stworzenie swiata 1

 

Z kolei w ramach Royal Opera Festival wysłuchaliśmy 1 lipca jego zaprezentowanej przez Gioacchino Rossiniego 10 kwietnia 1821 roku w Neapolu wersji w przekładzie na włoski (skądinąd Giuseppe Verdi rozpoczynał swą karierę muzyczną od jego poprowadzenia w nagłym zastępstwie dziewiętnaście lat później w Mediolanie). Stanowi to swego rodzaju efekt obcości, pozwalający spojrzeć na doskonale znane dzieło z nowej i odmiennej perspektywy.

 

Stworzenie swiata 3

 

Wskutek tego, a także w związku z udziałem w gronie solistów typowo włoskiego tenora, aczkolwiek Meksykanina Luisa Aguilara, momentami odnosiło się wrażenie obcowania z operami Mozarta w tym języku. Partytura odznacza się wrażliwością na stronę barwową, zawierając wiele efektów dźwiękonaśladowczych służących ilustracji kolejnych etapów boskiego aktu stworzenia, od wstępnej wizji chaosu poprzez odmalowywanie zjawisk natury, a następnie odgłosów pojawiających się zwierząt, przywoływanych przez Rafaela w arii „zoologicznej” nr 21 Gleich öffnet sich der Erde Schoß. Dyrygent Luciano Acocella nie do końca potrafił zdecydować się, które ujęcie stylistyczne ostatecznie wybrać.


Niektóre ustępy, zwłaszcza z udziałem Adama i Ewy, jak nr 30 Von deiner Güt', o Herr und Gott, wydawały się wielkimi scenami operowymi. Z kolei te świadczące o uczonym charakterze muzyki, a więc z czterema potężnymi fugami, w tym dwiema podwójnymi, stanowiącymi ukłon w stronę niemieckiej tradycji muzycznej, odznaczały się bardzo czytelnym i wyrazistym poprowadzeniem głosów, ukazującym mistrzostwo kompozytora we władaniu techniką polifoniczną. 

 

Stworzenie swiata 2

 

Natomiast monumentalne miejscami brzmienie orkiestry posiadało zacięcie na miarę Beethovena. W przypadku śpiewaków najbardziej utkwiły mi w pamięci sceny ansamblowe, na przykład tercet Uriela, Gabriela i Rafaela nr 27 Zu dir, o Herr, blickt alles auf, z harmonijnym współbrzmieniem solistów, oraz duet Adama i Ewy nr 32 Holde Gattin, dir zur Seite, zaśpiewany ze znaczna dozą ekspresji przez włoską sopranistkę Serenę Farnocchię i węgierskiego bas-barytona Marcella Bakonyego.

 

Stworzenie swiata 4

 

Z kolei Luis Aguilar, odznaczający się właściwym dla belcanta kantylenowym prowadzeniem frazy najlepiej odnajdywał się w melodycznych recytatywach, podczas gdy w arii Gabriela nr 24 Mit Würd' und Hoheit angetan nie dostawało pożądanej w niej giętkości głosu. W sumie bardzo solidne wykonanie (skupione brzmienie kwintetu smyczkowego we wstępie), lecz zarazem bez większej dozy polotu. Do pewnego stopnia zabrakło więc bożej iskry, o której mowa w innym prometejskim dziele z chórem innego, choć już zapowiadanego przez Haydna kompozytora…

                                                                                            Lesław Czapliński