Przegląd nowości

Kafka na trawce

Opublikowano: czwartek, 01, lipiec 2021 08:58

Zupełnie zwariowany obrazek z życia Franza Kafki należy już do serii wywołanej zainteresowaniem Teatru Żydowskiego tym autorem. Wszystko, co absurdalne w przypadku pisarza z Pragi Czeskiej doskonale pasuje do jego twórczości, a w zasadzie pasuje do naszych wyobrażeń o tym, jaki ten Kafka był. Tym razem on sam jest lirycznym i nieśmiałym zakochanym, który próbuje się wyrwać spod kurateli ojca, a właściwie ona, bo rolę tę kreuje klimatycznie Joanna Przybyłowska.

 

Circus 1

 

Zresztą w spektaklu Circus Kafka w reżyserii Michała Walczaka, specjalisty od cyrkowych kabaretów w stylu Pożar w burdelu, jest to postać tytułowa, choć poboczna. Głównym bohaterem jest Kafka Senior grany przez Henryka Rajfera, albo antreprener cyrku, niejaki Icchak Levi w osobie Rafała Rutowicza.

 

Circus 2

 

Postaci, które wybiegają na scenę letnią zbudowaną w namiocie, na trawie, albo na klepisku, jest oczywiście dużo więcej, i pojawiają się one w rzeczywistej lub urojonej biografii Franza, a tutaj kabaretowo wynaturzone, mają swoje epizody – najważniejszy przyjaciel i biograf Max Brod, oraz Madame Czyżyk, doktor Caligari (bez gabinetu), iluzjonista Harry Houdini i inni mniej znani. Jak przystało na kabaret, a przez twórców określany mianem musicalu, są też liczne piosenki, do których teksty napisał sam Walczak, co sprawia, że mają one podtekst ironiczno-filozoficzny.


Mocnym atutem tego przedstawienia jest muzyka tych piosenek, niedzisiejsza, wręcz anachronicznie melodyjna, jakby wzięta z lat 60. a może nawet 30. Tu odkrywamy oryginalne dzieło Marty Zalewskiej. Jedyna wada, to zbyt często powtarzane refreny tych zwrotkowych śpiewanek, które niepotrzebnie wydłużają ten interesujący spektakl do 2 godzin. Scenografię i kostiumy stworzyła Joanna Walisiak.

 

Circus 3

 

Choreografię zaprojektował Piotr Stanek, za reżyserię świateł odpowiada Mariusz Jarosz. Niekiedy pojawiają się postacie nagrane kamerą – np. już po raz drugi w spektaklach Żydowskiego wirtualnie występuje Gołda Tencer. Od kamery był Piotr Pawlus.

 

Circus 4

 

Są tu zatem też artyści nieobecni na scenie, bo Michał Walczak napisał scenariusz na motywach książki Remigiusza Grzeli Bagaże Franza K. Podróż, której nigdy nie było,natomiast całkiem obecna, choć fikcyjna jest postać o miłym imieniu Morfina, zapożyczona z innego ośrodka teatralnego Katarzyna Koziorz. Pokazuje swoje umiejętności z zakresu tańca powietrznego (chusta wertykalna), tańczy, śpiewa i czuje się na scenie jak ryba w wodzie. Mamy wreszcie niezłe przygotowanie wokalne zespołu dokonane przez kierowniczkę muzyczną Teresę Wrońską. Niekiedy nawet artyści śpiewają na głosy, napewno nie robią tego odruchowo. Odruchowo natomiast układają się ręce do oklasków

                                                                            Joanna Tumiłowicz