W trudnych czasach pandemii artystom nie brakło odwagi i determinacji, by w złotych kolorach jesieni spotkać się znowu na XIII Międzynarodowym Plenerze Malarskim w Wiśniowej w dniach 15-25 października 2020 roku, pooddychać sztuką, która rozwija się, jak pisał Zygmunt Mycielski „gdy się jej dobrze dzieje”. Powstały dzieła malarskie, które wzbogacą kolekcję malarstwa współczesnego w Wiśniowej. Nie brakło mądrych i ciekawych rozmów o muzyce, poezji, literaturze, jak to dawnej w wiśniowskim dworze bywało. Podczas pleneru miały także miejce warsztaty dla utalentowanej artystycznie młodzieży.
W oficynie w Wiśniowej artyści obejrzeli wystawę malarstwa Jana i Heleny Mycielskich i muzeum pamięci Zygmunta Mycielskiego i Jego Rodziny, uczestniczyli w spektaklu teatralnym w Gminnym Ośrodku Kultury i Wypoczynku w Wielopolu Skrzyńskim w ramach Ogólnopolskich Prezentacji Teatrów Poszukujących o Nagrodę im. Tadeusza Kantora, zwiedzili Muzeum Tadeusza Kantora, zabytki i urokliwe miejsca gminy Wiśniowa, obejrzeli w wersji multimedialnej spektakl o Zygmuncie Mycielskim pt. „Muzyka kładzie się w ciszy”, wysłuchali koncertu „Hommage a Mycielski – w hołdzie Mycielskiemu”, który, w ramach cyklu „Spotkania ze sztuką u Mycielskich”, miał miejsce 18 października 2020 roku w sali koncertowej Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia im. Zygmunta Mycielskiego w Strzyżowie.
Ważny i głęboki w swym wyrazie to był koncert. Obok Koncertu na klarnet i orkiestrę Aarona Coplanda i Legendy na saksofon altowy i orkiestrę André Capleta, w programie znalazły się dwa utwory o szczególnym charakterze: Lamento di Tristano Zygmunta Mycielskiego poświęcone pamięci Karola Szymanowskiego i Koncert na klarnet, saksofon i orkiestrę Marka Podkowy Hommage a Mycielski.
Jak pisał w programie sam kompozytor tego ostatniego utworu: „Dzięki swojej unikalnej sferze sonorystycznej koncert ma za zadanie pobudzić słuchaczy do odczuwania dźwięków na – innej niż tradycyjna – płaszczyźnie odbioru i wykorzystując integrację sensoryczną przenieść ich do świata fantazji”.
Wykonawcy tego niecodziennego koncertu, to: Marcel Oliwa – saksofon, Eryk Oliwa – klarnet, Orkiestra Filharmonii Podkarpackiej im. Artura Malawskiego w Rzeszowie, Grzegorz Oliwa – dyrygent, Krzysztof Szczepaniak – słowo. Wszystkie utwory zaprezentowano znakomicie, poruszająco, a pierwsze wykonanie utworu pamięci Zygmunta Mycielskiego stało się wydarzeniem, które na długo pozostanie w pamięci słuchaczy. Artyści malarze zgodnie orzekli, że muzyka ma wiele wspólnych odniesień i cech wspólnych z malarstwem. Czyż nie mówimy w muzyce o kolorystyce dźwiękowej? Zygmunt Mycielski pisał: „Muzyka kładzie się w ciszy, cisza jest gruntem jak białe płótno dla malarza, i więcej, bo cisza jest częścią składową muzyki.”
Przejmujące było spotkanie artystów, uczestników pleneru, podczas końcowego wernisażu 24 października 2020 roku, poświęcone m.in. twórczości muzycznej i pisarskiej Zygmunta Mycielskiego. Obok wybranych myśli i refleksji z esejów kompozytora z Wiśniowej, z wielką uwagą uczestnicy spotkania wysłuchali fragmentów nagrania jego największego dzieła o charakterze religijnym pt. Liturgia sacra, z wielkim powodzeniem zaprezentowanego jeszcze za życia kompozytora w 1986 roku na Festiwalu Muzyki Współczesnej „Warszawska Jesień” w Filharmonii Narodowej w Warszawie.
„Polska gościnność, europejska kultura” – pisał Stanisław Koźmian o dworze Mycielskich w Wiśniowej. Ta tradycja ożywa w czasach nam współczesnych. Bo, jak pisał Stanisław Rodziński: „Poznając dzieje polskiej sztuki zwracajmy szczególną uwagę nie tylko na dzieła, ale i na ich genezę, odszukujmy te miejsca, które wzruszały i inspirowały twórców. Tylko tak poznamy tajemnicę wielkości dzieł sztuki.
Andrzej Szypuła
Prezes Towarzystwa im. Zygmunta Mycielskiego w Wiśniowej