Przegląd nowości

Wyjść poza składankę – Schaeffer Puzzle Play 2020

Opublikowano: czwartek, 09, lipiec 2020 07:06

Ciekawie przyrządzone, ale jednak mocno nieświeże. Tak można by najkrócej zrecenzować stworzone z dużą starannością widowisko internetowe on line na portalach facebook i vimeo pod hasłem Schaeffer Puzzle Play 2020. Oddajmy głos twórcom widowiska/słuchowiska. – Reżyser w pełnej dyskrecji przygotował z każdym aktorem osobno jego 5 aktów do potencjalnego wykorzystania w trakcie spektaklu streamingu live. Aktorzy nie wiedząc wcześniej o tekstach i działaniach innych, reagowali na bieżąco w trakcie relacji na działania pozostałych twórców, co dodało dramaturgii i urozmaiciło przebieg akcji, tworząc tym samym strukturę „tu i teraz”. – Kompozycja zdała się nie mieć końca, zapętlała się, pewne sekwencje się powtarzały, ale pojawiały się też nowe postaci i wątki z zaskoczenia powodując zmienność i tym samym oddając w pełni ducha Schaefferowskiego świata. Ze scenariusza opartego na wcześniejszych założeniach reżyserskich dopiero w trakcie trwania livestreamingu odsłaniała się pełnia budowanego świata, uwidaczniając tym samym unikatowość projektu i niepowtarzalność każdego z przedstawień.

 

Bogusław Schaeffer

 

Schaeffer Puzzle Play 2020 było obudowane występami na żywo zaproszonych muzyków, (m.in. Marcin Wyrostek, Janusz Radek, Michał Urbaniak), głównie z nurtu crossover, na żywo inspirujących się, bądź tylko markujących improwizacje nawiązujące do twórczości muzycznej Schaeffera – co powinno być również zaskakujące i nieznane wcześniej pozostałym artystom. Oprawę graficzną stanowiły wizualne animacje realizowane w obrazie cyfrowym, inspirowane zapisami nutowymi oraz kolażami autorstwa Bogusława Schaeffera. Znalazł się tutaj doskonały pomysł, aby z setek fotografii Bogusława Schaeffera z różnych lat (artysta ten ogromnie lubił mówić o sobie i pozować do zdjęć) stworzyć coś na kształt współczesnego portretu twórcy, który po sowizdrzalsku przymyka jedno oko. Plenery udostępniła realizatorom awangardowo nowoczesna Biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego, pojawiły się też zdjęcia pasaży nad Wisłą i w lesie, i w taksówce oraz na zapleczu jakiegoś teatru, a także lokalizacje zagraniczne, np. na tarasie starego budynku w Nowy Jorku, ale i pod Łukiem Triumfalnym, przy piramidzie w Luwrze i pod wieżą Eiffla w Paryżu, wreszcie w innych ekskluzywnych miejscach na świecie.

 


 

Dajemy tutaj opis przebiegu rejestracji performansu o nazwie Schaeffer Puzzle Play 2020, który mimo wizualnej atrakcyjności w ogólnym zarysie przypominał jednak poprzednie edycje Ery Schaeffera, które odbywały się co roku głównie w Warszawie, choć Schaeffer był z Krakowa (Lwowa), a nawet z Salzburga. Wszystko pewnie dlatego, że reżyserem i autorem scenariusza była wciąż ta sama osoba, Maciej Sobociński. Czemu nie wyszedł poza schemat składanki? 11 edycji krojonych według tego samego wzoru składanki, nierzadko z tymi samymi muzykami i aktorami: dialog – muzyka – taniec – dialog – muzyka – taniec. Wydaje się, że ostatnia Era, już po odejściu 90-letniego Schaeffera, miała zalążki jakiejś swobody wyobraźni i kreatywności, ale zrealizowany dla potrzeb sieci internetowej Schaeffer Puzzle Play 2020 znów wrócił na utarte tory składanki. Więc może dla przeczyszczenia synaps mózgowych warto dorzucić twórcy serialu kilka pomysłów.

 

Puzletablica

 

Mógłby to być np. konkurs w rodzaju telewizyjnego turnieju Postaw na milion, gdzie pytania pochodziłyby ze sztuk i prac teoretycznych Wielkiego Artysty (np. czy można kochać teatr nie rozumiejąc go?), a do odpowiedzi zaangażować można by było wszystkich uczestników – oczywiście nagrody wymyślaliby oni sami. Doskonałym i wdzięcznym pomysłem byłaby kampania wyborcza dwóch zwaśnionych plemion, w tym wypadku zespołów teatralnych albo filharmonicznych. Wzajemne wymyślanie haseł i kontr haseł dostarczyłoby ogromnych zasobów humoru. Och, jakże śmieszną stałaby się debata sejmowa z udziałem parlamentarzystów, marszałkini, premiera, prezesa i ministra kultury (i tutaj trzeba wspomnieć o tym, że produkcje Fundacji Aurea Porta odbywają się dzięki wsparciu finansowemu tego resortu), na temat czym jest teatr i muzyka w życiu narodu (oto przykładowa interpelacja poselska: – Ludzie nie chcą chodzić do teatru by słuchać tam biadolenia. W teatrze zawsze powinien być jakiś taniec…. Czymś doskonałym byłoby wtłoczenie intrygi Schaefferowskiej w ramy jakiejś hotelowej restauracji, w typie lokalu Kasprowy z wiedeńskiej inscenizacji Halki Moniuszki wg pomysłu Mariusza Trelińskiego. Tutaj można by było wykorzystać wszystko, co wymyślił wicedyrektor Teatru Wielkiego, dania gorące i zimne, występy taneczno-muzyczne, rozbierany kabaret, nawet morderstwo i następnie śledztwo z obowiązkowym Ojcem Mateuszem w roli Sherlocka Holmesa. Do tych wszystkich pomysłów Bogusław Schaeffer dostarczył swoją monumentalną twórczością (ponad 500 utworów muzycznych, ponad 60 sztuk dramatycznych, ogromna liczba książek i artykułów) tyle materiału, że starczyłoby jeszcze na 50 kolejnych Er Schaeffera czy innych Puzzle Playów z aktorami, muzykami i wciągniętą do akcji publicznością. Aby uzupełnić zestaw pomysłów prezentuję na zakończenie własny przykład wizualizacji postaci profesora Bogusława Schaeffera w przebraniu Bardiora z komedii Alfreda Jarry i Krzysztofa Pendereckiego Król Ubu.

 


 

Tutaj Autor Kwartetu dla czterech aktorów występuje jako karciany Joker, ma pod ręką klawiaturę, ale i teatralną maskę, zaś na ubranku odbite są fragmenty jego muzycznych partytur-grafik. Wielki, niepokorny artysta zawsze był osobliwością naszego życia kulturalnego, podążał własną drogą, na której myśl i muzyka nie miała nigdy żadnych granic ani dozwolonych reguł.

 

Schaeffer Bardior

 

Ten „piękny i mądry mężczyzna” – (od razu pojawiają się pytania, kto jest tym pięknym i mądrym – No, kto koteczku? – to już cytat ze Stefana Kisielewskiego, zapamiętałego interlokutora Bogusława Schaeffera) rzuca co i raz różne przypowieści i maksymy dające się użyć w różnych sytuacjach, np. Tzw. ciemna masa zwykle stanowi większość. Czy nie lepiej jest zatem przejść na poziom prymitywów, a nie upierać się przy prawdziwych arcydziełach kultury duchowej? Omawiany materiał jest obecnie dostępny przez pół roku na stronie Fundacji: www.aureaporta.eu

                                                                              Joanna Tumiłowicz