Przegląd nowości

Polscy artyści w moskiewskim Bolszoj (1)

Opublikowano: sobota, 13, luty 2021 07:00

Wydawałoby się, że wobec głoszonej wszem i wobec wielkiej przyjaźni polsko-radzieckiej nasi artyści mogliby często pojawiać na  scenach najpierw Rosji, później ZSRR. Tymczasem wcale tak nie jest i nie było. Nasi śpiewacy i muzycy stosunkowo rzadko pojawiali się na scenie moskiewskich teatrów, Bolszoj szczególnie.

Moskwa 1 Teatr

To prawda, niezbyt dobrze – delikatnie rzecz ujmując - zapisał się  w naszej historii najpierw zabór rosyjski, później powojenna rzeczywistość co – jak podejrzewam -  było przyczyną, że polscy artyści niezbyt chętnie wybierali się w tamte regiony. Chociaż carskie imperiały i bogate souveniry (najczęściej drogocenne bransolety lub brosze) kusiły to jednak częściej wybierali zachód.

Moskwa 2 Teatr 261-290

Jeżeli już podejmowali występy w Rosji to najczęściej docierali do Petersburga, rzadziej do Moskwy. Tak było w przypadku braci Reszke, Ady Sari i Janiny Korolewicz-Waydowej oraz wielkiej primabaleriny Matyldy Krzesińskiej, kochanki cara Mikołaja II z dynastii Romanowów.  Nie dotarł też do Bolszoj ceniony tenor Tadeusz Leliwa, który w 1906 roku, występował z powodzeniem w Petersburgu, Kijowie i Wilnie, ani legendarny dyrygent Walerian Bierdiajew etatowy dyrygent teatru Maryjskiego w Petersburgu oraz Odessie i Kijowie.


Pierwszy publiczny teatr operowy otwarto w Moskwie w 1780 roku – Teatr Piotrowski, który spłonął w 1805 roku. Kolejny teatr w miejsce tego spalonego i w tym samym miejscu otwarto w 1825 roku – Wielki Teatr Piotrowski, ten również uległ pożarowi w 1853 roku. Na szczęście pożar nie strawił gmachu doszczętnie i po trzyletniej odbudowie w 1856 roku otwarto go ponownie.

Moskwa 3 Sobimow

W kształcie jako mu wówczas nadano teatr przetrwał rewolucyjną zawieruchę i II wojnę światową, po której zakończeniu szybko podjął działalność. To co znajduje się za neoklasyczną fasadą zwieńczoną kwadrygą z posągiem Apollina było świadkiem wielu ważnych wydarzeń dla kultury radzieckiej i rosyjskiej, a w kilkunastu przypadkach również światowej.


Na tej scenie odbywały się światowe premiery Jeziora łabędziego Piotra Czajkowskiego, Francesci da Rimini Sergieja Rachmaninowa oraz oper Sadko Złoty kogucik Rimskiego-Korsakowa. Ten teatr był domem wielkiej primabaleriny Maji Plisieckiej, a od 1952 roku Galiny Wiszniewskiej, do chwili kiedy ją z teatru wyrzucono. Tutaj spędziła niemal całą swoją karierę legendarna Antonina Nieżdanowa oraz Elena Obrazcowa.

Moskwa 4 Friderici-Jakowicka

30 czerwca 2005 roku po przedstawieniu Borysa Godunowa teatr zamknięto, rozpoczął się od dawna planowany remont gmachu i jego rekonstrukcja. Trwał blisko siedem lat, wznowił działalność 28 października 2011 roku. Dzisiaj moskiewski Bolszoj, będący wizytówką miasta, należy do najbardziej znanych i najbardziej prestiżowych teatrów na  świecie. Jego magia i renoma przyciąga największych artystów naszej epoki, w tym gronie można się jednak doszukać kilkunastu polskich nazwisk.


Oczywiście poszukiwanie polskich śladów na scenie Teatru Bolszoj rozpoczniemy od Stanisława Moniuszki, którego Halkę wystawiono w tym teatrze już w 20 lutego 1869 roku w reżyserii Sawickiego i pod dyrekcją Szramka, wśród wykonawców, Mieńszykowa (Halka) i Rappaport (Jontek). Druga inscenizacja, która miała swoją premierę 6 sierpnia 1898 była dziełem Barcała - reżyseria i Ałtanina – kierownictwo muzyczne.

Moskwa 5 Sembrich

Inscenizację, która miała 41 przedstawień utrzymano na afiszu do listopada 1905 roku. W 1949 roku miała premierę głośna inscenizacja Borysa Pokrowskiego, prowadzona batutą Kiryłła Kondraszyna. Tę utrzymano na afiszu do 1958 roku osiągając liczbę ponad stu przedstawień. Moskwiczanie mogli podziwiać w głównych partiach między innymi: Leonida Sobimowa i Dymitra Jużina (Jontek), Nataszę Salinę i Natalia Sokołową (Halka) oraz Pawła Lisicijana (Janusz).


Również w tej inscenizacji  w 1955 roku wystąpiła grupa polskich śpiewaków, o czym jeszcze napiszę niżej. Straszny dwór poznano w Moskwie w 1949 roku, najpierw z wykonania radiowego, w 1952 roku miała miejsce premiera wersji scenicznej w polskiej wersji językowej.  

Moskwa 6 Mierzwinski

Jednymi z pierwszych polskich artystek, które nie zatrzymały  się na swojej koncertowej trasie tylko w Sankt Petersburgu były Teodozja Friderici-Jakowicka i Wanda Miller-Czechowska, które niczym meteor przeleciały sceny Teatru Maryjskiego w Petersburgu i Bolszoj w Moskwie. Po nich wkroczyła do akcji z właściwym sobie wdziękiem Marcella Sembrich-Kochańska, która rozpoczęła występy w Rosji w sezonie 1880/81 od Opery Włoskiej w Sankt Petersburgu, gdzie podziwiano ją przez dwanaście wieczorów. Debiutowała – jak to miała w zwyczaju – partią tytułowej Łucji w operze Donizettiego. Uważała, że ta partia przynosi jej szczęście.


28 lutego 1881 roku na zaproszenie cara Aleksandra II wystąpiła (wspólnie z barytonem Antonio Cotognim) w Pałacu Zimowym. W Petersburgu oklaskiwano ją jeszcze w tym sezonie w Cyruliku sewilskim Hamlecie Thomasa oraz kilku koncertach13 marca 1881 roku przeniosła się do Moskwy.

Moskwa 7 Bolska

W sumie melomani Petersburga i Moskwy oklaskiwali polską śpiewaczkę o statusie primadonny do wiosny 1883 roku (jesienią tego roku była już w Nowym Jorku, gdzie debiutowała też partią Łucji w dopiero co otwartej Metropolitan Opera). W trzech sezonach na scenach Opery Włoskiej i Teatru Maryjskiego w Petersburgu oraz  Teatru Bolszoj w Moskwie, zaśpiewała główne partie w Traviacie, Romeo i Julii, Purytanach, Lunatyczce, Hamlecie, Hugonotach, Rigoletto Dinorah. Również Władysław Mierzwiński, nasz znakomity tenor, usiłował godzić występy w Petersburgu (Teatr Maryjski 1883) i Moskwie (Bolszoj 1884 i 1893).


W obu teatrach śpiewał m.in. partię Arnolda w Wilhelmie Tellu Rossiniego. Krytycy obu miast dość surowo ocenili jego występy, zupełnie innego zdania była publiczność entuzjastycznie przyjmująca występy polskiego tenora. Artysta w 1893 roku, kilka miesięcy po występach w Moskwie, zachorował na gardło i musiał się poddać operacji, po której bezpowrotnie stracił głos.

Moskwa 8 Dygas

Odwrotnie było w przypadku Adelajdy Skąpskiej, która w latach 1889–1893 występowała w Teatrze Bolszoj, gdzie oklaskiwano ją jako Elzę w Lohengrinie Wagnera. Później w latach 1889–1918, już jako Adelajda Bolska, miała stały angaż w operze Cesarskiej w Petersburgu, gdzie między innymi zaśpiewała partię Zyglindy w rosyjskiej premierze Pierścienia Nibelunga Wagnera. Cztery sezony (1914–1918 ) spędził w Moskwie nasz znakomity tenor  Ignacy Dygas. Najpierw był solistą w prywatnej Operze Zimina, gdzie zaśpiewał m.in. partię Raula w Hugonotach Meyerbeera, następnie został  solistą Teatru Bolszoj.


Oklaskiwano go na tej scenie jako Samsona  w Samsonie i Dalili C. Saint-Saënsa (u boku Szalapina), Don Joségo w Carmen. Śpiewał też tytułową partię w  operze Ole z Norrlandu M. Ippolitowa-Iwanowa, mając za partnerkę Antoninę  Nieżdanową.

Moskwa 9 Didur

Z historią Opery Zimina związany jest też rosyjski etap kariery Adama Didura, który w sezonie 1908/1909 rozpoczął swoją moskiewską karierę od występów na tej scenie, gdzie zaśpiewał basowe partie w: Fauście, Borysie Godunowie i Rusałce Dargomyżskiego. Następny sezon spędził już na scenie Bolszoj. Z tym teatrem pojechał 1911 roku na gościnne występy do Paryża, gdzie śpiewał partię Młynarza we wspomnianej Rusałce. Na scenie Teatru Bolszoj Didur śpiewał m.in. partie Mefistofelesa w Fauście Gounoda i Mefisto Boito. Ciekawostką jest fakt, że w Moskwie Didur był prezentowany jako „amerykański bas” w Paryżu z kolei jako „rosyjski bas”, dopiero 1913 roku zaczął figurować na afiszu jako śpiewak polski.


Dobrze rozwijającą się karierę naszego wielkiego bas przerwał wybuch I wojny światowej, co sprawiło, że więcej go na rosyjskich scenach nie oglądano. Artystką, która zgrabnie połączyła karierę na radzieckich scenach, przedwojenną z powojenną była Ewa Bandrowska-Turska, jedna z najbardziej wszechstronnych polskich śpiewaczek ciesząca się w tym kraju wyjątkową renomą.

Moskwa 10 Bandrowska-Turska

Rozpoczęła swoje wędrówki po radzieckich scenach i estradach w 1933 roku od Moskwy, gdzie w Teatrze Bolszoj śpiewała m.in. tytułową Lakmé w operze Leo Delibesa, Violettę w Traviacie Verdiego, Elzę w Lohengrinie (po polsku), oraz Tatiany w Eugeniuszu Onieginie, Gildy w Rigoletcie. Między przedstawienia wplatano wiele koncertów estradowych, które przyniosły Ewie Bandrowskiej-Turskiej wyjątkowe uznanie i sławę.


Oczywiście występując w Moskwie nie mogła odmówić prośbie dyrekcji opery w Leningradzie (tak przemianowano po rewolucji październikowej Sankt Petersburg), gdzie również pojawiała się jako solistka operowa i śpiewaczka koncertowa. W tej sytuacji niczym dziwnym nie był fakt, że już w 1946 roku Ewa Bandrowska-Turska została wysłana na występy gościnne do Moskwy.

Moskwa 11 Halka

Był to już niestety czas, kiedy artystka zmniejszyła ilości występów scenicznych na korzyść tych koncertowych. Oczywiście i tym razem łączyła występy w Moskwie z występami w Leningradzie i kilku innych rosyjskich miastach. Jedno się tylko nie zmieniło – uwielbienie publiczności, która na każdym kroku dawała tego dowody.  Na przełomie kwietnia i maja 1955 roku pojawiła sią na scenie Teatru Bolszoj grupa polskich śpiewaków by wystąpić w Halce w głośniej inscenizacji Borysa Pokrowskiego z 1949 roku.


Na czele grupy stali: Maria Fołtyn (Halka) i Bogdan Paprocki (Jontek), obok nich byli Edmund Kossowski (Stolnik) i Andrzej Hiolski (Janusz). Przedstawieniem dyrygował Zdzisław Górzyński. „ … Fołtynówna która dała doskonałą kreację długo nie mogła się wydostać z objęć moskiewskich koleżanek.” – donosiła polska prasa. Kilka miesięcy później, 1 października 1955 roku, pojawił się na scenie Bolszoj polski tenor Wacław Domieniecki, którego moskiewscy melomani mieli okazję podziwiać podczas gościnnych występów Opery Poznańskiej w 1953 roku, kiedy śpiewał partię Jontka w jednym z przedstawień Halki. 

Moskwa 14 Domieniecki

Tym razem Domieniecki wystąpił w partii Don Joségo w Carmen, jego partnerką była Ludmiła Awdiejewa. W 1963 roku wystąpił gościnnie Bernard Ładysz, w tym czasie nasz najbardziej znany i szeroko w świecie ceniony bas.


Laureat nagrody II Primo Premio Assoluto w Vercelli, mający już w swoim artystycznym życiorysie występy w Teatro Massimo w Palermo oraz wspólne nagranie z Marią Callas - Łucja z Lammermoor Donizettiego, partia Normana. Jest jedynym polskim artystą który dokonał nagrania wspólnie z Marią Callas - primadonną assolluta. W Teatrze Bolszoj zaśpiewał – z wielkim sukcesem - swoją koronną partię tytułowego cara Borysa Godunowa w dramacie muzycznym Modesta Musorgskiego.

Moskwa 12 program

Na początku lat siedemdziesiątych wróciła do Bolszoj – już na indywidualne zaproszenie – Krystyna Szostek-Radkowa, która w 1967 roku, podczas gościnnych występów stołecznego Teatru Wielkiego. śpiewała partię Carmen. Jej pamiętna kreacja sprawiła, że zaproponowano  naszej solistce powtórzenie tej partii.

Moskwa 13 Domieniecki

W takiej samej sytuacji znalazł się Wiesław Ochman, którego po gościnnych występach z zespołem warszawskiego Teatru Wielkiego w 1967 roku zaproszono ponownie proponując mu partię Cavaradossiego w Tosce. Przedstawienie to zapamiętał nasz znakomity tenor dlatego że śpiewane było w trzech językach; Cavaradossi-Ochman śpiewał po włosku, partnerująca mu w partii Tosci Tamara Miłaszkina po rosyjsku, a gruziński baryton w partii Scarpii śpiewał po gruzińsku. 

                                                                                   Adam Czopek

Ciąg dalszy o występach polskich artystów za tydzień