Przegląd nowości

Wszystkie opery Ryszarda Wagnera (7)

Opublikowano: niedziela, 13, wrzesień 2020 08:00


Śpiewacy norymberscy - 
kropla radości w morzu łez i dramatów

 

Hans Sachs

 Kto jest kim

 

Hans Sachs (bas) – szewc, postać historyczna (żył w latach 1494-1576), poeta i dramatopisarz niemiecki, najwybitniejszy meistersinger, lider bractwa mistrzów-śpiewaków w Norymberdze. To on postanawia, za cenę własnego szczęścia, doprowadzić do szczęśliwego związku Ewy i Waltera.

Veit Pogner (bas) – złotnik, ojciec Ewy, który postanawia wydać córkę za zwycięzcę turnieju śpiewaczego.

Ewa (sopran) – córka złotnika kochająca z wzajemnością Waltera von Stolzing.

Walter von Stolzing (tenor) – młody rycerz frankoński zakochany w Ewie, którą ujrzał w kościele podczas nabożeństwa. By zyskać zgodę ojca Ewy na jej poślubienie decyduje się wystąpić w turnieju śpiewaczym.

Sixtus Beckmesser (bas) – pisarz miejski, niefortunny podstarzały zalotnik, usiłujący zdobyć względy Ewy. Pełni też funkcję gorliwego cenzora stojącego na straży czystości śpiewu. W tej postaci skarykaturował Wagner postać wiedeńskiego krytyka Edwarda Hanslicka, wyjątkowo zaciętego przeciwnika swojej twórczości. Pierwotnie ta postać miała się nazywać, Hans Linck.  

 


 

David (tenor) – uczeń Hansa Sachsa – narzeczony Magdaleny.

Magdalena (mezzosopran) – piastunka Ewy, narzeczona Davida.

Kunz Vogelsang (tenor) – kuśnierz, członek śpiewaczego bractwa.

Konrad Nachtigall (bas) – blacharz, członek śpiewaczego bractwa.

Fritz Kothner (bas) – piekarz, członek śpiewaczego bractwa.

Balthasar Zorn (tenor) – konwisarz, członek śpiewaczego bractwa.

Ulrich Eisslinger (tenor) – korzennik, członek śpiewaczego bractwa.

Augustin Moser (tenor) – krawiec, członek śpiewaczego bractwa.

Herman Ortel (bas) – mydlarz, członek śpiewaczego bractwa.

Hans Schwarz, (bas) – pończosznik, członek śpiewaczego bractwa.

Hans Foltz (bas) – kotlarz, członek śpiewaczego bractwa.

Stróż nocny (bas)

Mieszczanie, terminatorzy, czeladnicy, mieszkańcy Norymbergi gdzie   rozgrywa się akcja w połowie XVI wieku.     

 

Norymberga 1

 

Arie, duety i sceny o których warto wiedzieć

 

1. Was duflet doch der Flieder (Jak pięknie pachną bzy), monolog Hansa Sachsa z II aktu, wspomina w nim dawne uczucia i tęsknoty.

2. Dynamiczna scena bójki w finale II aktu, poprzedza ją znakomicie skomponowana scena sprzeczki Sachsa z Beckmesserem.

3. Seig wie die Sonne, kunsztowny  kwintet z finału pierwszej odsłony III aktuśpiewają go: Ewa, Hans Sachs, Walter, Magdalena i David.

4. Mornenlich leuchtend in rosigem Schein (Porannie jaśniejąc w różowym blasku), pieśń konkursowa Waltera z III aktu. To ona zapewnia mu zwycięstwo,  tytuł meistersingera oraz rękę Ewy.


W czerwcu 1857 roku w trakcie pracy nad II aktem Zygfryda Ryszard Wagner na kilkanaście lat przerywa pracę nad swoją gigantyczną tetralogią. Nadchodzące lata to w jego życiu okres wyjątkowo trudny i burzliwy. Namiętny (najprawdopodobniej platoniczny) romans z Matyldą Wesendonk zakończony zerwaniem i wyjazdem Wagnera do Wenecji, następnie do Luzerny. Trzy lata poświęcone pracy nad Tristanem i Izoldą są równo dzielone na pracę twórczą oraz sposoby zaciągania pożyczek i unikania ich spłacania. Głośna klęska premiery Tannhäusera w Paryżu w 1861 roku.

 

Norymberga 2

 

Niepowodzenie związane z próbą wystawienia Tristana w Wiedniu, Staatoper po przeprowadzeniu blisko stu prób rezygnuje z prawa do prapremiery. W końcu dzięki poparciu nowego protektora Ludwika II dzieło zostaje wystawione w Monachium w 1865 roku. Śmierć pierwszej żony Miny Planer, która umiera samotnie w styczniu 1866 roku w Dreźnie.

 

Norymberga 3

 

Jej pogrzeb odbył się bez udziału Ryszarda Wagnera, który już w tym czasie był związany z Cosimą, córką Franza Liszta, żoną Hansa von Bülow, znanego dyrygenta i swojego przyjaciela. Mimo tych niesprzyjających okoliczności w lutym 1866 roku podejmuje przerywaną już kilka razy pracę nad Śpiewakami norymberskimi (Meistersinger von Nürnberg), dziełem będącym z pewnością wyjątkowym w całym dorobku artystycznym Ryszarda Wagnera. Po raz pierwszy i jedyny w całej jego twórczości nie germańscy bogowie, mityczni herosi, ich wielkie nieszczęścia i dramaty, ale zwykli ludzie z krwi i kości oraz ich codzienne sprawy są bohaterami akcji. 

 


 

Ta umiejscowiona w konkretnym miejscu ma ścisłe uwarunkowania historyczne i oparta została mniej na komedii sytuacyjnej, bardziej jest komedią charakterów. Tłem pogodnej i podbarwionej satyrą oraz humorem akcji Śpiewaków norymberskich jest piękna szesnastowieczna Norymberga z dziesiątkami strzelistych wież gotyckich kościołów i wspaniałej starej architektury, gdzie odbywały się głośne turnieje śpiewacze cechowych mistrzów śpiewaczych-meistersingerów. 

 

Hans Sachs,pomnik

 

Śpiewacy norymberscy to opera o jasnej, wręcz promiennej atmosferze, będąca przeciwieństwem mrocznych dramatów muzycznych, które zdominowały kompozytorską twórczość Ryszarda Wagnera. Autorem libretta jest – jak zwykle –kompozytor, który zrezygnował z mitologii i przedstawił historię o młodym człowieku, startującym w konkursie śpiewaczym, by zdobyć rękę ukochanej. W utworze jednak kompozytor najsilniej eksponuje refleksję o istocie, uwarunkowaniach i znaczeniu sztuki.


Richard Wagner nigdy nie skomponował nic bardziej ludzkiego. – powiedział Wieland Wagner o jedynej operze komicznej swojego wielkiego dziada. Kompozytor ciasnym ramom pedantycznej szkółki, która ze sztuki robiła sztywne pozbawione ducha artyzmu rzemiosło, przeciwstawił poetę pełnego życia, pasji tworzenia i wiary w wolną, niczym nie skrępowaną sztukę.

 

Monachium,opera

 

Z humorystycznym zacięciem pokazuje ostry konflikt między entuzjazmem i geniuszem tworzenia, a kostycznymi przedstawicielami szkoły nie uznającej żadnych nowych trendów rozwojowych, dla których liczy się tylko ich wydumana tabulatura. To właśnie dlatego znawcy twórczości Wagnera dopatrują się w tym dziele autobiograficznych wątków, kompozytora skazanego na stałą walkę o uznanie swojej sztuki często nie mieszczącej się w ówczesnych ciasnych ramach pojmowania estetyki dzieła muzycznego.

 

Monachium,scena II aktu

 

Wielu bohaterów to postacie autentyczne pokazane wprost lub w sposób nieco zakamuflowany. Szewc – poeta Hans Sachs, to postać autentyczna, szczególnie w Norymberdze ceniona (pozostawił potomnym 4275 pieśni określanych mianem Meistergesänge). To właśnie Sachs jest prawdziwą osią dramatu wokół której nakreślone są portrety psychologiczne pozostałych bohaterów. W postaci złotnika Veita Pognera można dopatrzyć się rysów Franza Liszta. Sixtus Beckmesser – zarozumiały i nadęty pisarz miejski, to karykaturalne uosobienie wiedeńskiego krytyka Eduarda Hanslicka wyjątkowo niechętnie nastawionego do twórczości Wagnera.


W postawie i losie Waltera von Stolzing bez trudu można się dopatrzyć biograficznych wątków życiowej drogi samego Wagnera. Jako dowód na to, często i słusznie, przytacza się scenę znaczenia błędów jakie popełnił, zakochany w Ewie Walter usiłujący się dostać do grona bractwa norymberskich mistrzów śpiewaków.

 

 Spiewacy norymberscy,1872

 

Oczywiście „znacznikiem” jest wyjątkowo mu niechętny i zazdrosny Beckmesser, który nie rozumiejąc nowego kierunku w rozwoju sztuki śpiewaczej z ogromem satysfakcji znaczy kredą każdą nowość jako błąd w śpiewie młodzieńca. „Kto popełnił siedem błędów przeciwko tabulaturze, ten przepadał z kretesem i w poczet członków cechu nie mógł zostać wprowadzony”.

 

 Monachium,Wagner

 

By zaistnieć na scenie Śpiewacy norymberscy musieli pokonać wyjątkowo długą i zawiłą drogę. Pierwszy pomysł skomponowania lekkiej opery komicznej przyszedł kompozytorowi jeszcze w 1845 roku w Marienbadzie, gdzie powstały pierwsze szkice libretta opery. Później przez wiele lat przechowywała je Matylda Wesendonck, które otrzymała od kompozytora. W 1861 roku Wagner pisze do niej – ..widzę obrazy ducha, które domagają się wcielenia w dźwięk, ale nie są to obrazy namiętności. Teraz świat wydaje mi się sklepem z zabawkami, to wrażenie zaprowadziło mnie do Norymbergi.


Pełny tekst libretta napisał Wagner w Paryżu w 1862 roku. W tym samym roku w urokliwym Biebrich nad brzegami Renu powstała też część partytury pierwszego aktu. Jednak za komponowanie całości dzieła zabrał się dopiero w 1866 roku w Tribschen, gdzie schronił się przepędzony intrygami dworu Ludwika II Bawarskiego. Pełna wersja partytury została ukończona 24 października 1867 roku.

 

Tribschen,dawniej

 

Zakończenie pracy nad partyturą Śpiewaków zbiegło się z narodzinami Ewy, drugiej córki Ryszarda Wagnera i Cosimy von Bülow. Manuskrypt partytury otrzymał w gwiazdkowym prezencie król Bawarii Ludwik II. Kilka miesięcy później 21 czerwca 1868 roku na scenie Königlichen Hofoper w Monachium ma miejsce entuzjastycznie przyjęta prapremiera dzieła, którą dyrygował Hans von Bülow. Kompozytor obejrzał przedstawienie w loży królewskiej, w której zasiadł obok króla Ludwika II.

 

Tribschen,dzisiaj

 

Dziękował z niej publiczności za owacje i przyjmował pierwsze gratulacje od przyjaciół. Najbardziej zjadliwą krytyką obdarza nowe dzieło Wagnera oczywiście Eduard Hanslick, który pisze między innymi: „..Sachs ma liczne monologi i dialogi, którymi niewypowiedzianie nudzi słuchaczy. Pomysłowy myśliciel (to o Wagnerze) stworzył tutaj system, który jest błędny w swych założeniach, a w swojej realizacji niepiękny i nie muzyczny. Zaliczamy Śpiewaków do najbardziej interesujących muzycznych ... objawów chorobowych”. 


Na szczęście ta miażdżąca krytyka (zresztą nie tylko Hanslicka) nie ostudziła entuzjazmu z jakim przyjmowano kolejne przedstawienia opery w Dessau, Karlsruhe, Dreźnie, Weimarze. Rok po monachijskiej premierze wystawiono Meistersingerów w Wiedniu i Pradze. W kwietniu 1870 roku wystawiono dzieło w Berlinie, gdzie ani publiczność, ani krytycy nie byli z tego faktu zadowoleni więc premiera zakończyła się fiaskiem.

 

Jan Reszke

 

Taka sytuacja zdarzyła się w historii tej opery tylko raz! W 1882 roku dzieło pojawia się w Londynie, w 1886 w Nowym Jorku, a w 1888 Bejrucie, w tym samym roku Śpiewacy wchodzą na scenę Festiwalu w Bayreuth. Dwa lata później – 26 grudnia 1889, wystawiła Śpiewaków mediolańska La Scala, gdzie oklaskiwano dzieło przez 16 wieczorów. Wreszcie w 1896 roku w Lyonie odbywa się, z pełnym sukcesem premiera francuska.


Premiera amerykańska miała miejsce w styczniu 1886 roku, na scenie Metropolitan Opera w Nowym Jorku. Pamiętne sukcesy odnosili w tym przedstawieniu polscy śpiewacy, najpierw od 1889 roku Felicja Kaszowska w partii Ewy, po niej zachwycano się kreacjami Jana Reszke (Walther von Stolzing) oraz Edwarda Reszke (Hans Sachs).

 

Edward Reszke

 

Obaj panowie wykonali swoje partie po czternaście razy. Publiczność zaskakuje zupełnie odmienny klimat dzieła, żywiołowość i jego wartka komediowa akcja. W równym stopniu zaskakuje ich poczucie humoru kompozytora  jego optymizm oraz finezyjna lekkość muzyki, w której melodie i tematy przewodnie układają się według muzycznej symetrii, diatonicznej harmonii i bogatej polifonii. Oczywiście Wagner nie byłby sobą gdyby w muzycznej materii dzieła zrezygnował z motywów przewodnich.


Tyle tylko, że nie tworzą one tak dokładnej i bogatej konstrukcji jak w tetralogii; bardziej zapowiadają i charakteryzują niż komentują. Są bardziej harmonijnie powiązane z partiami wokalnymi.

 

Ignacy Dygas

 

Mówi się wprost, że muzyka Śpiewaków przesycona jest lirycznym nastrojem letniej nocy i zapachem kwiatów. Wagner w tym dziele wraca poniekąd na łono niemieckiej opery ludowej. Podstawowym budulcem akcji, scen i aktów są zamknięte formy muzyczne, nieco przez Wagnera zmodyfikowane, czyli arie, duety, pieśni i serenada. W finale pierwszej sceny trzeciego aktu pojawia się nawet melodyjny kwintet. Nie brakuje też wielkich, pełnych wewnętrznej dynamiki scen zbiorowych. W finale drugiego aktu, w scenie nocnej awantury, mamy jedyną w dziełach Wagnera potężną podwójną fugę. 


Jednak wartkość akcji to u Wagnera pojęcie względne. „...Rozmiar libretta Śpiewaków odpowiada mniej więcej długości dwóch komedii Szekspira; jest ono około cztery razy dłuższe od Tannhäusera. Pod tym względem nie liczył się Wagner z żadnymi względami estetyki teatralnej. Genialny kompozytor nie znał miary, gdy szło o elokwencję jego bohaterów. Zwykli ludzie Wagnera są dwa razy tak gadatliwi jak jego bogowie. – napisał Zdzisław Jachimecki.

 

Emil Mlynarski

 

Poszedłbym w tym względzie nieco dalej! Wagner uważał, że czas w teatrze nie ma znaczenia i jeżeli aria, duet czy scena nie trwa przynajmniej kilkunastu minut to nie ma sensu zawracać sobie głowy czymś takim. Podobnie ma się rzecz z muzyką! Jeżeli ktoś w Śpiewakach szuka włoskiej melodyjności i lekkości, czy francuskiej elegancji to wybrał się nie na tę operę. Chcę przez to powiedzieć, że Wagner i tutaj jest sobą.


Liryzm i finezyjna lekkość mają odpowiedni ciężar gatunkowy, a piękna, tchnąca szczególnym wdziękiem i klimatem muzyka Śpiewaków pozostała w charakterystycznym niemieckim kręgu kultury ludowej, będąc przez to jedyną w swoim rodzaju komedią muzyczną. Uwertura w tonacji C-dur, jak każe operowa tradycja, jest symfonicznym skrótem akcji, tyle że bardziej rozbudowanym. Podobnie rozbudowany jest też zespół solistów. Koniecznych jest piętnastu śpiewaków i dwie śpiewaczki.

 

Marian Palewicz-Golejewski

 

W tej liczbie muszą się znaleźć dwa basso cantante (Sachs i Pogner), jeden bas buffo (Beckmesser), kilku tenorów w tym jeden bohaterski (Walter), jeden liryczny (David), ponadto sopran liryczny (Ewa) i mezzosopran (Magdalena). Do tego należy jeszcze dodać potężne chóry i niezwykle sprawną technicznie orkiestrę, w której każdy członek, z racji stawianych mu wymagań, powinien być wirtuozem gry na swoim instrumencie.


Na dodatek każdy z wykonawców, obojętnie muzyk w orkiestrze, czy śpiewak na scenie musi się wykazać żelazną kondycją. Partytura Śpiewaków liczy 570 stron! Wszystko to jest konieczne by zrealizować trzy potężne akty. Trwają w sumie ponad cztery godziny opowiadając o narodzinach wzajemnej miłości Waltera i Ewy, której na przeszkodzie staje zawistny, również zakochany w Ewie i jej posagu Beckmesser.

 

Maria Mokrzycka

 

Jednak złotnik Pogner, ojciec Ewy zarazem członek norymberskiego bractwa mistrzów – śpiewaków, zamierza oddać rękę temu, kto na turnieju śpiewaczym w dniu św. Jana wykona najpiękniejszą pieśń. Ponieważ Walter nie jest członkiem bractwa musi więc najpierw stanąć do egzaminu by potem móc zaśpiewać swoją konkursową pieśń. Niestety funkcję „znacznika” obejmuje jego przeciwnik Beckmesser. Nietrudno się domyślić, że Walter egzaminu nie zdaje, a jego niefortunny występ wywołuje burzliwy spór meistersingerów o istotę sztuki.


Na szczęście o miłości dwojga młodych ludzi dowiaduje się przypadkiem Hans Sachs, również skrycie kochający Ewę (no proszę jakie dziewczyna miała powodzenie). Wiedząc że Ewa wzajemnością darzy jedynie Waltera, Sachs szlachetnie rezygnuje ze swoich uczuć. Na dodatek widząc autentyczne uczucie jakie łączy Ewę i Waltera opracowuje sprytny fortel dzięki któremu Walter może stanąć do konkursu.

 

Spiewacy norymberscy 83-23

 

To jedyna okazja by swoją piękną pieśnią mógł zdobyć pierwszą nagrodę i rękę ukochanej Ewy, serce zdobył już wcześniej. Cała akcja i wszelkie perypetie jej bohaterów  zostały umiejętnie wplecione w barwne historyczne tło i zwyczaje niemieckiego mieszczaństwa. Bo Śpiewacy są zarazem bogatym studium niemieckiej kultury mieszczańskiej, jej bogatych tradycji i korzeni, tyle, że ukazanych z lekkim dystansem w nieco krzywym zwierciadle.

 

Spiewacy norymberscy 83-63

 

Prześledźmy teraz najbardziej istotne fragmenty bogatej partytury utrzymanej przeważnie w jasnej tonacji durowej. Pierwszy akt otwiera, jak już wspomniałem, tradycyjna uwertura mająca cechy poematu symfonicznego, w którym jest zarys motywów całego dzieła. Mistrzowie – śpiewacy kroczą w uroczystym pochodzie niosąc „leges tabulaturae”, oraz starodawne prawa poetyckiej formy. Za niesioną w tym marszu chorągwią z wizerunkiem króla Dawida idzie Hans Sachs, jedyna ze wszystkich mistrzów postać popularna wśród ludu. – to fragment komentarza jaki do uwertury napisał Wagner.


Akt rozpoczyna się urokliwą sceną w norymberskim kościele św. Katarzyny z udziałem Ewy, Magdaleny i Waltera. Przechodzi ona bezpośrednio w dialog Waltera oraz Davida, który usiłuje przeprowadzić skrócony kurs skomplikowanych zasad śpiewu zgodnego z tabulaturą. Tę scenę kończy pieśń Waltera Am stillen Herd im Winterszeit (Na zamku mym, w zimowy czas)Druga pieśń Waltera Fanget an! So rief der Lenz in der Wald,czyli hymn na cześć wiosny – Już wiosny zajaśniał czas, wśród lasów wszczął się gwar – kończący pierwszy akt. 

 

Spiewacy norymberscy 83-171

 

Ta pieśń mająca mu umożliwić wejście do cechu meistersingerów kończy się niestety klęską młodzieńca. Finał pieśni Waltera przechodzi bezpośrednio w pełną wrzawy dyskusję słuchających go członków bractwa: „Zgiełk ten jest prawdziwym arcydziełem sztuki kontrapunktu kilkunastu głosów męskich”.

 

Spiewacy norymberscy 83-255

 

Akt drugi to przede wszystkim wspaniały monolog Was duftet doch der Flieder Hansa Sachsa będący wspomnieniami szewca-poety i obrazem jego romantycznej tęsknoty do wielkiego uczucia. Kończy go urocza scena dialogu Ewy i Sachsa. W duecie miłosnym Ewy Ja, Ihr seid es: nein du bist es!i Waltera Ach, du irrst: bin nur dein Freund, doch des Preises,wspina się Wagner na szczyt delikatnej, pełnej subtelnych tonów, liryki. Burzy ją pojawienie się Beckmessera, usiłującego pod oknem Ewy zaśpiewać swą serenadę Den Tag seh’ ich erschei, der mir wohl gefall’n tut.  


Sachs nie chcąc do tego dopuścić zaczyna mu przeszkadzać głośnym śpiewaniem szewskiej piosenki o Ewie wygnanej z raju Jerrum! Jerum! Zaczynają się swoiste zawody, Beckmesser śpiewa, Sachs zaznacza uderzeniami szewskiego młotka każdy jego błąd. Hałas jaki przy tym czynią wywabia rozespanych mieszczan z łóżek i  domów, akt kończy się precyzyjnie muzycznie opracowaną sceną bójki. Crescendo, towarzyszące walce, rozwija się coraz dalej, na tle dziwacznej zwrotki serenady Beckmessera, szybkimi rzutami obejmuje całą orkiestrę i wybucha w zawrotnej formie. – Eduard Schuré.

 

 CD Spiewacy norymberscy 1

 

Trzeci akt otwiera muzyczny wstęp. Jego pierwsza scena to kolejny monolog Sachsa Wahn! Wahn! Überall Wahn!, który postanowił dla szczęścia Ewy i Waltera zrezygnować z osobistych pragnień odniesienia zwycięstwa w rozpoczynającym się turnieju, co zapewniło by mu rękę Ewy. Scena kończy się wspaniałym kwintetem Selig wie die Sonne meines Glückes lacht śpiewanym przez Ewę, Magdalenę, Sachsa, Waltera i Davida. Wreszcie konkursowa pieśń Waltera Morgenlichn leuchtend in rosigem Schein, von Blüth und Dufto majestatycznej i szlachetnej melodii jest punktem kulminacyjnym całego dzieła. Jego śpiew porywa zgromadzonych na łące słuchaczy, którzy podchwytują motywy pieśni głośno domagając się przyznania Walterowi nagrody, ręki Ewy oraz przyznania członkostwa meistersingerów. Radosny hymn ludu kończy to wspaniałe dzieło. 


Jednak znacznie ustępuje ono popularnością pozostałym dziełom Wagnera i poza niemieckim obszarem językowym stosunkowo rzadko można je spotkać na scenie. Na Festiwalu w Bayreuth – jak już wspomniałem – wystawiono Śpiewaków dopiero w 1888 roku, w reżyserii Cosimy Wagner. Polska premiera miała miejsce w październiku 1908 roku z Ignacym Dygasem, Adamem Ostrowskim oraz rozpoczynającą swoją karierę Marią Mokrzycką w rolach głównych. Tę samą inscenizację wznowił w 1925 roku Emil Młynarski, partie Hansa Sachsa zaśpiewał wówczas Marian Palewicz-Golejewski. Druga inscenizacja pojawiła się dopiero po 93 latach – 4 marca 2018 roku na scenie Teatru Wielkiego w Poznaniu. Reżyserował Michael Sturm, kostiumy zaprojektował Matthias Engelmann,dyrygował Gabriel Chmura.

 

 CD Spiewacy norymberscy 2

  

Nagrania warte bliższego poznania

  

Pełna dyskografia Śpiewaków norymberskich zamyka się liczbą ponad trzydziestu pozycji. Pierwsze nagranie pochodzi z 1936 roku Dokonał go niezmordowany Artur Bodanzky z zespołami nowojorskiej MET. Jest to rejestracja przedstawienia z 22 lutego z udziałem Friedricha Schorra (Sachs) i Elizabeth Rethberg (Ewa). Hans Knappersbusch ma w dorobku cztery wersje (1951, 1952, 1955 i 1960 rok), moim zdaniem tej ostatniej z Bayreuth słucha się z największą satysfakcją – Melodram 46103. Herbert von Karajan, Georg Solti, Eugen Jochum, Rudolf Kempe dokonali nagrań dwukrotnie.  


Jednym z najwyżej przez fachowców ocenianych nagrań jest to dokonane w 1976 roku przez Eugena Jochuma z wielkimi kreacjami Dietricha Fischera-Dieskau (Sachs), Placido Domingo (Walter) i Cateriny Ligenza (Ewa). Wykonawcom towarzyszy Chor und Orchester der Deutsche Oper Berlin. Wspaniali soliści wyraziście kreślą swoich bohaterów, orkiestra i chóry brzmią perfekcyjnie. Jochum wznosi się tutaj na szczyty kapelmistrzowskiego kunsztu, z jednej strony tworzy niepowtarzalną atmosferę, z drugiej plastycznie i stylowo prowadzi każdą frazę. Czegóż więcej chcieć do szczęścia!  DG 415 278 – 2.

 

CD Spiewacy norymberscy 3

 

Równie wysoko oceniane jest nagranie Wolfganga Sawallischa z 1993 roku. Wykonawcy to Bernard Weikl (Sachs), Ben Heppner (Walter) i Cheryl Studer (Ewa), Chor und Orchester Bayerische Staatsoper München. Tutaj bezsprzeczną gwiazdą jest Heppner czarujący miękko i bardzo subtelnie prowadzonym głosem oraz Sawalisch dyrygujący całością z ogromnym wdziękiem i precyzją, nadający całości wartkie tempo. Śpiew i głos Studer już wtedy nie budziły mojego entuzjazmu. EMI 555/142 – 2. 

Jak już wspomniałem Solti nagrywał Śpiewaków dwukrotnie. Pierwszy raz w 1975 roku z Hannerole Bode, Rene Kollo i Jessye Norman oraz Chórem Opery Wiedeńskiej i Wiener Philharmoniker. Decca 417 497. 


Jak kiedyś powiedział nie specjalnie lubił to nagranie. Miał pretensje do solistów i do orkiestry. Każdy śpiewał i grał tak głośno, jak to tylko było możliwe.– powiedział w jednym z wywiadów. Solti trochę w tej ocenie przesadził, ale to już jego prawo! Drugi raz zdecydował się na nagranie tego dzieła we wrześniu 1995 roku przy okazji przygotowań do obchodów 50-lecia jego współpracy z Deccą. Specjalnie na tę okazję przygotował sobie nową partyturę, aby nie sugerować się żadnymi wcześniej poczynionymi wskazówkami i uwagami.

 

CD Spiewacy norymberscy 4

 

Nie słuchał podobno nawet swojego poprzedniego nagrania. Zaprosił do współpracy grono znakomitych śpiewaków z Jose van Damem, Rene Pape, Benem Heppnerem i Karitą Mattila na czele. Solistom towarzyszyły Chicago Symphony Corus oraz Chicago Symphony Orchestra. Decca wydała to w 1997 roku w specjalnej limitowanej serii. Wyszło z tego piękne nagranie, o którym można powiedzieć, że nie ma słabych punktów. Soliści stworzyli świetne kreacje pięknie stapiając żarliwą ekspresję z bogatym, pełnym blasku brzmieniem swoich głosów. Solti prowadzi orkiestrę z młodzieńczym zapałem i energią, precyzyjnie budując muzyczną dramaturgię całej interpretacji. Szczególnie pięknie i subtelnie wycieniował liryczną stronę partytury. Słucha się tego nagrania z ogromną satysfakcją. Decca 452 606 – 2. 

Dla informacji warto jeszcze wspomnieć o historycznych nagraniach Arturo Toscaniniego z 1937 roku z Festiwalu w Salzburgu, Hermanna Abendrotha, Wilhelma Furtwänglera z 1943 oraz Herberta von Karajana z 1951 i Ericha Leinsdorfa z 1959 roku z Festiwali w Bayreuth. 

                                                                       Adam Czopek