Przegląd nowości

70. lecie Opery Wrocławskiej

Opublikowano: czwartek, 01, październik 2015 15:07

8 września 1945 roku wystawiono w Wrocławiu, w otoczonym ruinami poniemieckim Teatrze Miejskim, Halkę Stanisława Moniuszki, z udziałem Franciszki Platówny w roli Halki i Stanisława Drabika w roli Jontka. Drabik był jednocześnie reżyserem tej premiery. Dyrygował Stefan Syryłło. Stało się to początkiem historii Opery Wrocławskiej od siedemdziesięciu lat wiernie towarzyszącej swojemu miastu.

Halka 1947

Dzisiaj włodarze miasta i Województwa Dolnośląskiego często określają Operę Wrocławską mianem „Perły Wrocławia” podkreślając jednocześnie znaczenie jakie dla kultury regionu i całego kraju ma ta placówka od dwudziestu lat kierowana przez dyrektor Ewę Michnik. Siłą wrocławskiej sceny byli i są tworzący jej historię ludzie, od dyrektorów i artystów poczynając, na  pracownikach obsługi sceny i administracji kończąc. Wielu z nich przepracowało tutaj całe życie. Wszyscy rozmiłowani, zaangażowani w tym co robią i pełni pasji, dbali by w Ich teatrze działo się jak najlepiej. Na fotelu dyrektorskim zasiadali niemal wszyscy ci, którzy wiele znaczyli i wyznaczali kierunki rozwoju polskiej opery.


Niezatarte piętno swoich artystycznych osobowości odciskali na historii tej sceny Stanisław Drabik, Jerzy Garda, Kazimierz Wiłkomirski, Jerzy Silich, Robert Satanowski, Sławomir Pietras. Ostatnie dwadzieścia lat to czas Ewy Michnik, której Opera Wrocławska zawdzięcza obecny wysoki poziom artystyczny oraz bogactwo i różnorodność repertuaru, któremu, jak na razie, nie może dorównać żadna z polskich scen lirycznych.

Halka 1947 1

Dowodem na to jest ponad 45 tytułów operowych, baletowych i przedstawień dla dzieci utrzymywanych w bieżącym repertuarze. Tylko w tym teatrze obok dzieł wielkiej operowej klasyki – Verdi, Puccini, Mozart, Czajkowski Donizetti, Bizet, spotkać można wielkie dzieła Ryszarda Straussa, Ryszarda Wagnera i wiele dzieł współczesnych, które na tej scenie miały swoje prawykonania. Na dorobek artystyczny siedemdziesięcioletniej historii Opery Wrocławskiej, złożyło się ponad 340 premier oper, baletów, operetek oraz przedstawień przygotowywanych z myślą o dziecięcej widowni. Realizowanych – często – przez wybitnych reżyserów: Stanisława Drabika, Lię Rotbaum, Adolfa Popławskiego, Marka Okopińskiego, Bogdana Hussakowskiego, Franka de Quell, Adama Hanuszkiewicza, Marka Weiss-Grzesińskiego, Waldemara Zawodzińskiego, Laco Adamika i Mariusza Trelińskiego.


Współpracowali oni z gronem równie wybitnych scenografów, by wymienić Zbigniewa Kaję, Stanisława Jarockiego, Wiesława Lange, Zofię Wierchowicz, Ewę Starowieyską czy Xymenę Zaniewską i Barbarę Kędzierską oraz Małgorzatę Słoniowską i Borisa Kudličkę. Z tego teatru wypłynęli w szeroki świat Izabela Łabuda, Janusz Monarcha i Aleksandra Kurzak. Na tej scenie rozpoczynali swoje kariery Krystyna Jamroz, Stanisław Romański, Halina Słoniowska.

Michnik Ewa 829-178

W liczbie zrealizowanych premier mamy ponad 75 tytułów polskich dzieł, 70 kompozytorów. Absolutną rekordzistką jest Halka mająca dziesięć realizacji i grubo ponad tysiąc przedstawień. Kolejne miejsca zajmują Straszny dwór z ośmioma inscenizacjami i Paria wystawiona 156 razy w jednej inscenizacji. Tutaj, w lipcu 1951 roku, światła ramy ujrzał Bunt żaków Tadeusza Szeligowskiego, pierwsza skomponowana po II wojnie światowej opera. Kilkanaście lat później, w 1963 roku, Szeligowski powierzył Operze Wrocławskiej prapremierę opery Teodor Gentleman.


Głośnym wydarzeniem okazała się zrealizowana w 1981 roku prapremiera Manekinów Zbigniewa Rudzińskiego, opery, która zrobiła międzynarodową karierę. Później miały na tej scenie swoje prapremiery: Magnus Józefa Świdra Sonata Belzebuba Edwarda Bogusławskiego, W małym dworku Zbigniewa Bargielskiego i Nowe wyzwolenie Krzysztofa Baculewicza.

Zloto Renu 345-283

Ostatnie lata przyniosły prapremiery i polskie premiery Pułapki Zygmunta Krauze, Pięciu śpiewów z klatki Prasquala, Aniołów w Ameryce Pétera Eötvösa, Kolonii karnej Joanny Bruzdowicz oraz Matki czarnoskrzydłych snów Hanny Kulety. Ten teatr od 2008 roku organizuje coroczny i jedyny w Polsce Festiwal Opery Współczesnej.

Zygfryd 665-219

Od 1997 roku  znakiem rozpoznawczym Opery Wrocławskiej są realizowane z rozmachem w różnych punktach miasta monumentalne inscenizacje popularnych dzieł operowych. Stałym miejscem takich przedstawień jest Hala Stulecia, gdzie miały swoje premiery monumentalne inscenizacje Aidy, Nabucco, Trubadura, Carmina burana, Pierścienia Nibelunga, Kniazia Igora, Borysa Godunowa oraz Carmen, Strasznego dworu, a ostatnio Poławiaczy pereł.


Ponadto Giocondę wystawiono na nadodrzańskim bulwarze, Otella na wyspie piaskowej, Skrzypka na dachu na dachu Galerii Dominikańskiej, Carmen w hotelu Dorint, Napój miłosny i Latającego Holendra na Pergoli obok Hali Stulecia.

Gioconda 330-187

Miejscem wrocławskich prezentacji monumentalnych inscenizacji stał się nawet stadion sportowy, gdzie podziwiano przedstawienia Turandot i Balu maskowego prowadzone batutą Tomasza Szredera sprawującego również kierownictwo muzyczne „wędrującej” Tosci, której każdy akt rozgrywał się w innym miejscu miasta. Przez te wszystkie lata zmieniali się wykonawcy, reżyserzy, scenografowie, projektanci kostiumów, nie zmieniała się tylko dyrektor Ewa Michnik, która najczęściej czuwała nad poziomem muzycznym każdej z tych premier, przygotowywanych pod jej kierunkiem i przez nią prowadzonych.

Napoj milosny 757-73

Obchody jubileuszu 70. lecia Opery Wrocławskiej stały się okazją do prezentacji czterech polskich dzieł operowych – Halka i Straszny dwór Moniuszki, Pułapka Krauzego i Król Roger Szymanowskiego, będących do lat w bieżącym repertuarze.


Zanim  jednak przemówiła muzyka w piątek 11 września 2015 roku, samo południe na widowni Opery Wrocławskiej zasiedli zaproszeni goście, wielu emerytowanych i aktualnie występujących artystów oraz pracowników obsługi i administracji. Wielu z nich uhonorowano odznaczeniami państwowymi oraz specjalnymi listami gratulacyjnymi.

Jolanta Zmurko

Najważniejsze odznaczenie Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski otrzymała Jolanta Żmurko, wieloletnia primadonna Opery Wrocławskiej. Południową uroczystość oficjalną zakończył specjalny koncert w wykonaniu młodych solistów. Arie i duety śpiewali Joanna Moskowicz, Katarzyna Haras-Kruczek, Łukasz Gaj i Makary Pichura, towarzyszyła im na fortepianie Olesya Tutowa. Zaprezentowana jako pierwsza w jubileuszowym cyklu Halka w inscenizacji z 2005 roku dowiodła z jednej strony pieczołowitego dbania o utrzymanie poziomu inscenizacji, z drugiej poziomem muzycznym i starannie dobraną obsadą, o wyjątkowych możliwościach zespołów artystycznych zapewniających widzowi pełnię satysfakcji. Parę głównych bohaterów kreowali tego wieczoru Magdalena Molendowska (Halka) i Zdzisław Madej (Jontek), obojga słuchało się i oglądało z prawdziwą przyjemnością.

                                                                                              Adam Czopek