Przegląd nowości

Muzyka Schönberga w Operze Krakowskiej

Opublikowano: piątek, 08, marzec 2013 17:52

Spektakl „Cabaret lunaire” z muzyką Arnolda Schönberga (1874-1951), kompozytora austriackiego powszechnie uważanego za twórcę dodekafonii (dwunastodźwiękowej techniki kompozytorskiej) stał się kolejną premierą Opery Krakowskiej (23.02.2013 Opera Studio).

Cabaret 2

W spisie twórczości Schönberga nie sposób znaleźć utworu pod tytułem spektaklu krakowskiego. I rzeczywiście. Został on bowiem zestawiony z dwu różnych kompozycji: „Pierrot lunaire” (Pierrot księżycowy) i cyklu pieśni „Brettl-Lieder” (osiem pieśni kabaretowych). A swoistą „uwerturą” do spektaklu było „Trio smyczkowe” op.45. I co z tego wynikło? Zgrabne, zwięzłe, logiczne w narracji, atrakcyjne muzycznie, scenograficznie i wokalnie przedstawienie. Nim więc o wykonawstwie, parę słów o kompozytorze i utworach.

Cabaret 3

„Pieśni kabaretowe” skomponował Schönberg w 1902 roku, nie bez powodów finansowych. Był w tym okresie związany z kabaretem „Überbrettl” Franka Wedekinda. Autorami tekstów do owych ośmiu pieśni są różni poeci (m.in. wspomniany Wedekind czy Schikaneder). Ich tłumaczenia na język polski dokonał Rafał Dziwisz. Pieśni są zróżnicowane w charakterze warsztatowym (zwrotkowe, przekomponowane) i muzycznym (rondo, kuplety). W 1912 roku Schönberg poznał w Wiedniu aktorkę, Albertynę Zehme. I pod jej wpływem skomponował właśnie „Pierrota księżycowego” na zespół kameralny i głos recytujący („trzy razy po siedem wierszy Alberta Giraud w przekładzie niemieckim Ottona Ericha Hartlebena”).


W oryginalnym tytule dzieła kompozytor dodał słowo „Melodramaty”. Tak więc głos recytujący w tym utworze miał nie tylko formę wierszy mówionych z muzycznym akompaniamentem, „został zanotowany z taką dokładnością rytmiczną, jak normalna partia wokalna” (H. H. Stuckenschmidt). Cykl pieśni kabaretowych wykonali na premierze Iwona Socha i Adam Zdunikowski (w drugiej obsadzie przewidziano Karolinę Wieczorek i Krzysztofa Kozarka). Iwona Socha znakomicie rozwija swój talent. Wychodzi swobodnie poza klasykę operową, rozszerza repertuar roztropnie i powoli, by jej piękny głos nic nie stracił na jakości brzmienia i barwy. Ale przecież nie oszczędza się i potrafi dostosować swój głos do wykonywanej muzyki.

Cabaret 1

Stworzyła więc postać autentycznej divy kabaretowej zawsze kokietującej i prowokującej ale też i zawsze pełnej wdzięku. Sekundował jej z powodzeniem Adam Zdunikowski. Jak zwykle swobodny na scenie, pięknie śpiewający, ujmujący dobrą aparycją sceniczną, był wyraźnie znudzonym żigolo. „Księżycowy Pierrot” po raz drugi wraca na krakowską scenę. Poprzednio w 1976 roku; wówczas pokazany został w innej konstrukcji scenicznej, wykonywany był do tekstów polskich (w tłumaczeniu Stanisława Barańczaka) przez Jadwigę Gadulankę. Schönberg zapewne zdawał sobie sprawę z wyjątkowych trudności interpretacyjnych swej kompozycji. „Ostrzega interpretatora, by nie popadł w śpiewny sposób mówienia i żąda od niego, żeby dokładnie uświadamiał sobie różnice między dźwiękiem śpiewanym a mówionym” (H. H. Stuckenschmidt). Doskonale poradziła sobie z tym Agata Zubel, niewątpliwie wyjątkowo utalentowana śpiewaczka (i kompozytorka!). Krótkie, (nie przekraczające 2') utwory wykonywała perfekcyjnie, wyraźnie różnicując ich nastroje i treść. Choć słuchając tych pieśni, żałować należy, iż nie obsadzono w tej partii także i krakowskiej śpiewaczki, Bożeny Zawiślak-Dolny, znakomitej przecież odtwórczyni pieśni Kurta Weilla i kabaretowych piosenek polskiego XX lecia międzywojennego! Poza tym Bożena Zawiślak jest solistką Opery Krakowskiej, a więc artystką znacznie bardziej dyspozycyjną, co mogłoby zwiększyć częstość pokazywania tego wartościowego z pewnością spektaklu. Do sukcesu kreacji wokalnych przyczynili się pozostali wykonawcy sceniczni (kameralny zespół muzyczny pod kierunkiem Pawła Szczepańskiego oraz tancerze) i oczywiście, jak zawsze pomysłowy i subtelny w koncepcjach reżyser, Włodzimierz Nurkowski, a także Anna Sekuła (scenografia i kostiumy) i Dominika Knapik (choreograf).

                                                                                      Jacek Chodorowski