Przegląd nowości

"Don Giovanni" w Krakowie

Opublikowano: sobota, 14, luty 2009 01:00

Opera Krakowska zaprasza na kolejną premierę opery Wolfganga Amadeusza Mozarta Don Giovanni.  Inscenizacji krakowskiej premiery podjął się jeden z najwybitniejszych polskich reżyserów Michał Znaniecki, kierownictwo muzyczne przygotował Łukasz Borowicz. Partię tytułową zaśpiewa gwiazda Metropolitan Opera w Nowym Jorku - Mariusz Kwiecień, znany krakowskiej publiczności z partii Ashtona w Łucji z Lammermoor oraz koncertu muzyki polskiej. W partii tytułowej krakowska publiczność usłyszy również Grzegorza Piotra Kołodzieja oraz Donato Di Gidia z Włoch.

Image

Gwałtowny, porywczy, władczy i cyniczny. Bez skrupułów uwodzi kobiety komplementami, kłamstwami i fałszywymi obietnicami, rozkochuje, a następnie porzuca swe ofiary. Sieje moralne zgorszenie, dopuszcza się próby gwałtu... Postać cynicznego kochanka - Don Juana - pojawia się po raz pierwszy w sztuce Zwodziciel z Sewilli i Kamienny gość dramatopisarza Tirso de Moliny. Operę Rozpustnik ukarany, czyli Don Giovanni W.A. Mozart napisał po wielkim sukcesie Wesela Figara. Libretto autorstwa Lorenzo de Ponte nawiązuje do Molierowskiego Don Juana z 1665 roku. Premiera odbyła się 29 października 1787 roku w Pradze. Co ciekawe opera powstała w rekordowym czasie ośmiu miesięcy. Z pośpiechu zrezygnowano nawet z uwertury! Szczęśliwie dla kompozytora premiera została przesunięta o kilka dni z powodu choroby śpiewaczki, co pozwoliło Mozartowi na jej dokończenie. Początkowo poza samą Pragą nie wywołała entuzjazmu europejskich krytyków: wiedeńska premiera Don Giovanni z 7 maja 1788 roku nie powtórzyła praskiego sukcesu, choć na jej potrzeby Mozart włączył do opery dwie arie: Dalla sua pace Don Ottavio i In quali eccessi...Mi tradi quell'alma ingrata Elviry. Z czasem opera ta stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych i najczęściej granych na deskach największych sal operowych świata. Utwór uznany jest za genialny, z całą pewnością - za ponad czasowy. Obecnie jest elementem "żelaznego" repertuaru każdego teatru muzycznego. Teraz czas na Kraków!!

                                                                                              (inf.własna)