Przegląd nowości

Antonina Kowtunow – odeszła wielka primadonna

Opublikowano: środa, 01, marzec 2023 21:41

To było 12 lat temu, gdy nasze stowarzyszenie zorganizowało pani Antoninie Kowtunow benefis z okazji 40 rocznicy Jej wielkiej kariery zawodowej. Już wówczas współpracowaliśmy z Nią kilka lat przy organizacji kursów wokalnych. Antonina Kowtunow osiągała znaczące sukcesy nie tylko na scenie, lecz także jako pedagog.

 

Antonina Kowtunow 1

 

Pamiętam Ją ze sceny. W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych poprzedniego stulecia chodziło się na Kowtunow, na Imalską, na Kujawińską, na Pakulską, na Kolesińskiego i wielu innych znakomitych solistów opery poznańskiej. Zachwycała w każdej roli, bo faktycznie miała niesamowity głos i dodatkowo świetny warsztat aktorski. Zadebiutowała  we Wrocławiu. W roku 1973 na chwilkę zaprosił Ją do Poznania ówczesny dyrektor, Jan Kulaszewicz. Miała zaśpiewać tytułową rolę w Traviacie. Została w Poznaniu na zawsze. Jak sama przyznaje zaśpiewała niemal wszystkie partie w koronie ról koloraturowych, oprócz Łucji z opery Łucja z Lammermooru. A jak śpiewała, to pamiętają do dziś bywalcy Teatru Wielkiego w Poznaniu. Na marginesie szkoda, że wtedy tak rzadko nagrywano artystów, stąd i niewiele zostało z mistrzowskich występów Sopranistki.


To były też złote czasy tej opery. Znakomici śpiewacy, znakomici dyrygenci, plejada wybitnych reżyserów. Antonina Kowtunow stworzyła „Pod Pegazem” i na wielu innych scenach operowych wielkie kreacje. Publiczność uwielbiała ją jako Violettę w Traviacie, Gildę w Rigoletto, Olimpię w Opowieściach Hoffmanna, Marię w Córce pułku, Norinę w Don Pasquale czy tytułowego „Kopciuszka”. O ile pamiętam wspomnianą Violettę w Traviacie zaśpiewała ponad 70 razy. Ceniono Ją w kraju i poza granicami.

 

Antonina Kowtunow 2

 

Do Drezdenka trafiła ponad 30 lat temu, kiedy to kupiła w pobliskich Górzyskach dom. Od razu też zorganizowała dla mieszkańców wsi bardzo ciekawe koncerty zapraszając wiele znakomitości z Teatru Wielkiego z Poznania. Włączyła się też do prac komitetu, który zainicjował budowę wodociągu w Górzyskach. Ma w tych ukochanych Górzyskach wielu oddanych przyjaciół. Symbolem jedności mieszkańców tej wioski jest słynna wiata. Też miałem zaszczyt i przyjemność być gościem tej wspaniałej społeczności. Pani Antonina (dla bliskich Tola) szybko zdobyła tutaj uznanie i pozyskała wielu kolejnych znajomych dalszych i bliskich.


Od początku uczęszczała na nasze festiwalowe koncerty, a gdy zaczęliśmy organizować Letnie Spotkania Kameralne, gdzie dominowała muzyka operowa, starała się żadnego koncertu nie opuścić. Od początku była życzliwą recenzentką koncertów i zawsze przeżywała występy swoich uczennic, a usłyszeliśmy ich tutaj dość sporo: Barbarę Gutaj, Marię Antkowiak, Joannę Talarkiewicz, Katarzynę Zawadę, Katarzynę Włodarczyk, Wiolettę Hebrowska i Zofię Garganisz.

 

Antonina Kowtunow 3

 

Mogliśmy je usłyszeć na zakończenie Kursów Wokalnych, jakie współorganizowaliśmy z Panią Profesor. Każdy z kursów kończył się koncertem, który znakomicie prowadziła nasza koleżanka Teresa Debaere. Wrócę do słynnego benefisu, jaki odbył się w auli dawnego liceum ogólnokształcącego przy ulicy Milickiej. Także ten benefis z niezwykłą elegancją poprowadziła Teresa Debaere. Był to już ponad dwudziestoletni okres działalności pani Kowtunow w Drezdenku, jakże owocny w ciekawe wydarzenia. Jak wspomniałem, pani Antonina wspierała nas na każdym kroku. Gdy organizowałem wystawy poświęcone wybitnym polskim śpiewakom, kompozytorom, zawsze była na otwarciu.


Żyła tym wszystkim, co w dziedzinie kultury tutaj się działo. Po jakimś czasie pani Antonina Kowtunow zaproponowała, by zorganizować Ogólnopolski Konkurs Wokalny. Nie miałem wątpliwości, że będzie to wydarzenie na miarę ambicji i możliwości naszego dumnego miasta, a Drezdenko raz w roku stanie się operową stolicą kraju. Faktycznie, wokół konkursu udało się zrobić „niebywały szum”.

 

Antonina Kowtunow 4

 

Przede wszystkim zaprosiliśmy do Drezdenka Wiesława Ochmana, najwybitniejszego polskiego tenora drugiej połowy XX wieku. Konkurs stał się znakomitą marką naszego miasta. Wśród jurorów tego konkursu oprócz Wiesława Ochmana pojawiły się inne legendy polskiej kultury. Zdając sobie sprawę w doniosłości dokonań Antoniny Kowtunow i Wiesława Ochmana wystąpiłem do Marszałka Województwa o nadanie obojgu Honorowej Odznaki „Zasłużony dla Województwa Lubuskiego”, a niedługo potem do burmistrza Drezdenka o nadanie tytułu Honorowego Obywatela Miasta Drezdenka. Było nam, wnioskodawcom, członkom stowarzyszenia „Sauerianum”, niezmiernie miło, że oboje artystów doceniono w mieście i województwie.


Śmierć pani Antoniny Kowtunow, nie ukrywam, zaskoczyła mnie. Jeszcze tydzień przed koncertem Marii Antkowiak, Jej uczennicy, napisała na moim FB parę miłych słów. Zmarła 10 stycznia 2023 roku. Myślę, że pozostanie w naszej wdzięcznej pamięci jako wielka diva i cudowny człowiek.

 

Antonina Kowtunow 5a

 

Wielką część swojego ja zostawiła nam, mieszkańcom Drezdenka. Podtrzymuję to, co napisałem tuż po śmierci Wielkiej Artystki: Wierzę, że Pan Bóg przyjmie Ją do siebie a Ona zaśpiewa Jemu tak, jak kiedyś papieżowi Janowi Pawłowi II.

                                                                                   Wiesław Pietruszak

 

Antonina Kowtunow 6

 

P.S. Stowarzyszenie Miłośników Muzyki Organowej i Kameralnej „Sauerianum” wspólnie z Biblioteką Publiczną im. ks. J. Tischnera uczci w ciągu roku pamięć wielkiej primadonny. Najpierw tegoroczne XXVIII Letnie Spotkania Kameralne Drezdenko 2023 otworzymy koncertem, w którym wystąpią uczennice Pani Profesor, dziś uznane śpiewaczki polskich i europejskich scen operowych i utrzymamy ten koncert w atmosferze lekkiej, łatwej i przyjemnej, wspominając anegdotycznie Antoninę Kowtunow. W styczniu 2024 roku w pierwszą rocznicę śmierci zorganizujemy drugi koncert w tonacji raczej nostalgicznej. Chcę tego wieczoru wspomnieć także te sprawy, o których wiele razy z Panią Profesor rozmawiałem, a dotyczyły stanu polskiej kultury.