GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościOd Bożego Narodzenia do Trzech Króli w jeden wieczór!
Strona 2 z 3
Osobiście opowiadam się za romantycznym, monumentalnym ujęciem Mendelssohna, gdy decyduje się na udział zespołów symfonicznych i współczesnych instrumentów. Okazuje się, że nigdy nie należy się zniechęcać. Pierwsza część pozostawiła wrażenie stosunkowo bladej i wykonanej bez większego polotu. Jeden z najpiękniejszych ustępów całego oratorium, altowa aria Schlafe mein Liebster, genieße der Ruh z drugiej kantaty na drugi Dzień Bożego Narodzenia, przeszedł prawie niezauważenie.
Więcej uwagi zwrócił na siebie chór Ehre Gott in der Höhe z wzorowo zaznaczonymi melizmatami. Na dobrą sprawę dopiero po przerwie, w drugiej części muzycy w pełni rozegrali się i rozśpiewali, momentami wznosząc się na wyżyny artyzmu. Szczególnie porywająco zabrzmiała piąta kantata na niedzielę po Nowym Roku.
Już otwierający ją chór Ehre sei dir, Gott utrzymany był w żywym tempie, a jednocześnie głosy nie traciły nic na swej wyrazistości. Z kolei chorał Ich steh an deiner Krippen hier z ostatniej kantaty na święto Epifanii odznaczał się ściszonym miękkim brzmieniem. Paul Esswood ze swej strony zadbał o należyte wydobycie środków retorycznej natury, a więc szczególnie popularny w muzyce barokowej efekt echa w partii sopranu i oboju w arii Jesu, du mein liebstes Leben z kantaty noworocznej, choć strona wokalna pozostawiała nieco do życzenia. To także ekspresyjne ritardanda w recytatywie basa z chórem Immanuel, o süßes Wort z tejże czy pauzy wdzierające się w bieg akompanianentu w arii sopranowej Nur ein Wink von seinen Händen. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |