GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościO Moniuszce w słusznej sprawie
Strona 2 z 2
O ile spektakle lżejszego kalibru potrzebują nowych opracowań i odważnych inscenizacji, to arcydzieła narodowe z Halką i Strasznym dworem na czele niechby wypieszczone zostały przez realizatorów zgodnie z intencjami autorów librett, a przede wszystkim w poczuciu szacunku dla muzyki, która była i jest wielką wartością naszej kultury. Tym, którzy ubolewają nad brakiem zainteresowania młodzieży Moniuszką i jego twórczością przypominam, że to, co nam w ostatnich latach zafundowali państwo Andrzej Żuławski, Natalia Korczakowska i David Pountney (w Warszawie) a Paweł Passini w (Poznaniu i Wrocławiu) jest działaniem samobójczym dla podtrzymywania w kolejnych pokoleniach Polaków patriotycznych uczuć w stosunku do skarbów tradycji narodowej, czyli do tego, co w muzyce pozostawił nam Stanisław Moniuszko. Wszelkie próby kombinatorstwa, wożenia się na prawnie już niestrzeżonej twórczości kompozytora dzieł arcypolskich, pełnych czaru naszego obyczaju i folkloru, fantazji oraz urody różnych postaci i grup społecznych, to w gruncie rzeczy działania wymierzone w nasze dziedzictwo narodowe, wpisane w jednym zdaniu z nazwą Ministerstwa Kultury. Przestrzegam przed tym w nadziei, że Pełnomocnik Ministra podczas krajowych wizyt ostrzegał władze terenowe i dyrektorów instytucji artystycznych, aby Moniuszkę prezentować rocznicowo w postaci jego oryginalnego piękna. Jeśli tego nie uczynił, niechże powtórnie objedzie kraj, wygłosi stosowne reprymendy i perswazje z czego słynie i jest podziwiany, zwłaszcza kiedy zabiera głos w słusznej sprawie. I jeszcze jedno. Dla potrzeb propagandy zagranicznej pojawia się ostatnio postulat porównywania Moniuszki do Roberta Schumanna. Nic bardziej błędnego!. Trudno tu o muzyczne parantele. Również brak podobieństw stylistycznych (Genowefa – jedyne dzieło operowe Schumanna) oraz osobowościowych (zupełnie różne wątki biograficzne). Przed laty próbując promować Moniuszkę w Niemczech, Francji i Włoszech często spotykałem się z porównywaniem jego muzyki do Schuberta i Mendelssohna. To zaszczytne, choć wolę, aby dźwięki pana Stanisława pozostały na zawsze w polskich uszach, a unikalna i wzruszająca melodyka w polskich sercach. Sławomir Pietras |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |