Galeria
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Barwy jesiennych smutków
Strona 2 z 2
Po długiej chorobie odszedł w Warszawie Zbigniew Korpolewski. Z wykształcenia prawnik, z talentu artysta estradowy, autor tekstów, konferansjer, dyrektor Estrady, a przede wszystkim Teatru Syrena oraz były prezes Stowarzyszenia Dyrektorów Teatrów. W tych dwóch okresach jego aktywności mieliśmy z sobą najczęściej do czynienia. Teraz ze ściśniętym sercem myślę co przeżywa Irena Santor, jego żona, a ostatnio wspaniała opiekunka. Ireno, otaczamy Panią delikatną serdecznością i gotowością wszelkiej pomocy w tych ciężkich chwilach!
W moim rodzinnym Będzinie zmarł słynny neurolog dr Jan Jędrusik, od lat leczący wielu Zagłębiaków, w tym członków mojej licznej rodziny. Robił to chętnie i skutecznie, będąc moim kolegą z licealnej klasy, a potem przez resztę życia serdecznym i uczynnym przyjacielem.
Przed kilkunastoma dniami uczestniczyłem w spotkaniu koleżeńskim absolwentów Uniwersytetu Adama Mickiewicza, którzy przed 50 - laty odebrali dyplomy ukończenia Wydziału Prawa. Otaczające mnie matrony i starcy twierdzili, że jestem jednym z nich. Dopiero po wypiciu kilku toastów na wieczornej kolacji zauważyłem, że groźna prokurator z Zielonej Góry, to ta sama Zdzisława Żarów w której przed pół wiekiem podkochiwaliśmy się na zmianę, a blokował ją poeta Ryszard Danecki, więc była nie do zdobycia. Podobnie zresztą jak Hanna Suchocka, z wigorem, energią i kompetencją, po zakończeniu największej z nas wszystkich kariery, zabrała się do kontynuowania przerwanej przez politykę działalności naukowej, jakże potrzebnej naszym następcom. Sam żałuję, że zamiast być jej kolegą z roku, nie mogę teraz zostać u niej studentem. To co obecnie miałaby do przekazania jest dla adeptów jurysprudencji cenniejsze od wszelkich mądrości, zawartych w jakichkolwiek podręcznikach.
Nie wiem, czy dożyjemy następnego takiego spotkania. Z czułością patrzyłem na dawnych kozaków, a teraz starych, ale jeszcze jarych pryków: Piotra Chojnackiego, Włodka Łyczywka, Leszka Sołtysiaka, Kostka Kulikowskiego, Marka Gutowskiego, Zbysia Standara, Jurka Małeckiego… Próżno oczami wyobraźni szukałem już na zawsze nieobecnych: Zdzicha Dworzeckiego, Jurka Ambroża, Bolka Chylaka, Czarka Borowskiego, Stefana Hebenstreinta, Krzysztofa Illukowicza, Andrzeja Kijowskiego…
Wszyscy oni są i byli świetnymi prawnikami, a tylko ja jeden zostałem antreprenerem, komediantem i autorem cotygodniowych felietonów.
Co robić ? Niechże już tak zostanie! Sławomir Pietras |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |