GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowości42. Dni Muzyki Karola Szymanowskiego
Strona 4 z 8
W swej relacji z zakopiańskiego festiwalu pragnę podzielić się z Czytelnikami swoimi wrażeniami z trzech wysłuchanych koncertów: Wieczorem 31. lipca Towarzystwo skorzystało z gościnności Galerii Hasiora. Słusznie zdecydowano się na to miejsce, gdyż warunki w Muzeum nowej sztuki plastycznej sprzyjają zwłaszcza prezentacji muzyki najnowszej.
Koncert zatytułowany „W Kwartecie smyczkowym i solo” charakteryzowało zręczne ułożenie programu, w którym po kolejnych solowych produkcjach następowała gra w zespole: II Sonata na skrzypce solo Mieczysława Wajnberga (Szymon Krzeszowiec) – Kwartet na czworo skrzypiec Grażyny Bacewicz, II Sonata na skrzypce solo Grażyny Bacewicz (Małgorzata Wasiucionek) – Cztery melodie Śląskie na czworo skrzypiec Witolda Lutosławskiego oraz Cadenza na skrzypce solo Krzysztofa Pendereckiego (Krzysztof Lasoń) – Taniec z baletu „Harnasie” op. 55 na czworo skrzypiec.
Duże wrażenie wywołały utwory solowe, zwłaszcza Sonata Grażyny Bacewicz i Cadenza Pendereckiego, na większe trudności mogła natrafić u słuchaczy rozbudowana i materiałowo nieco zawiła Sonata Wajnberga. Z utworów na kwartet skrzypiec bez wątpienia najbardziej podobał się publiczności oparty na tematyce podhalańskiej w Taniec z „Harnasiów” interesująco opracowany przez Wiesława Świderskiego. Z dwóch pozostałych utworów angażujących czworo skrzypiec bardziej do gustu słuchaczy przypadły miniatury Lutosławskiego, choć z pewnością pozostawiły pewien niedosyt – mogło być ich więcej, niestety przez kompozytora opracowane zostały w łatwym układzie tyko cztery ostatnie melodie z cyklu Melodii ludowych (nr 9-12), skomponowanych w 1945 roku. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |