GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowości„Lukrecja Borgia” Donizettiego w Théâtre du Capitole w Tuluzie
Strona 3 z 5
I tak oto na scenie pojawiają się grzeszna, wszak dążąca do odkupienia swych win matka (Lukrecja), jej egzaltowany syn (Gennaro) i zazdrosny mąż (Alfonoso). To na styku relacji pomiędzy tą trójką protagonistów rodzi się liryczna ekspresja omawianego dzieła, którą w swojej skromnej pod względem wizualnym inscenizacji potrafił zręcznie wykorzystać hiszpański reżyser Emilio Sagi. Jego urzekająca teatralną inwencją i pozbawiona wszelkich odniesień czasowych wizja osadzona jest w scenografii Llorença Corbelli, której podstawą są przesuwające się po czarnej powierzchni sceny lub zjeżdżające z góry plansze, lustra i żyrandole.
W zależności od tego czy są one ze sobą łączone w jakąś konstrukcyjną całość, czy odpowiednio rozsuwane, widz przenosi się w ciągle na nowo kreowane miejsca akcji. Co ważne, w owych gładkich ściankach, lustrach i lśniącej podłodze odbijają się świetlne wiązki, co pozwala odpowiedzialnemu za reżyserię świetlną Eduardo Bravo prowadzić hipnotyczno-magiczną grę utrzymanych w biało-czarnych odcieniach półcieni, przebłysków, widm, zarysów.
Niezwykle tajemniczo i groźnie wyglądają na przykład zwielokrotnione załamania refleksów płomieni łuczyw, niesionych przez pałacową służbę lub oddział zbirów. Enigmatyczny i wręcz metafizyczny klimat emanuje też z odsłony, podczas której w oddali ukazuje się zatopiona we mgle i powoli się przesuwająca głowa smoka, okazująca się po dłuższej chwili być dziobem gondoli. Przybywa nią zamaskowana niewiasta (w rzeczywistości Lukrecja), która po dobiciu do brzegu pochyla się nad śpiącym młodzieńcem (Gennaro) i wzdycha z zachwytu śpiewając swą pierwszą arię Tranquillo ei posa – Com’e bello. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |