Przegląd nowości

„Die Schweizerhütte” i „Nocleg w Apeninach” Stanisława Moniuszki w Warszawskiej Operze Kameralnej

Opublikowano: piątek, 09, listopad 2018 12:24

 

Spektakle zobaczymy po raz pierwszy w piątek 16 listopada 2018 roku.

 

Przygotowali je: inscenizacja i reżyseria – Roberto Skolmowski, kierownictwo muzyczne Stanisław Rybarczyk, scenografia Katarzyna Gabrat-Szymańska, kostiumy Maria Balcerek, choreografia Elżbieta Lejman-Krzysztyniak, multimedia Wojciech Hejno, rekonstrukcja, orkiestracja i opracowanie partytury Maciej Prochaska, konsultacja naukowa Grzegorz Zieziula.

 

Moniuszko 4 WOK

 

W operze Die Schweizerhütte zobaczymy i usłyszymy: Mary – Joanna Moskowicz/Sylwia Olszyńska, Michel – Sebastian Mach/Bartosz Nowak, Max – Szymon Kobyliński, a w Noclegu w Apeninach: Anzelmo – Rafał Songan, Antonio – Rafał Żurek, Lizeta – Aleksandra Nieśpielak (rola mówiona), Fabricio – Michał Justa, Rozyna – Hanna Sosnowska/Agata Chodorek, Bombalo – Maciej Falkiewicz oraz Zespół Wokalny Warszawskiej Opery Kameralnej – kierownik Zespołu Wokalnego Krzysztof Kusiel-Moroz i Zespół Instrumentów Dawnych Warszawskiej Opery Kameralnej Musicae Antiquae Collegium Varsoviense.


 

Die Schweizerhütte (Szwajcarska chatka) nieznana niemieckojęzyczna opera Moniuszki

 

Moniuszko 1 Wilno 431-343

 

Pięć lat temu w zbiorach Biblioteki, Muzeum i Archiwum Warszawskiego Towarzystwa Muzycznego odnalazłem niemieckojęzyczną operę Moniuszki Die Schweizerhütte. Dzieło nie było dotychczas wymieniane w poświęconych kompozytorowi monografiach i hasłach encyklopedycznychZa przeoczenie to winić należy Henryka Opieńskiego, który przed wielu laty uznał pochopnie, że jest to jedynie nieudana przeróbka operetki Bettly (1852). W rzeczywistości wszystko wyglądało zupełnie inaczej. Około roku 1837 Moniuszko wziął na warsztat tekst niemieckiej operetki zatytułowanej Mary, Max und Michel, której autorem był popularny niegdyś kompozytor i librecista, Carl Blum (1786-1844). Notabene dziełko Bluma było przeróbką francuskiej opery komicznej Le Chalet Adolphe’a Adama (1834), która z kolei stanowiła adaptację singspielu Johanna Wolfganga Goethego zatytułowanego Jerry und Bätely (1780). Przeróbka Bluma miała swoją prapremierę w Berlinie w roku 1836, a więc rok przed przybyciem polskiego twórcy nad Sprewę. Przygotowując własne opracowanie, Moniuszko nieznacznie zmodyfikował tekst Bluma i zmienił jego tytuł na Die Schweizerhütte.


 

Opery Die Schweizerhütte, w przeciwieństwie do powstałego w tym samym czasie Noclegu w Apeninach, Moniuszce nie udało się nigdy wystawić. Niektóre ustępy wykorzystał jednak w dziełach późniejszych. Dwa Romanse Michela trafiły do wspomnianej opery Bettly (1852), drugi z nich, utrzymany w rytmie poloneza, stał się później dumką Broni z III aktu Hrabiny (Gdy mi kto z boku wspomni Kaźmierza…). Z kolei Romans Mary trafił do Moniuszkowskiej operetki Ideał, w której figuruje jako Aria Kaldy.

 

Moniuszko 2 Warszawa 957-307

 

To zaskakujące odkrycie ogłosiłem w roku 2015 na łamach kwartalnika „Muzyka” wydawanego przez Instytut Sztuki PAN. Dopiero teraz, dzięki Maciejowi Prochasce, który dokonał instrumentacji i rekonstrukcji Die Schweizerhütte na podstawie odnalezionego przeze mnie rękopiśmiennego wyciągu fortepianowego, a także dzięki entuzjastycznemu poparciu, jakie otrzymałem ze strony maestro Stanisława Rybarczyka i reżysera Roberto Skolmowskiego, urzeczywistniają się moje marzenia: jesteśmy oto świadkami historycznego momentu prapremiery. 

 

Nocleg w Apeninach z oryginalną muzyką Moniuszki

 

W okresie berlińskich studiów Moniuszki powstał także Nocleg w Apeninach, jednoaktowa operetka z tekstem arcymistrza polskiej komedii, Aleksandra Fredry. Po raz pierwszy wystawiono ją jesienią 1839 roku w Wilnie, w czasie gdy kompozytor przebywał na akademickich wakacjach u swoich rodziców i odwiedzał ukochaną narzeczoną, późniejszą żonę, Aleksandrę Müller.


 

Dziełko zrobiło wówczas ogromne wrażenie na wileńskiej elicie. Niedługo potem (1841) wystawiła je scena lwowska. Podobnie jak Die Schweizerhütte (adaptacja utworu Goethego) potwierdza literacki gust i ambicje młodego Moniuszki, który starał się sięgać po teksty najwybitniejszych ówczesnych pisarzy. Tekst Fredry z pewnością od razu przypadł kompozytorowi do gustu – nawiązuje przecież do commedia dell’arte, a jednocześnie wywołuje skojarzenia z ponadczasowym arcydziełem Rossiniego, Cyrulikiem sewilskim.

 

Moniuszko 3 Kudowa 044-126

 

Autentyczność materiałów nutowych Noclegu w Apeninach, które posiada Biblioteka, Muzeum i Archiwum Warszawskiego Towarzystwa Muzycznego nie była dawniej kwestionowana, nawet przez takich badaczy jak Zdzisław Jachimecki i Jan Prosnak. Na ich podstawie dokonywano większości realizacji scenicznych dzieła, przygotowano także adaptację telewizyjną. Jednak dzisiaj materiały te wzbudzają poważne wątpliwości badaczy. Rekonstrukcja Macieja Prochaski po wielu latach przywraca nam Nocleg w Apeninach do postaci oryginalnej. Podstawę opracowania Prochaski stanowił jedyny autoryzowany przez kompozytora rękopis partytury Noclegu przechowywany w zbiorach Biblioteki Narodowej w Warszawie. To autentyczne źródło zidentyfikowane przed laty przez Andrzeja Spóza, wykorzystywał dotychczas w swoich opracowaniach jedynie śp. Jerzy Dobrzański (1993).

                                                                                      Grzegorz Zieziula