GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościOcalić w pamięci
Strona 1 z 2
W trakcie inauguracji LXXIV sezonu koncertowego Filharmonii Krakowskiej (choć może należałoby do tej liczby doliczyć cztery sezony Filharmonii GG, skoro istniała chronologiczna i kadrowa ciągłość między tymi dwiema instytucjami?) zastanawiałem się, co chciałbym z danego z tej okazji koncertu zachować w życzliwej pamięci, a o czym jak najprędzej zapomnieć? Przede wszystkim ocaliłbym we wdzięcznym wspomnieniu otwierającą wieczór suitę Andrzeja Panufnika Polonia.
W niebanalny sposób kompozytor odwołuje się w niej do źródeł folklorystycznych i oryginalnie wykorzystuje uzyskany w ten sposób materiał tematyczny, poddając go nie tyle standardowym przetworzeniom, co dekonstrukcji. W Marszu góralskim rzecz dotyczy harmoniki, kiedy raz po raz w jego podzwodną melodykę wdzierają się i zakłócają ją brzmienia dysonansowe.
W następującym Mazurku daleko idącej deformacji ulega pierwiastek melodyczny, z kolei w Krakowiaku zaburzone jest jego charakterystyczne metrum. W Pieśni nadwiślańskiej fluktuacjom podlega tempo, a całość zamyka Oberek, który, wskutek zabiegów natury instrumentacyjnej, zredukowany zostaje do czynnika czysto rytmicznego. Z oratorium Prorok Izajasz Aleksandra Tansmana, wypełniającego drugą część koncertu, na dłużej zapadnie mi w pamięć jego motoryczny finał (Vivo – Agitato), odznaczający się znacznymi walorami w zakresie poprowadzenia głosów wokalnych oraz instrumentalnych w imponującym kontrapunkcie. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |