GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościSubiektywny kalejdoskop pianistyki światowej – Stanisław Bunin (64)
Strona 2 z 2
Dla ludzi o mniejszym talencie muzycznym czy też o zupełnym braku tego talentu, bardzo często opanowanie gry na fortepianie samo w sobie jest już celem ostatecznym. Sami nie wiedzą jednak co mogą z tymi umiejętnościami później zrobić. Strona manualna gry na fortepianie zaspokaja ich potrzeby muzyczne całkowicie. Nic więcej samodzielnie nie potrafią osiągnąć. Tymczasem talent muzyczny to przepustka do nieograniczonego żadnymi barierami, blokadami i granicami świata muzyki. Jest biletem wstępu tylko dla wybranych. Ciekawym zagadnieniem jest fakt, że nie można raz na zawsze powiedzieć, że konkretny pianista ma talent muzyczny. Talent to pewien kapitał z którego należy korzystać w umiejętny sposób i który można dzięki swojej pracy pomnażać. Można go również zwielokrotnić lub stracić poprzez zaniedbanie i złe wykorzystanie.
Nie można więc jednoznacznie określić kogoś mianem utalentowanego lub przekreślić jako całkowite beztalencie. Każdy muzyk podlega bezustannej weryfikacji talentu. Każdy pianista zasługuje na kolejną szansę. Jedną, drugą, trzecią, dziesiątą, setną. Może się również tak zdarzyć, że człowiek bez talentu dzięki swojej pracy, pasji i umiłowaniu muzyki, talent muzyczny pozyska. Sztuka pianistyczna nie jest czymś jednorazowym, zamkniętym, niezniszczalnym i pewnym. O nią trzeba walczyć każdego dnia. Trzeba jej się poświęcić. Każdy sukces to olbrzymia szansa, ale również olbrzymia niepewność jak konkretny pianista na nią zareaguje. Czy zmobilizuje go do jeszcze cięższej pracy? A może rozleniwi go już całkowicie? Czy wyzwoli w nim nowe pokłady talentu czy też poprzestanie na dotychczasowym poziomie rozwoju? Jest wiele niewiadomych. Zbyt wiele czynników pianistycznych, muzycznych, artystycznych oraz czysto ludzkich ma wpływ na efekty końcowe pracy pianistów. Za każdym pianistą stoi olbrzymia historia. Wzloty i upadki. Sukcesy i porażki. Dorosłych pianistów trzeba traktować podobnie jak dzieci i młodzież u progu swojej przygody z muzyką. W końcu muzyka nie zna wieku, narodowości, stanu posiadania. Dla jednych jest łaskawsza za młodu, dla innych na starość. Stanisław Bunin. Pianista o wyjątkowym życiorysie. Ostatnimi czasy zupełnie niesłusznie zepchnięty na margines zapomnienia. Olbrzymia wiedza, doświadczenie, pasja, umiejętności jakimi dysponuje ustąpiły miejsca zwątpieniu i braku właściwych recept na polepszenie jego sztuki pianistycznej. Artysta o wielkim talencie muzycznym, którego wyjątkowość dostrzegli swego czasu jurorzy Warszawskiego Konkursu Chopinowskiego przyznając mu pierwszą nagrodę. Nastał czas licznych podróży, niezliczonych koncertów, uwielbienia publiczności, zaszczytów, nagród. Prawdziwa eksplozja talentu muzycznego pianisty nastąpiła jednak znacznie później, a właściwie dokonuje się współcześnie. Świat muzyczny z pewnością jeszcze nie raz usłyszy o tym wyjątkowym muzyku tylko i wyłącznie w samych superlatywach. Stanisław Bunin. Talent muzyczny, który odradza się bezustannie na nowo. Szymon Kowalski, pianista |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |