GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowości„Don Carlos” w Opéra de Lyon
Strona 2 z 4
Pomimo tego, że w dziele Verdiego wątek intymny odgrywa ważną rolę, Honoré nie chciał koncentrować się jedynie na tym aspekcie opery, w którą wpisany jest też niezwykle istotny kontekst historyczny, eksponujący przede wszystkim ekspresję cierpiącego ludu. Książęca świta, mnisi czy anonimowy tłum są tutaj pełnoprawnymi protagonistami, toteż właśnie oscylowanie reżyserskiej narracji pomiędzy jednostkowymi losami i zbiorowym przeznaczeniem stają się głównym zabiegiem uwydatniającym siłę omawianego dzieła. Honoré zrezygnował z historycznej rekonstrukcji, pragnąc nadać swemu przedstawieniu ponadczasowy wydźwięk: wszak porzucanie synów przez ojców czy nadużycia władzy to tematy aktualne w każdych czasach.
W tym przypadku chodzi przede wszystkim o władzę kościoła katolickiego, którą wymownie uosabia postać Wielkiego Inkwizytora, bardziej sprytnego stratega niż duchowego przewodnika. Według Honorégo władza jest też czynnikiem regulującym relacje pomiędzy występującymi tu postaciami. Filip II pozbawia syna tego, na czym jemu najbardziej zależy, Eboli występuje przeciwko Królowej, wszystko opiera się na panowaniu nad drugą osobą i podejmowaniu prób jej wyeliminowania. Innym ważnym wątkiem przewodnim realizacji francuskiego reżysera jest również pasja miłosna, pozbawiona jednak lekkości i melancholii, natomiast przesiąknięta do cna cierpieniem, przemocą i niesprawiedliwością. Już od początku uwertury z II aktu rozumiemy, że rozpoczyna się pełne niepokoju oczekiwanie na nieuchronnie zbliżającą się katastrofę. Wszystkie postacie są stopniowo niszczone przez piekielną machinę, która bezlitośnie i skutecznie pozbawia ich wszelkich złudzeń, rujnując ostatecznie ich życie. Nikt nie zostaje ocalony: infant Don Carlos znika, Rodrygo umiera, Eboli kończy swe dni w klasztorze. Jedyny szczęśliwy epizod opery rozgrywa się w lesie Fontainebleau (akt I), kiedy to pomiędzy Don Carlosem i Elżbietą rodzi się szczere uczucie. Ten ogień miłosny zostanie jednak szybko zgaszony niepomyślnym rozwojem wydarzeń i to właśnie dlatego Don Carlos jest według Honorégo operą na wskroś tragiczną. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |