GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościDoświadczenie i żywioł
Strona 2 z 3
Przed wielu laty programy dla szkół emitowane w naszej telewizji zaczynały się dokładnie od pierwszych taktów Wariacji Ah, vous dirai-je, Maman. Buchbinder gra lekko, stylowo, zgodnie z zapisem nutowym, z lekka uwypuklając niektóre nawroty tematu, czasem znacząco zwalniając, a przyśpieszając bez zbytniej brawury. Wykonanie bliskie ideału, a właściwie idealne. Można się tylko zastanawiać co by z tego utworu zrobił Glenn Gould. Zaraz po Mozarcie Schubert i jego cztery Impromptus z op. 90, wszystkie świetnie znane z wielu wykonań. Schubert jawi się tutaj, jako taki bardziej romantyczny Mozart i do lekkości frazy dodaje jeszcze więcej płynności, zapamiętania, które wprowadza słuchacza w trans.
A jednak pianiście, choć tutaj również gra toczy się wartko, brakuje magii, którą niesie muzyka Schuberta. A jeśli magia nawet jest, to szybko ulatuje. Buchbinder to jednak nie Zimerman, który po latach milczenia nagrał Sonaty Schuberta i coś z tego romantycznego czaru uzyskał. Po przerwie pianista mierzy się z dwiema Sonatami Beethovena. Wybiera utwory niosące w sobie dramat, może nawet gniew. Sonata G-dur op. 14 jeszcze nosi cechy wczesno-klasyczne, nie wybiera trudniejszych figuracji palcowych ani wielkich pochodów akordowych, ale do utworów pokornych nie należy. Tym bardziej słynna Appassionata z op. 57, wprowadzająca temat pasażami, a potem uspokajająca się w części środkowej, znów w klasycznej formie wariacyjnej. Beethoven jest dla Buchbindera daniem głównym, firmowym, więc po oklaskach na zakończenie recitalu pianista dołącza sympatyczny bis, Allegretto z Sonaty nr 17 op. 31. Płynnie przebiegają szybkie pasaże i przypomina się jedna z najbardziej udanych przeróbek duetu Marek i Wacek. To oni spopularyzowali ten utwór geniusza wśród miłośników lżejszej muzy. I chwała im za to. Następnego dnia do koncertowego Steinwaya zasiada młody, 24-letni Amerykanin, który wkracza na estradę tanecznym krokiem wykonując uwodzicielskie ruchy rękoma. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |