Przegląd nowości

Tomasz Konieczny w Bayreuth

• 

Szczegóły

Opublikowano: środa, 22, listopad 2017 20:01

Można by westchnąć nareszcie! Po raz pierwszy w powojennej historii Festiwalu Wagnerowskiego w Bayreuth polski śpiewak pojawi się na tej legendarnej scenie, w jednej z głównych partii.

Tym artystą jest obdarzony mocnym i pysznie brzmiącym bas-barytonem Tomasz Konieczny, dla którego Opera Wiedeńska, Narodne Divadlo w Pradze, Deutsche Oper am Rhein w Düsseldorfie, Bayerische Staatsoper w Monachium oraz Opery w Berlinie, Paryżu, Tuluzie, Tokio, Dreźnie i Budapeszcie są miejscem sukcesów w partiach Albericha, Wotana i Wanderera w Pierścieniu Nibelunga, Amfortasa w Parsifalu, Gorwenala i Króla Marka w Tristanie i Izoldzie, Telramunda w Lohengrinie, oraz Biterolfa w Tannhäuserze.

Można powiedzieć, że opanował większość barytonowych partii w dziełach Ryszarda Wagnera. Ma opinię jednego z najlepszych śpiewaków wagnerowskich na świecie. Najczęściej jest zapraszany do partii Albericha i Wotana w Pierścieniu Nibelunga. Szkoda tylko, że będąc rozrywanym przez najbardziej prestiżowe teatry na świecie, na naszych scenach pozostaje artystą prawie zupełnie nieznanym. Wyjątkiem jest Teatr Wielki w Łodzi, gdzie pojawił się jako Zbigniew w premierze Strasznego dworu wyreżyserowanej przez Krystynę Jandę.

Drugi raz zrobiło się głośno o nim na krajowych estradach kiedy zaśpiewał partię Gorwenala w Tristanie i Izoldzie, na zakończenie sezonu 2016/2017 w Filharmonii Narodowej. Była to dla polskich melomanów pierwsza okazja podziwiania tego artysty w wagnerowskiej partii. Kilka lat wcześniej wziął udział w koncertowym wykonaniu Złota Renu w Operze Leśnej w Sopocie. Wystąpił też 17 i 18 listopada 2017 roku  w Requiem Verdiego, pod batutą Przemysława Neumanna na estradzie Filharmonii Opolskiej. Na scenie Festspielhausu w Bayreuth pojawi się 25 lipca 2018 roku, jako Telramund w premierze nowej inscenizacji Lohengrina w reżyserii Yuval Sharoni i pod dyrekcją Christiana Thielemanna, która zainauguruje przyszłoroczny Festiwal Wagnerowski.

Zaplanowano pięć przedstawień z jego udziałem. Tomasz Konieczny będzie się pojawiał w Bayreuth przez trzy kolejne lata. Partię Telramunda śpiewał już w Semperoper w Dreźnie (w głośnym przedstawieniu z Anną Netrebko i Piotrem Beczałą), Operze Wiedeńskiej oraz Opéra Bastille w Paryżu.

Po obejrzeniu i wysłuchaniu Tomasza Koniecznego w roli Telramunda na scenie Semperoper w Dreźnie napisałem: „On znakomicie partnerując Evelyn Herlitzius, pokazał nie tylko wytrawne aktorstwo, ale też wszystkie walory swojego wspaniałego głosu o interesującej barwie i rozległym wolumenie, co pozwoliło mu wykreować wyrazisty portret  Telramunda, męża bez reszty zdominowanego przez  żonę”. 

                                                                                                Adam Czopek