GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościO Stefanie Sutkowskim (2)
Strona 7 z 12
„Bo piękno na to jest by zachwycało” . Stefan Sutkowski zawsze podkreślał, że bez współpracujących z nim, i pracujących u niego ludzi, nic by się nie udało. Miał umiejętność, dar, czy rys charakteru, by przyciągać i przekonywać do własnych inicjatyw, do własnego sposobu działania w sztuce, rodzaju estetyki i racji poznawczych artystów różnych dziedzin, którzy pokładali w nim zaufanie i przez długie lata pozostawali mu wierni. Okazało się to kluczowe dla wszystkiego, co osiągnął, gdyż muzyka i teatr to, jak wiadomo, sztuki zespołowe, i bardzo wiele zależy od osobowości lidera.
Sutkowski wykazywał siłę woli, dowodził skuteczności poczynań, i działając w zmieniających się przecież warunkach politycznych, ustrojowych i ekonomicznych, realizował zamierzone cele. Nie zrażał się krytyką. A głosów krytycznych nie brakło.
Mało kto, jak się zdaje, dostrzegł w tamtym roku 1991, że taki festiwal, monograficzny, z codziennymi przedstawieniami przez sześć tygodni i równolegle odbywającymi się koncertami, to zjawisko bez precedensu. Konstatowano na przykład, że Il sogno di Scipione albo La finta semplice z mozartowskimi powtórzeniami dłużą się w nieskończoność i nużą; że nie każdy inscenizacyjny pomysł Peryta jest oryginalny; że orkiestra powinna grać lepiej; że nie wszyscy śpiewają dobrze. Było w tym trochę racji. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |