GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościO Stefanie Sutkowskim (2)
Strona 5 z 12
W 1889 roku Peryt z Sadowskim wystawili na scenie WOK kolejne dwie opery z planowanej kompletnej serii: Betulia liberata i La finta semplice, w 1990 - aż jedenaście w dziewięciu premierowych wieczorach, w tym tak trudne wokalnie jak Apollo et Hyacinthus (z trzema partiami dla kontratenorów) i Il sogno di Scipione, tak skomplikowane obsadowo jak La clemenza di Tito, i tak wymagające inscenizacyjnie, jak tryptyk złożony z fragmentów buffy Lo sposo deluso, L'oca del Cairo i Dyrektora teatru/Der Schauspieldirektor/.
Nadszedł Rok Mozartowski 1991, a wciąż brakowało pięciu tytułów, nawet Don Giovanniego! Dzień tej premiery wypadł wreszcie w lutym 1991. Przyszedł wtedy do teatru Jan Weber, krytyk muzyczny cieszący się ogromnym autorytetem i popularny, dzięki swym audycjom radiowym i telewizyjnym. Weber rzadko wypowiadał się na temat oper, niemniej parę przedstawień Don Giovanniego w kraju i na świecie, i słynny film Josepha Loseya widział.
Swoje refleksje zamieścił na łamach „Ruchu Muzycznego”: „Powiadają, że małe jest czasem lepsze od wielkiego. W Operze Kameralnej wszystko jest małe: widownia, scena, tak w głąb jak wzwyż. Gdy po uwerturze kurtyna idzie w górę, Leporello sięga dwóch trzecich otworu scenicznego. Szok jednak trwa krótko, bo wciąga nas wartka akcja utworu w czym pomaga bardzo zręcznie prowadzony ruch sceniczny”. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |