GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowości„Szukając Leara: Verdi”
Strona 3 z 3
Z kolei los odepchniętej Kordelii znajduje ujście w modlitwie Desdemony z „Otella”. Kulminacyjnej scenie widowiska towarzyszy natomiast „Miserere” z „Trubadura”, a ostatecznemu rozstaniu z umierającą Kordelią duet Rigoletta i Gildy, ten „z worka”. W nieszczęsnego wskutek własnych decyzji Leara wcielił się Jerzy Artysz, weteran polskiej sceny muzycznej, artysta o dużym doświadczeniu scenicznym, a więc zdolny stworzyć wiarygodny i wzruszający wizerunek naiwnego starca. Ujęciu Kordelii w wykonaniu Ewy Biegas reżyser narzucił zbytnią uległość, czyniąc z niej zbyt ubezwłasnowolnioną i pozostającą pod presją otoczenia i wypadków, na które nie zdaje się mieć żadnego wpływu, mimo że śpiewaczka z własnej inicjatywy starała się przydać postaci więcej wyrazistości.
Jak już wspomniałem w tytule, obok śpiewaków i chóru Opery Krakowskiej z fortepianowym akompaniamentem Jacka Kity, w przedsięwzięciu tym biorą udział pensjonariusze krakowskich domów pomocy społecznej, stanowiący odpowiednik greckiego chóru, obserwującego bieg wydarzeń i od czasu do czasu starającego się weń interweniować. Większa rola przypada im w opowieści o okrucieństwach ostatniej wojny, kiedy w tle rozbrzmiewa chór wygnańców z „Makbeta”. W tej sytuacji trudno o stosowanie ocen, albowiem jaką miarę zastosować wobec amatorów, a zarazem inicjatywy, której zasadniczym założeniem jest oddziaływanie terapeutyczne, mające na celu aktywizację i społeczną integrację? W takiej roli wykorzystywano teatr już od początków dwudziestego wieku, przeznaczając mu osobny budynek w parkowych kompleksach pawilonów leczniczych, a w połowie tamtego stulecia odwoływano się do psychodramy Jacoba Morena czy w Polsce małżeństwa Gabrieli i Czesława Czapowów, aby poprzez dramatyzowanie własnych przeżyć i fobii dokonywało się ich obiektywizowanie i wypychanie na zewnątrz w celu uwolnienia od nich i przyniesienia ulgi, w czym nawiązywano do idei katharsis, przypisywanej przez Arystotelesa tragedii. Taką właśnie funkcję spełniać miała wspomniana sekwencja o wojennych przeżyciach, odwołująca się do własnych lub rodzinnych doświadczeń uczestników przedsięwzięcia. Pozostają wszakże wątpliwości, co do moralnego charakteru nadawania mu publicznego charakteru i eksploatacji przez twórców na potrzeby własnej działalności artystycznej? Lesław Czapliński |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |