GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościGranie pod granią
Strona 1 z 4
Muzyka na szczytach, choć musi nieco oszczędniej gospodarować środkami, wcale nie zamierza obniżyć artystycznych lotów i pójść w komercję. Już pierwszy koncert dowiódł jak wysoko mierzy Festiwal, bo udało się sprowadzić, choć to przecież wydarzenie w obszarze muzyki kameralnej, wcale niemałą orkiestrę Sinfonietta Cracovia. Dyrygent Juro Gilbo miał do dyspozycji bardzo pojętny zespół, który bezbłędnie reagował na każdy ruch „nieuzbrojonych w batutę” dłoni. Już wykonanie Introdukcji i allegra Edwarda Elgara wprowadziło nas w świat wielkich kreacji, czemu posłużyło piękne, szeroko potraktowane brzmienie smyczków.
Kolejny utwór należący do muzyki ściśle współczesnej – Koncert podwójny na 2 flety Pawła Mykietyna – był niesamowitą niespodzianką, chyba także dla znakomitych solistów – pary Agaty Kielar-Długosz i Łukasza Długosza. Okazał się bowiem żywiołowym freskiem symfonicznym z dwoma szaleńczymi przyśpieszeniami – accelerando i równie wybuchowym udziałem instrumentów perkusyjnych. Mimo udziału sławnych flecistów uwaga publiczności zwrócona była na wykonującego karkołomne zwroty artystę grającego na ksylofonie, a w tle odzywały się kotły, wielki bęben, dzwony, triangiel, werbel i jeszcze niepozornie wyglądający ale dający trochę nieoczywiste dźwięki elektronicznie zaprogramowany bębenek, który może wydać dowolny dźwięk perkusyjny na dowolnej wysokości, o dowolnej sile i barwie. Koncert Mykietyna pokazywał, że muzyka współczesna nie musi być „o niczym”, „nijaka”, oderwana od rzeczywistości, ale wręcz odkrywcza, a czasem groźna jak huragan Irma. Na zakończenie występu Sinfonietta Cracovia wykonała podaną w bardzo szybkich tempach choć trochę przyciężką jak na styl klasyczny, II Symfonię Beethovena. Kolejnym punktem programu okazał się film dokumentalny w reżyserii Wernera Herzoga, Śmierć na pięć głosów będący etiudą biograficzną na temat renesansowego twórcy Madrygałów Carla Gesualda da Venosa. W tym obrazie spore znaczenie miały wykonania utworów włoskiego mistrza, niestety nie były to produkcje najwyższej jakości. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |