GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościDo Piekła z mapą
Strona 2 z 2
Otchłań dla grzeszników na kolorowym obrazie jest rodzajem lejka, w którym każdy kolejny i straszniejszy krąg zwęża się dopuszczając w zależności od rozmiarów przewinienia coraz mniejszą grupę potępieńców, aż wreszcie w 9 kręgu Piekła Belzebub, sam władca tego przybytku, pożera trafiające tam ofiary. Podróż do takiego podziemia zaintrygowała już wielu współczesnych twórców, w tym Dana Browna, autora powieści Inferno i Rona Howarda, reżysera filmu na podstawie tego książkowego bestseleru. My natomiast dowiadujemy o losach albumu z ilustracjami Botticellego, który z Florencji trafił do Paryża, później do Szkocji, wreszcie do Berlina, a cześć rozkompletowanego dzieła znalazła się Bibliotece Watykańskiej.
Odbywamy więc wycieczkę po muzeach i bibliotekach w takich miejscach, jak Galeria Uffizi we Florencji, Biblioteka Watykańska, Londyn, Berlin i niziny Szkocji. Po odkryciu zapomnianego dzieła zauważono, że brakuje ok. 10 rysunków z liczącej ponad 100 rycin kolekcji. I tak dziwne, że po 500 latach straty są tak niewielkie. Dzięki profesjonalnym skanerom wysokiej rozdzielczości wnikamy też w warsztat renesansowego artysty. Na jego rysunkach obserwujemy wahania, jak ująć poszczególne sceny, jak przedstawić głównych bohaterów – Wergiliusza, Dantego i jego zmarłą ukochaną Beatrycze. Film pokazuje nam również, jak współczesny malarz i rysownik mógłby sobie ułatwić pracę korzystając z komputerowych programów graficznych i technicznego oprzyrządowania, choć wszyscy sobie zdają sprawę, że istota dzieła nie tkwi w narzędziach, ale w wyobraźni artysty, jego kreatywności i zdolności wnikania w ludzką egzystencję i preferowanej wizji świata. Film uczy nas też pokory wobec wyroków historii. Pokazuje, że słynny w epoce Renesansu twórca na długie lata był zapomniany, że właściciele kolekcji ilustracji nie wiedzieli dokładnie nawet, jak się nazywa i pisali na okładce albumu jego nazwisko z błędem, a sam Botticelli nigdzie się na kartach dzieła sam nie podpisał. Tylko na jednym z rysunków umieścił w dłoni wtrąconego do Piekła grzesznika mikroskopijną kartkę, na której można w dużym powiększeniu odczytać, że Botticelli wnosi do Wszechmocnych prośbę. Jaką? Joanna Tumiłowicz
|
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |