GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościRaymond Duffaut – całe życie dla opery
Strona 3 z 3
16 czerwca ten, za którego sprawą szerokie rzesze miłośników opery i muzyki (jak obliczono było ich cztery miliony) mogły się przez dziesiątki lat wzruszać kreacjami liczonych już w tysiącach artystów, jakich do kierowanego przez siebie teatru zapraszał Raymond Duffaut, stał się bohaterem uroczystego i niezapomnianego wydarzenia muzycznego. Przebiegało ono pod hasłem: „Noc w operze”. Otóż ponad czterdziestu solistów (niektórzy z nich zawdzięczają dyrektorowi Opery w Awinionie swoją karierę), miejscowa orkiestra, chór, balet oraz zespół dziecięcy przygotowali pod okiem aż pięciu dyrygentów specjalny program operetkowo-operowo-koncertowy, który miał na celu uhonorowanie całej działalności Raymonda Duffauta. Wśród pojawiających się na scenie osób znaleźli się tak wybitni soliści jak Sylvie Brunet-Grupposo, Karine Deshayes, Natalie Dessay, Julie Fuchs, Ermonela Jaho, Nathalie Manfrino, Wojtek Śmiłek, Marie-Ange Todorovitch czy Béatrice Uria-Monzon, zaś za pulpitem dyrygenckim stawali Luciano Acocella, Alain Guingal, Samuel Jean, Dominique Trottein i Jean-Yves Ossonce. Wszyscy oni pragnęli dać wyraz swojej sympatii, podziwu i wdzięczności dla tego, który zawsze ich wspierał, angażował do pasjonujących projektów artystycznych, który jednocześnie z życzliwością i zrozumieniem umiał im doradzać i udzielać cennych wskazówek merytoryczno-artystycznych. O programie tego niezwykłego, a trwającego do późnych godzin nocnych wieczoru decydowała wrażliwość i upodobania każdego z wykonawców. I tak podczas utrzymanej w lekkim stylu i poświęconej operetce części pierwszej rozbrzmiewały arie i fragmenty instrumentalne z kompozycji Jacques’a Offenbacha (Życie paryskie, Piękna Helena, Périchole), z Cyrulika sewilskiego Rossiniego, Les Mousquetaires au couvent (Muszkieterowie w klasztorze) Louisa Varneya, Wesołej wdówki Franciszka Lehàra i Thaïs Jules Masseneta. W części drugiej słuchaliśmy między innymi fragmentów z Pajaców Leoncavallo, Carmen Bizeta, Makbeta i Simona Boccanegry Verdiego, Juliusza Cezara Haendla, Cyganerii Pucciniego, Fausta Gounoda czy Don Quichotte’a i Manon Masseneta. Tym razem artyści występowali z towarzyszeniem fortepianu, co stwarzało bardziej intymną atmosferę. W ostatniej, czyli trzeciej części tego trwającego ponad sześć godzin koncertu arie z Poławiaczy pereł Bizeta, Purytanów Donizettiego, Toski Pucciniego, Samsona i Dalili Saint-Saënsa sąsiadowały z popisowymi numerami z Krainy uśmiechu Franza Lehara czy Wielkiej księżny Gerolstein Offenbacha. W pewnym momencie do programu wstawiona została w ostatniej chwili wzruszająca niespodzianka w postaci króciutkiego występu liczącego sobie już ponad osiemdziesiąt lat belgijskiego barytona Michela Tremponta, który niegdyś odnosił pamiętane do dzisiaj sukcesy na wielu europejskich scenach. Warto jeszcze dodać, że do tego wspaniałego homagium złożonego Raymondowi Duffaut dołączyła miejscowa grupa baletowa, prezentując przygotowane specjalnie na tę wyjątkową okazję układy choreograficzne. Na zakończenie składająca się ze znanych osobistości świata muzycznego, dziennikarzy oraz wiernych bywalców Opery w Awinionie publiczność zgotowała wyraźnie poruszonemu bohaterowi owego niecodziennego wydarzenia standing ovation. Wszyscy mieli świadomość, że wraz z jego odejściem z rzeczonego teatru zamyka się pięknie zapisana karta francuskiego życia operowego. Leszek Bernat |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |