GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościPlácido Domingo debiutuje w wieku 76 lat
Strona 5 z 12
I wreszcie, on nigdy nie aspirował do zostania „prawdziwym” barytonem, lecz zawsze wyjaśniał, że – śpiewam role barytona swoim naturalnym, obecnie nieco ciemniejszym i niższym, dojrzałym głosem. Argument drugi to taki, że prawdziwa historyczna postać Elżbiety de Valois miała lat czternaście, tyle samo co Don Carlos, kiedy poślubiła 32 letniego Filipa II. Mamy gdzieś w zanadrzu jakiegoś „autentycznego” tenora lub sopranistkę w wieku lat czternastu?
Helge Rosvaenge zaśpiewał Radamesa mając 60. lat, René Kollo zaśpiewał Aegisthosa w Elektrze w wieku 73 lat, Charles Anthony zaśpiewał Altouma jako 80. latek, Gottlob Frick zaśpiewał Falstaffa w Wesołych kumoszkach z Windsoru będąc dobrze po siedemdziesiątce. I wreszcie jak stary w opinii krytyki powinien być „autentyczny” Wotan? Istnieje bez liku przykładów udowadniających, że w operze – poza muzyką i śpiewem – chodzi również o wyobraźnię, fantazję i zdolności.
Umiejętności i doświadczenie – oto co wpłynęło na debiut 76. letniego Plácido Domingo w roli markiza Posy zaskakująco dobrze. Nawet wielu z jego krytyków musiało wyznać, że nie wyglądał na swoje 76. lat, kiedy w swoim pierwszym wejściu pojawił się na scenie. Artyści od makijażu również wykonali dobrą pracę. Nasz Posa nie wyglądał na o wiele starszego niż jego przyjaciel Don Carlos po prostu dlatego, że nikogo nie interesował jego wiek, gdy wkroczył na scenę. Jedną z prawie niedoścignionych cech charakterystycznych Domingo jest jego prezencja sceniczna. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |