Garnek, niewielka wieś położona między Częstochową, a Radomskiem, była miejscem, gdzie miał swój majątek Edward Reszke, znakomity polski bas, którego kariera na przełomie XIX i XX wieku związana była z najważniejszymi scenami operowymi świata. Oklaskiwano go w Paryżu, Londynie, Madrycie, Lizbonie, Mediolanie, Nowym Jorku, Bostonie, Chicago i San Francisco.
Ten wielki artysta z chwilą kiedy w 1884 roku, założył rodzinę, zdecydował, że jedynym miejscem na ziemi, gdzie chciałby mieć swój dom, i gdzie mogłyby dorastać jego dzieci, jest Polska. Wybór podła najpierw na Bartkowice, a kilka lat później na pobliski Garnek, gdzie w 1896 roku wybudował okazały pałac.
Sprawcą osiedlenia się Edwarda i Jana Reszków w tych okolicach była ich najstarsza siostra Emilia, która razem z mężem Adamem Michalskim gospodarowała w pobliskim Borownie. Obaj bracia znali te strony i ich uroki, z częstych wizyt u siostry i szwagra. Kolejnym atutem przemawiającym za osiedleniem w tym miejscu był Adam Michalski, który zobowiązał się zarządzać zakupionymi majątkami.
W 1906 roku Edward Reszke kończy swoją wielką karierę śpiewaczą, wraca do Polski i osiada w Garnku, gdzie rozpoczyna życie właściciela ziemskiego. Włącza się czynnie w życie społeczne okolicy, stając się zarazem znanym ze szczodrej ręki gospodarzem. Pałac w Garnku staje się miejscem, gdzie organizowane są głośne na całą okolice polowania, towarzyskie spotkania i rauty. Na przełomie 1915 i 1916 roku zapada na zdrowiu. Choroba czyni błyskawiczne postępy i 25 maja 1917 roku Edward Reszke umiera. Pochowano go w Borownie w rodzinnym grobowcu Michalskich i Karpińskich.
Od dziesięciu lat, w okolicy daty śmierci Edwarda Reszke, założona przez Marię Balowicz, jego wnuczkę Fundacja im. Edwarda, Jana, Józefiny Reszków, organizuje specjalne koncerty upamiętniające tego znakomitego artystę. Oczywiście przy współpracy, Gminnego Ośrodka Kultury w Kłomnicach, Narodowego Centrum Kultury w Warszawie oraz Regionalnego Ośrodka Kultury w Częstochowie.
W tym roku zorganizowany z wielkim rozmachem „Koncert symfoniczno-operowy” odbył się w niedzielę 14 maja w ramach szeroko zakrojonych wydarzeń w ramach obchodów 100 rocznicy śmierci artysty. Jego bohaterami byli: Orkiestra Filharmonii Częstochowskiej, połączone chóry Filharmonii Częstochowskiej, Instytutu Muzyki Akademii Jana Długosza w Częstochowie oraz „Basilica Cantans”.
Nad całością, od dyrygenckiego pulpitu czuwał Adam Klocek. Solistami koncertu byli: Katarzyna Jakóbczyk – sopran, Jarosław Bielecki – tenor i Artur Janda – bas-baryton, młodzi laureaci Konkursu Wokalnego im. Jana, Józefiny i Edwarda Reszków w Częstochowie. Interesujący program koncertu obejmował wiele operowych hitów, na czele ze słynnym chórem „Va pensiero” z III aktu Nabucca oraz chórem cyganów z II aktu Trubadura Verdiego, w których połączone chóry zaprezentowały nie tylko potęgę i homogeniczność brzmienia, ujmując przy tym wokalną dyscypliną.
Potwierdzili te walory w mazurze ze Strasznego dworu Moniuszki. Oczywiście w programie nie zabrakło fragmentów operowych w których rodzeństwo Reszków odnosiło sukcesy na światowych scenach. Koncert rozpoczęła instrumentalna wersja walca z Fausta Gounoda. Opery w której partię Małgorzaty śpiewała często Józefina, Jan z wielkim powodzeniem wykonywał w tej operze najpierw barytonową partię Walentego, później tenorową tytułowego bohatera.
Często towarzyszył im jako Mefisto również Edward, dla którego ta partia była jedną z najważniejszych w karierze. Kolejnym ukłonem w stronę Edwarda była aria Don Basilia „o plotce” z Cyrulika sewilskiego Rossiniego, w interpretacji której Edward Reszke nie miał sobie równych.
Młodzi soliści śpiewacy zaprezentowali swoje niemałe talenty, ale i to, że przed nimi długa droga zbierania doświadczeń i pracy nad głosem i techniką, co z czasem pozwoli im osiągnąć zamierzone cele. Cały koncert wyjątkowo przypadł tłumnie zgromadzonej w garnkowskim kościele publiczności, która oklaskami zmusiła chóry do trzech bisów.
Adam Czopek
PS. Obszerny tekst o Edwardzie Reszke będzie opublikowany 25 maja, dokładnie w setną rocznicę jego śmierci.