GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościPod znakiem Kaiji Saariaho i wiolonczeli
Strona 8 z 8
Partię solową można by uznać za dość tradycyjną, albowiem opiera się w znacznej mierze na figuracjach i konwencjonalnej artykulacji, gdyby nie dodany czynnik teatru instrumentalnego, polegający na ogrywaniu wydobywania dźwięku za sprawą wykonywanych przez klarnecistę gestów i ruchu w przestrzeni, a także przydanie mu rekwizytu jakim jest założona w pewnym momencie maska.
Partia orkiestrowa natomiast, operując masywnym tutti i płaszczyznami dźwiękowymi na podobieństwo klasterów, stanowi kontrastowe przeciwstawienie dla tej, wykonywanej przez Wojciecha Sokołowskiego, mającego do spełnienia również zadania wykraczające poza tradycyjne przeznaczone dla muzyka.
Zwieńczenie koncertu i festiwalu stanowiło prawykonanie III Symfonii Macieja Jabłońskiego. To wytwór przede wszystkim muzycznej erudycji i kultury, a nie oryginalnej i spontanicznej inwencji. Zaczyna się od pojedynczych dźwięków marimbafonu, po których wchodzi orkiestra, odwołująca się do rozszerzonej brzmieniowości, pozbawionej wszakże sonorystycznego radykalizmu, a co za tym idzie służącej głównie wzbogaceniu kolorystyki. Pod koniec pojawiają się natomiast odcinki aleatoryczne, urozmaicające pejzaż dźwiękowy tej kompozycji, której powolne wygasanie przywodzi podobne efekty, znane z symfonii Szostakowicza, a których zalążki odnaleźć można jeszcze u Mahlera, ale nie dziwi to, skoro mamy do czynienia z tą koronną formą muzyczną, mimo że po licznych w międzyczasie przejściach i metamorfozach. Lesław Czapliński |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |