GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowości„La Calisto” Cavalliego w Opéra du Rhin w Strasburgu
Strona 3 z 4
Żeby ją uwieść ucieka się on do różnych sztuczek, ale wierna Dianie - czyli bogini czystości - Kallisto odpycha Jowisza. Ten nie daje jednak za wygraną i obsesyjnie zmierzając do celu postanawia posunąć się do zmiany płci, licząc na to, że dzięki takiemu fortelowi będzie mu łatwiej zbliżyć się do opornej dziewicy. Tak wygląda początek opery, w której zakończeniu zazdrosna żona Jowisza, Junona, mści się zamieniając Kallisto w Wielką Niedźwiedzicę.
Autorką nowej inscenizacji dzieła Cavalliego jest francuska reżyserka Mariame Clément, która we współpracy ze scenografką Julią Hansen rozgrywa całą akcję w scenerii przywołującej wybieg dla niedźwiedzi z jakiegoś ogrodu zoologicznego. Ten początkowo pozbawiony atrakcyjności wizualnej, jednolity obraz sceniczny stopniowo nabiera magicznych cech i skutecznie oddaje klimaty poszczególnych epizodów. Dzieje się tak w dużej mierze dzięki pomysłowi umieszczenia w centrum scenicznej przestrzeni wielkiego i obracającego się wokół własnej osi cylindra. Każdy jego obrót odsłania nowe miejsce akcji i przykuwa uwagę publiczności. Dopiero kiedy w finale Kallisto zostaje zamieniona w Wielką Niedźwiedzicę, sceniczny horyzont pokrywa się mocno świecącymi gwiazdami, co nadaje tej wizji niemalże oniryczny charakter. I tylko szkoda, że niektóre powtarzane bez umiaru efekty (jak bez przerwy kręcący się po scenie i przebrany za niedźwiedzia statysta) wywołują pewną monotonię czy że czasami humor reżyserki manifestuje się w mało subtelnym i graniczącym z wulgarnością stylu (sztuczne i wyolbrzymione genitalia satyrów czy symulowany akt zoofilii). Te niepotrzebne akcenty nie są wszakże zepsuć ogólnie pozytywnego odbioru logicznie prowadzonej i spójnej narracji dramaturgicznej, której mocną stroną jest również sprawnie prowadzona gra aktorska. Ponieważ muzyka Cavalliego opiera się tu w dużej mierze na frapujących swym pięknem partiach wokalnych, to gwarancją oddania rzeczonej partyturze pełnej sprawiedliwości jest oczywiście odpowiednie skompletowanie obsady wokalnej. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |