GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowości„Rusałka” z MET, albo naiwność kontrolowana
Strona 3 z 3
Na przykład subtelna dynamika w połączeniu z falsetem w scenie śmierci Księcia. Oboje też swym śpiewem i grą sceniczną potrafią publiczności dostarczać prawdziwych wzruszeń jak przystało na melodramat, którym niewątpliwie jest opera Dvořáka.
O ile Jamie Barton niezbyt się sprawdziła w belcantowej partii Feneny w styczniowym „Nabuchodonozorze” Verdiego, to znakomicie w charakterystycznej Baby Jagi. Okazuje się, że jej mezzosopran, może pewnie brzmieć w wysokim rejestrze, jak i przydawać grozy w niskich tonach rejestru piersiowego.
Doskonały tandem komiczny tworzyli Leśniczy i Kuchcik, a więc Alan Opie i Daniela Mack w spodenkowej roli, w trzecim akcie przebrana przez kostiumolożkę Marę Blumenfeld w strój renesansowego młodzieńca. Świetnie dysponowany wokalnie Eric Owens jako Wodnik, nieszczęśliwy ojciec Rusałki, swą poczciwą powierzchownością raczej nie wzbudza grozy, na co wpływa być może i pamięć występu w roli zakochanego trubadura w operze Kaiji Saariaho. Dużą rolę w tej operze odgrywa symfonicznie potraktowana orkiestra, nieograniczająca się li tylko do akompaniamentu dla solistów, lecz przywołująca bieg wydarzeń, wręcz kreująca je. Partytura Dvořáka, jak na niezrównanego melodystę przystało, nie tylko odznacza się niezwykłą inwencją tematyczną, współtworzoną przez kilkakrotnie dające znać o sobie reminiscencje z tańców słowiańskich, ale i barwną instrumentacją, uczłowieczając tym samym fantastyczne postacie, wskutek czego współczuje się ich dramatom. Lesław Czapliński |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |