Przegląd nowości

Interesujące nagrania DVD z DUX-u

Opublikowano: środa, 08, marzec 2017 14:41

Działająca prężnie od kilkunastu lat na naszym rynku płytowym firma DUX wydała na płytach DVD dwa interesujące wydarzenia. Jednym jest przedstawienie Rusałki Antonina Dvořaka zarejestrowane w Opera Nova w Bydgoszczy. Zawartość drugiego stanowi rejestracja koncertowego wykonania pięcioczęściowego oratorium Quo Vadis op. 30 Feliksa Nowowiejskiego dokonanego w listopadzie ubiegłego roku w  Filharmonii Narodowej w Warszawie.

DVD Dvorak,Rusalka

Rusałka to urokliwa, zarazem wzruszająca, bajkowa opowieść o nimfie pragnącej stać się człowiekiem po to by obdarzyć miłością spotkanego nad brzegiem jeziora księcia. Ta piękna romantyczna opera Antonina Dvořáka miała swoją prapremierę w Pradze w 1901 roku, ale na naszych scenach pozostaje dziełem prawie zupełnie nieznanym. W powojennej historii polskiej opery wystawiono ją zaledwie trzy razy; w 1955 roku na scenie Opery Wrocławskiej, w 2010 roku w Teatrze Wielkim w Łodzi, a w 2012 na inaugurację XIX Bydgoskiego Festiwalu Operowego. To właśnie przestawienie wyreżyserowane sprawnie przez Kristinę Wuss, z urzekającą scenografią Mariusza Napierały możemy oglądać na omawianej płycie.


Nagrania dokonano w 2015 roku. Realizatorzy zrezygnowali z bajkowych krajobrazów leśnego jeziorka otoczonego tajemniczym lasem. Akcja została przeniesiona i wkomponowana w przestrzeń dawnej Bydgoszczy, z przełomu XIX i XX wieku, w okolice odrestaurowanego Staromiejskiego Mostu Teatralnego na Brdzie, który w tej sytuacji staje się symbolem granicy między światem baśni, a współczesnością. Świetnym pomysłem reżysera okazał się podział akcji na dwa poziomy, to co na moście dotyczy miasta, a to co bezpośrednio nad wodą jest baśniowym światem Wodnika, Rusałki i wodnych Nimf. Oprawę stanowi świetnie dopasowana do tej dwupoziomowej akcji efektowna dekoracja i interesujące kostiumy luźno nawiązujące do stylu schyłku XIX wieku. Bo choć Rusałka jest baśnią, to zarazem też historią o konflikcie dwóch światów, i o marzeniach, za które warto umrzeć. To właśnie wydaje się być przesłaniem całej inscenizacji.

Siłą zarejestrowanego przedstawienia jest jego poziom muzyczny. Maciej Figas sugestywnie wyeksponował romantyczny urok muzyki Dvořaka, z piękną melodyką i typowymi dla tego okresu kulminacjami brzmieniowymi. Muzyka płynie pod jego precyzyjną batutą szeroką słowiańską frazą, stając się nośnikiem burzliwych emocji. Na szczególne podkreślenie zasługuje świetna i precyzyjna gra orkiestry ujmującej spoistością brzmienia w każdej grupie instrumentów. Z prawdziwą przyjemnością słucha się pięknego śpiewu Magdaleny Polkowskiej, która w partii tytułowej Rusałki daje popis pięknego śpiewu, swobodnego prowadzenia głosu i frazy oraz wyczucia ekspresji. Jej liryczny głos ma dużą siłę i kiedy tego wymaga sytuacja, potrafi zabrzmieć pełnią dramatycznego wyrazu. Dzielnie jej sekundował Tadeusz Szlenkier w partii Księcia zachwycający siłą dźwięku, ekspresją i szlachetną barwą swojego pięknego tenorowego głosu. Oboje stanowili urzekającą parę. Sugestywnie rysują obraz swoich bohaterek, Katarzyna Nowak-Stańczyk jako Obca Księżniczka oraz Darina Gapicz w partii Jezibaby. Choć w przypadku tej drugiej pani przydałoby się nieco więcej demonizmu w głosie i budowaniu roli. Interesującą kreację wokalno-aktorską stworzył Jacek Greszta w partii Wodnika.

Druga płyta to rejestracja oratorium Quo Vadis, będącego scenami dramatycznymi rozpisanymi na bas, baryton, sopran, chór, orkiestrę symfoniczną i organy. Nagrane wykonanie miało miejsce w  Filharmonii Narodowej przez zespół Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej w Olsztynie pod dyrekcją Piotra Sułkowskiego. Wyborny kwartet solistów tworzyli: Aleksandra Kurzak (Ligia), Artur Ruciński (Apostoł Piotr), Rafał Siwek (Przywódca Pretorianów) i Sebastian Szumski (Kantor). Partię organów realizował Arkadiusz Bialica. Solistom towarzyszył Górecki Chamber Choir.

Oratorium miało swoje prawykonanie w 1907 roku w Usti nad Łabą w Czechach, gdzie zyskało dobre przyjęcie. Jednak kompozytor nie do końca był przekonany o wartości swojego najnowszego dzieła więc po dokonaniu w partyturze kilku istotnych poprawek i retuszy Quo Vadis zaprezentowano, jako drugą wersję, w październiku 1909 roku Sali Concertgebouw w Amsterdamie Johanna Schoonderbeeka. Dwa miesiące później wykonaniem swojego dzieła, w tej samej sali dyrygował kompozytor. W 1912 roku Feliks Nowowiejski prowadził Quo Vadis w nowojorskiej Carnegie Hall. W okresie międzywojennym było to najbardziej popularne z polskich dzieł muzyki klasycznej. Do 1939 roku wykonano je ponad 200 razy, w 150 miastach i 13 wersjach językowych. Żaden polski utwór przed tym, ani po tym, nie miał tak wielkiego powodzenia. Polska premiera miała miejsce w Warszawie w 1912 roku. W lipcu 1994 roku Ryszard Peryt zainscenizował to dzieło na scenie Opery Narodowej pod dyrekcją Stefana Stuligrosza.

Okazją do zaprezentowania tego wybitnego dzieła polskiego kompozytora był nadzwyczajny koncert z okazji Roku Nowowiejskiego jaki ogłoszono w 2016 roku. Okazją do tego koncertu były również obchody  jubileuszu 70-lecia Orkiestry Symfonicznej Warmińsko-Mazurskiej Filharmonii im. Feliksa Nowowiejskiego.


Artyści zaprezentowali wykonanie, które od pierwszych taktów dosłownie wciąga słuchacza bez reszty w wir muzycznej narracji. Piotr Sułkowski prowadzi to wspaniałe dzieło z pełnym uwzględnieniem jego monumentalnego charakteru, całego bogactwa muzycznego przekazu oraz emocjonalnej potęgi i dramaturgicznej spójności.

DVD Quo Vadis

Olsztyńscy muzycy grają jak natchnieni imponując stopniem zgrania oraz  pięknym nasyconym brzmieniem całego zespołu. Kwartet solistów wywiązał się ze swojego zadania ponad wszelkie pochwały. Piękne głosy, świetne ich prowadzenie i głębokie zrozumienie swoich partii oraz ich ekspresji, to najistotniejsze walory tej interpretacji. Równie wysoka ocena należy się znakomicie przygotowanemu przez Włodzimierza Siedlika chórowi, który ujmował potęgą i niuansami brzmienia oraz znakomitym zestrojeniem głosów. Jednocześnie z wydaniem nagrania na płycie DVD, wydano to wykonanie na CD. W obu przypadkach jest to pierwsze w historii wydanie płytowe i audiowizualne tego wspaniałego dzieła.

                                                                                           Adam Czopek