GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościWagnerowscy bohaterowie (8)
Strona 1 z 12
Holender tułacz, czyli przeklęty żeglarz Pewnego lipcowego wieczoru wspólnie żoną Miną Planer i psem uciekają z Rygi przed wierzycielami ścigającymi ich za długi. Bocznymi drogami docierają do Pilawy, gdzie czeka na nich niewielki żaglowy stateczek Thetis, na którym najpierw mają dopłynąć do Londynu. Następnym etapem podróży będzie Paryż, gdzie – w założeniu Wagnera – czekają na niego sukces, sława i pieniądze. Jednak po kilku dniach rejsu, w pobliżu norweskich fiordów, dopadł ich potężny sztorm! Przez wiele dni Wagner obserwował walkę marynarzy z wichrem, trzepoczącymi i pękającymi żaglami oraz potężnymi falami zalewającymi pokład.
Statek kilka razy był bliski zatonięcia, musiał przez to szukać schronienia w jednym z niewielkich norweskich portów. Wreszcie 12 sierpnia 1839 roku Thetis zakotwiczył u ujścia Tamizy. W życiu Wagnera rozpoczyna się nowy okres, w którym kłopoty, i to nie tylko finansowe, przez wiele lat będą dominowały w jego burzliwym życiorysie. Choć na pozór wydawało się, że Królewiec i Ryga były to ponoć najbardziej koszmarne dwa i pół roku w jego życiu. Ale nie wiedział jeszcze, że Paryż to nie jego miasto. Oczywiście Zakazu miłości w Paryżu nie wystawiono! Kariery towarzyskiej też nie zrobił. Na sławę, sukces i pieniądze musiał jeszcze czekać wiele lat, a kiedy już staną się faktem, to i tak zawsze uważał, że ma ich zbyt mało. Słynny muzyk nie miał łatwego charakteru, kochał przede wszystkim siebie, uważał się za najbardziej utalentowanego kompozytora.Jednocześnie był wielkim, obdarzonym niezwykłym talentem twórcą, który w wielu aspektach wyprzedzał swoją epokę. Holender tułacz jest tego wyraźną zapowiedzią |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |