GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościRozmowa z Wiolettą Chodowicz śpiewaczką Opery Krakowskiej
Strona 3 z 5
Czy Pani bardzo się spala w roli Madama Butterfly? Kreowanie tej roli jest ogromnym wysiłkiem psychicznym i fizycznym. ale daje wiele satysfakcji. Owszem, w czasie prób zdarza mi się być bliską „rozklejenia. Szczególnie w ostatniej arii, gdy śpiewam do dziecka: „Zapamiętaj tę twarz, spójrz na mnie...“. Podczas przedstawienia nie płaczę, moja percepcja skupiona jest na czymś innym. Pewna doświadczona śpiewaczka stwierdziła, że: „Nie Wagner lecz Verdi zdziera głosy śpiewaczek“. Czy Pani to potwierdza? Ja bym tego tak nie powiedziała. „Zdziera głos“ niewłaściwie śpiewanie i wykonywanie źle dobranego repertuaru. Nie można obciążać odpowiedzialnością kompozytora. Trzeba brać pod uwagę możliwości swojego głosu, jego predyspozycje do wykonywania utworów poszczególnych kompozytorów.
Jak Pani pertraktuje z reżyserami w przypadku dużej rozbieżności wizji danej roli. Czy były przypadki rezygnacji z wystąpienia w przedstawieniu? Nie zdarzyło mi się rezygnowanie z przedstawienia. Zdarzają się sytuacje innego spojrzenia na rolę. Wtedy staram się zrozumieć intencję reżysera, zadaję pytania, przedkładam swoje stanowisko w interpretacji roli. Nie chciałabym znaleźć się w takiej sytuacji, że „zderzam się ze ścianą“. Przecież wcześniej rezerwuję sobie czas na przedstawienia, nie chciałabym rezygnować. Reżyser ma za zadanie przekonać śpiewaka do danej interpretacji określonej roli. Jestem w stanie dostosować się do różnych sytuacji, które mają sens. Zawsze staram się dowiedzieć jaki jest sens i cel danego zadania aktorskiego, staram się to zrozumieć, próbuję odnaleźć to w sobie. Jakie miejsce zajmuje wysokość gaży w przyjęciu danej propozycji występu? Ktoś kiedyś powiedział, że idealną sytuacją w przyjęciu propozycji roli jest spełnienie trzech „P“ czyli: przyjemności, prestiżu i pieniędzy. Przynajmniej jedno „P“ musi być spełnione. Celowo wymieniłam te czynniki w takiej kolejności. Gdy się te wartości spotkają, to jest komfortowa sytuacja. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |