Przegląd nowości

Lisa Batiashvili oczarowuje Czajkowskim i Sibeliusem

Szczegóły

Opublikowano: niedziela, 22, styczeń 2017 11:56

Lisa Batiashvili to artystka z klasą. O ile wcześniejsze jej albumy określiłbym jako dobre, o tyle ten najnowszy uważam za rewelację. Mowa o krążku wydanym przez Deutsche Grammophon, z koncertami skrzypcowymi Piotra Czajkowskiego i Jeana Sibeliusa. Gruzince towarzyszy Staatskapelle Berlin pod batutą Daniela Barenboima. Nagrania zrealizowano w Funkhaus Nalepastrasse w czerwcu 2015 roku oraz lipcu 2016 roku.

Batiashvili czaruje nieskazitelnym, czystym jak łza dźwiękiem, piękną i naturalną frazą, bogactwem barw oraz głębią wyrazu; jest intymna i namiętna zarazem. Pod jej smyczkiem utwory te ujmują świeżością, ale też prostotą. Wiolinistka nie epatuje wirtuozerią, a jednak wtórująca jej grze brawura wydaje się nie mieć równych. Oczywiście – gdyby poszukać w katalogach wytwórni płytowych, znalazłoby się wielu podobnej klasy wirtuozów. W interpretacjach Batiashvili znajduję natomiast coś odkrywczego, artystka została bowiem obdarzona nietuzinkową wyobraźnią oraz, co chyba najważniejsze, nie boi się być sobą.

Kierowana przez Barenboima orkiestra imponuje szeroką skalą dynamiki i potężnym, nasyconym alikwotami brzmieniem. Akompaniament jest nieco zdystansowany, metronomiczny, nieraz jakby introwertyczny. Fragmenty partii czysto orkiestrowych są traktowane jako elementy wielkiej symfoniki; zresztą – Argentyńczyk z chęcią te miejsca akcentuje, operując szeroką frazą, czym świetnie wykorzystuje potencjał zespołu. Taki właśnie sposób prowadzenia instrumentalistów okazuje się doskonale pasować do prezentowanych interpretacji, zwłaszcza że i solistka, i dyrygent ukazują przede wszystkim piękno muzyki. Płyta ze wszech miar godna polecenia!

                                                                                    Maciej Chiżyński

• « poprz.
• nast. »