GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościWajda a muzyka
Strona 1 z 3
Z filmów Andrzeja Wajdy pamięta się nade wszystko walc z „Ziemi obiecanej”, przywołujący wizję utraconego raju szlacheckiego, a więc sielankowy obraz dworku i czekającej w nim narzeczonej Anny, przeciwstawiony drapieżnemu kapitalizmowi włókienniczej Łodzi, oraz polonez z „Pana Tadeusza”, będący apoteozą świata, który niebawem przejdzie do historii, a po premierze filmu zyskał własne życie koncertowe poza filmem. Obydwa są kompozycjami Wojciecha Kilara, którego najbardziej kojarzy się z twórczością Andrzeja Wajdy, mimo że w rzeczywistości napisał muzykę do zaledwie sześciu jego filmów. Do równie sarmackiej „Zemsty”, a wcześniej „Smugi cienia”, „Kroniki wypadków miłosnych” i „Korczaka”.
Na początku Andrzej Wajda współpracował z dyrygującymi kompozytorami, posługującymi się stylem neoklasycystycznym, a więc przydającym znamion pewnego zdystansowania wobec ilustrowanych obrazów. Andrzej Markowski dostarczył oprawy muzycznej dla „Pokolenia”, „Popiołów” i telewizyjnego „Przekładańca” według Lema, a Jan Krenz do „Kanału” oraz „Popiołu i diamentu”. Z kolei do „Lotnej”, przywołującej ułańską szarżę na niemieckie czołgi, muzykę skomponował Tadeusz Baird, twórca swobodnie operujący stylami historycznymi i posiadający szeroki gest melodyczny. A potem zilustruje jeszcze „Samsona”, o Żydzie uciekającym z getta i podejmującym trud przetrwania po aryjskiej stronie. Pod koniec kariery Wajda zdecydował się na współpracę z o wiele młodszym Pawłem Mykietynem, którego zaprosił do zilustrowania „Tataraku” oraz „Wałęsy, człowieka z nadziei”. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |