Przegląd nowości

Uroki Mazurkasa

Opublikowano: wtorek, 08, marzec 2016 13:09

W podwarszawskim Ożarowie Mazowieckim jest obiekt hotelowo-konferencyjny, który stał się jednocześnie ważnym ośrodkiem kultury. Organizuje się tu z inicjatywy prezesów MCC Mazurkas Andrzeja Bartkowskiego i Andrzeja Hulewicza cykliczne, bezpłatne dla publiczności spotkania z twórczością wybinych artystów.

Kielecki Teatr 1

Nadano im dumną nazwę Forum Humanum Mazurkas. Miałam szczęście uczestniczenia w Forum XIX z kolei i odniosłam bardzo pozytywne wrażenia. Gdyby z takimi propozycjami i z takim potencjałem twórczym wychodzili do ludzi wszyscy przedsiębiorcy, którzy mają odpowiednie przestrzenie dające się wykorzystać artystycznie, to Polska stałaby się najbardziej kulturalnym krajem Europy.

Kielecki Teatr 2

XIX Forum Humanum Mazurkas zaprosiło ciekawy zespół – Kielecki Teatr Tańca, który ma bardzo ambitny repertuar i obszerną ofertę dla szeroko rozumianej publiczności. Z jednej strony jego specjalnością jest taniec nowoczesny, który nie korzysta z podstawowych kanonów baletu współczesnego, z drugiej wypełnia przestrzeń sceniczną ruchem tak zróżnicowanym i atrakcyjnym, że każdy widz, niezależnie od wieku, doświadczenia i przygotowania znajdzie tutaj coś dla siebie.


Kielecki Teatr Tańca zaproponował publiczności zgromadzonej w Centrum Konferencyjnym Mazurkas 5 nowych pozycji ze swego obszernego repertuaru. Na pierwszy ogień poszła scenka „Stół bez szczęścia” w której troje tancerzy, wśród nich współzałożyciel zespołu Grzegorz Pańtak, zaprezentowało sytuację rodziny targanej konfliktami.

Kielecki Teatr 3

Dorastająca córka nie była w stanie załagodzić okresowo powracających niesnasek między rodzicami, co owocowało cyklicznymi rozstaniami i powrotami. W tej historii, jakby wziętej z życia narrację prowadzono wyraziście, linerarnie, bardzo czytelnie i przejmująco.

Jaros aw Ja nikowski

Z kolei „Monochromie” w choreografii Jacka Przybyłowicza mieliśmy sytuację abstrakcyjno-plastyczną egzekwowaną przez grupę tancerzy traktowaną jak mechanizm jakiejś maszyny. Z kolei „2 żywioły” okazały się poetycką przypowieścią o konfrontacji człowieka z wodą i ogniem – tutaj na scenę wniesiono zarówno wazy wypełnione wodą jak i płonące znicze. Kolejną propozycją były fragmenty perfekcyjnie przygotowanego widowiska tanecznego, „Jazz Dance Back and Forth”, będącego jakby historią jazzu wyrażoną ruchem i kostiumami. 


Ten spektakl w choreografii Billa Goodsona świadczy o ogromnej perfekcji tanecznej całego zespołu i wręcz szaleńczej dynamice artystów. Wreszcie na pożegnanie obejrzeliśmy „Stymulację ciała” w choreografii Elżbiety Szlufik-Pańtak i Grzegorza Pańtaka, gdzie poszczególne układy taneczne i kompetencje fizyczno-ruchowe zespołu były zaprezentowane w formie logicznej projekcji.  Wszystkie pozycje obszernego programu zaprezentowanego przez Kielecki Teatr Tańca, poza „Jazz Dance Back and Forth”, pokazywane były do utworów z kręgu minimal music, co w sumie odpowiadało przesłaniu tańczonych scenek. Można jedynie zarzucić zbyt głośną emisję tej muzyki z głośników.

Katarzyna Bulka 1

Przed występem Kieleckiego Teatru Tańca odbyła się bardzo sensowna i potrzebna rozmowa o specyfice tańca współczesnego ze Sławomirem Pietrasem, który jak sam przyznał, w wielu szkołach baletowych prowadził zajęcia na temat historii baletu.


Wprowadzenie do spektaklu w wykonaniu byłego dyrektora większości polskich teatrów operowych, było nie tylko pouczające, ale też pełne humoru, swady i anegdot ze świata sztuki, które dodają pikanterii każdemu występowi.

Katarzyna Bulka 2

W przestrzeniach Centrum Mazurkas znalazło się miejsce także na trzy bardzo interesujące wystawy plastyczne. Bywalcy imprez w Ożarowie pożegnali wystawę plakatów wybitnego rysownika, karykaturzysty i grafika Witolda Mysyrowicza pt. „Politycy transformacji ustrojowej w Polsce jako bohaterowie innych bajek”. To była prawdziwa erupcja wiedzy teatralno-filmowo-operowej, bowiem kilkadziesiąt postaci naszej sceny politycznej zostało precyzyjnie wstawionych w plakaty rozmaitych dzieł scenicznych i ekranowych, co trafnie oddawało charakterystykę osobistą i rolę jaką w społeczeństwie odegrały te osoby. Drugą wystawą była „Podróż po alternatywach świata" składająca się z drukowanych kopii fantastycznych w treści obrazów Jarosława Jaśnikowskiego. Kopie obrazów można było na miejscu kupować, po ok. 1200 zł za sztukę. Wreszcie trzecią ekspozycją były rzeźby Katarzyny Bułki-Matłacz objęte wspólną nazwą „Świat surrealizmu, groteski i bajkowej opowieści”. Te najczęściej niewielkich rozmiarów statuetki przedstawiały bardzo fantazyjne wariacje postaci ludzkich i zwierzęcych w połączeniu z różnymi przedmiotami. Tutaj również artystka obecna na wernisażu oferowała sprzedaż swych prac w cenie między 3000 a 4000 zł za sztukę. Zarówno prace malarskie jak i rzeźbiarskie dawały świadectwo nieprzeciętnej wyobraźni artystów, jak też ich najwyższych umiejętności warsztatowych. Prezentowanym obiektom można byłoby zarzucić jedynie pewne przeładowanie zastosowanych efektów i elementów, choć jak wiadomo dzieło sztuki nie musi pokazywać wszystkiego co zamyślał artysta i lepiej unikać stawiania „kropki nad i”. Warto wspomnieć, że bardzo fachową i zarazem przystępną „lekcję” na temat warsztatu graficznego i rzeźbiarskiego przedstawiła w formie wideo kuratorka trzech wystaw XIX FORUM HUMANUM MAZURKAS Janina Tuora. Wydarzenie o nazwie XIX Forum Humanum Maurkas, które miało miejsce 28 lutego 2016 roku pozostawiło spory bagaż tematów do dyskusji i przemyśleń, co niezależnie od samych produkcji artystycznych, ma swoją wysoką wartość.

                                                                                 Joanna Tumiłowicz