GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościFurtwängler na płytach Pristine Audio
Strona 1 z 2
Niedawno pisałem o znakomitym remasteringu Andrew Rose’a w jego własnej wytwórni Pristine Audio. Wśród płyt, które wydał, na szczególną uwagę zasługują nagrania Wilhelma Furtwänglera.
Nie lada gratką jest dla melomanów Niemieckie requiem op. 45 Brahmsa (numer referencyjny albumu to PACO086), utrwalone na żywo w Sztokholmie, 19 listopada 1948 r. Koncert transmitowało radio, ale taśmy zaginęły lub uległy zniszczeniu, Rose musiał się zatem zadowolić płytą gramofonową opublikowaną przez Unicorn. Furtwängler prowadzi orkiestrę i chór miejscowej filharmonii. Od współczesnych standardów wykonawczych odbiega jedynie przesadnie wibrujący chór. Pomimo statecznych temp, interpretacja odznacza się siłą dramatyczną i głębią wyrazu, której nie osiągnął w tej kompozycji żaden inny dyrygent. Jest romantyczna – pełna słodyczy, czułości, ale też niepokoju. W obsadzie znaleźli się Kerstin Lindberg-Torlind (sopran) i Bernhard Sönnerstedt (baryton). Marzenie o studyjnym nagraniu Pierścienia Nibelunga z Filharmonikami Wiedeńskimi udało się Furtwänglerowi zrealizować w jednej czwartej, zdążył bowiem utrwalić tylko Walkirię (# PACO100) – na przełomie września i października 1954 r., czyli dwa miesiące przed śmiercią. Wykonanie wyróżnia się wyważeniem proporcji między dramaturgią utworu a ekspresją narracji, potęgą brzmienia orkiestry oraz homogenicznością obsady, z jednym wszakże zastrzeżeniem – dyrygent zaprosił swoich ulubionych śpiewaków; świetnych, jednak niekoniecznie pierwszorzędnych. Na pochwałę zasługuje precyzja, z jaką Rose opracował dźwięk: świeższy, głębszy i naturalniejszy niż na płytach wytwórni EMI, która wydała album jako pierwsza. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |