GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościBóg i Wolność na Festiwalu Beethovenowskim
Strona 1 z 5
Następujące dzień po dniu wielkie dzieła wokalno-instrumentalne Beethovena na Festiwalu Jego Imienia są doskonałym pretekstem do porównań. Missa Solemnis i opera Fidelio, to utwory niezmiernie piękne, ale zarazem ekstremalnie trudne zwłaszcza dla wokalistów. Beethoven traktował śpiewaków instrumentalnie, nie miał litości realizując swoją koncepcję muzyczną dla ograniczeń ludzkiego głosu, dla tzw. tonów przejściowych, zmęczenia przy powtarzaniu najwyższych dźwięków w skali, czy obsesyjnych podejść do góry, a potem gwałtownych skoków w dół. Spiętrzenie rozmaitych trudności wokalnych dotyczy nie tylko solistów w Mszy, jedynej operze i Finale IX Symfonii, ale także wykonawców partii chóralnych, zwłaszcza śpiewających wysokimi głosami. Z tego m.in. powodu koncerty, w których pojawiają się owe dzieła są dosyć rzadkie i zawsze wymagają wykonawców z „najwyższej półki”, którzy wszelkie problemy techniczne, emisyjne, nie wspominając już o czysto muzycznych, mają „w jednym palcu”. Jeśli jest inaczej katastrofa murowana.
Dzień przed festiwalowym wykonaniem Missa Solemnis program drugi Polskiego Radia w audycji Trybunał Dwójki zaprezentował kilka najlepszych nagrań tego utworu, a mimo to komentatorzy mocno wybrzydzali na wykonawców wytykając liczne słabości, oświadczając np. że to powyżej możliwości zespołu, albo, że „chór walczy o przetrwanie”. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |