Przegląd nowości

Zaproszenie do Łańcuta

• 

Szczegóły

Opublikowano: czwartek, 14, marzec 2013 15:09

Kiedy w parku zakwitają azalie, na zamku rozpoczyna się Muzyczny Festiwal. 52. Muzyczny Festiwal w Łańcucie będzie trwał od 17 do 25 maja. Do niedawna większość jego koncertów odbywała się w przeważającej części w sali balowej zamku. Uważanego za jedną z pereł architektury europejskiej.

Od jakiegoś czasu zaczęto oswajać koncertowo inne związane z nim miejsca. Jak rozległy, wypełniony starym i unikalnym drzewostanem park oraz dawna ujeżdżalnia koni. W tym roku przyszła pora na storczykarnię. Po dłuższej przerwie jeden z wieczorów koncertowych odbędzie się w urokliwym Teatrzyku Księżnej Elżbiety Marszałkowej Lubomirskiej. Natomiast trzy w dużej sali Filharmonii Podkarpackiej w Rzeszowie. Przed jej budynkiem zostanie zamontowany telebim. Kto nie kupi biletu, tą drogą obejrzy i usłyszy festiwalowe koncerty. Których będzie dwanaście.

W roku jubileuszowym Witolda Lutosławskiego jego Wariacją nt. Niccolo Paganiniego rozpocznie festiwal przed inauguracyjnie w sali balowej łańcuckiego zamku Lutosławski Piano Duo, które stanowią młodzi muzycy Emilia Stawarz i Bartłomiej Wąsik. Uroczysta inauguracja festiwalu nastąpi Traviatą Verdiego 18 maja w Filharmonii Podkarpackiej w Rzeszowie. Wśród solistów usłyszymy świetnego tenora francuskiego pochodzącego z Wietnamu, Philippe Do. Będzie im towarzyszyła orkiestra Filharmonii Podkarpackiej pod batutą Vladimira Kiradjieva.

Jako festiwalowe wydarzenie zapowiada się występ duetu fortepianowego Katii i Marielli Labeque, które słyną z brawurowo wykonywanych utworów skomponowanych w różnych epokach i prezentujących przeróżne gatunki muzyczne. Na zamku w Łańcucie obie panie zagrają Debussy'ego, Brahmsa i Ravela. O kameralnych korzeniach festiwalu przypomni też Capella Gedanensis z Konstantym Andrzejem Kulką. W ich programie będą Vivaldi, Meder i Bach.

Nie zabraknie pięknych głosów. Sopranistka Urszula Kryger z towarzyszeniem pianisty Tomasza Herbuta i wiolonczelisty Tomasza Strahla będzie śpiewała w zamkowej sali balowej arie i pieśni Berlioza, Francka, Gounoda, Brittena i Previna.

Mezzosopranistka Magdalena Idzik, z towarzyszeniem pianisty Roberta Morawskiego, w przyzamkowej storczykarni pieśni hiszpańskie. We wspomnianym już unikatowym Teatrzyku Księżnej Elżbiety Marszałkowej Lubomirskiej (mieści on 70 widzów, dlatego bilet będzie kosztował najdrożej na festiwalu), zostanie zaprezentowana opera kameralna Pimpinone Telemanna, w wykonaniu śpiewaków i muzyków z Opery i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku.

Nieco lżejszy charakter będzie miał koncert jazzowy Tria Andrzeja Jagodzińskiego, w składzie: ona sam na fortepianie oraz flecistka Jadwiga Kotnowska, saksofonista Henryk Miśkiewicz i dwie wokalistki Grażyna Auguścik i Agnieszka Wilczyńska. Z towarzyszeniem smyczkowego Time Quartet wykonają muzykę filmową Krzysztofa Komedy. A w przy zamkowej ujeżdżalni gwiazdą wieczoru będzie piosenkarka Anita Lipnicka, która z zespołem Voice Band będzie śpiewała piosenki do tekstów Tuwima i Hemara, inspirowane muzyką z filmów i kabaretów lat międzywojennych ubiegłego stulecia. Jako żart muzyczny zapowiada się spotkanie z duetem Igudesman & Joo.

Finałowy koncert będzie w plenerze, przed oświetlonym rzęsiście zamkiem. 25 maja zabrzmi tam Carmina Burana Orffa, w wykonaniu Iwony Sochy, Dariusza Pietrzykowskiego, Adama Kruszewskiego oraz orkiestry Filharmonii Podkarpackiej i liczącego ponad stu śpiewaków chóru zgromadzonego siłami Teatru Wielkiego w Łodzi, Instytutu Muzyki Uniwersytetu Rzeszowskiego i Zespołu Wokalnego Artos. Całością zadyryguje Tadeusz Wojciechowski.

                                                                 Andrzej Piątek