GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowości„Baron cygański” w Warszawie
Strona 1 z 2
Starsi melomani pamiętają ostatnią warszawską premierę Barona cygańskiego Johanna Straussa w Teatrze Roma pod dyrekcją Bogusława Kaczyńskiego. Właśnie z arii Barinkay’a Wielka sława to żart zaczerpnął Pan Bogusław tytuł jednej ze swych książek. Od tej pory, a był to, przypomnijmy, rok 1995, Warszawiacy nie mogli oglądać tej wspaniałej operetki, która pod względem skali trudności może się równać z niejedną operą, a wiele melodyjnych arii, duetów i numerów tanecznych weszło na trwałe do kanonu repertuarowego sławnych artystów i zespołów. I dopiero w marcu 2013 roku zdarzył się przypadek, choć niestety nie cud, że Baron pojawił się znów w stolicy.
Przywiozła spektakl Opera Śląska z Bytomia i zaprezentowała w zaadaptowanej formie w Sali Kongresowej, która w zasadzie do tego typu produkcji nie nadaje się ze względów akustycznych i technicznych. Nie przeszkodziło to jednak w gorącym przejęciu dzieła, bo Baron cygański zawsze znajdzie wielbicieli. Publiczność obejrzała i wysłuchała trzech aktów dzieła Straussa przedzielonych dwiema długimi przerwami, zobaczyła zmieniające się co godzinę wielobarwne kostiumy zaprojektowane przez Małgorzatę Słoniowską, cieszyła się każdą ładnie zaśpiewaną melodią i dobrze pomyślaną sceną baletową w choreografii Henryka Konwińskiego, który był także reżyserem przedstawienia. Szkoda, że nie potrafił on tchnąć życia w mówione dialogi i układ poszczególnych scen. Być może przeszkodziła mu sceniczna prowizorka Sali Kongresowej i konieczność wzmacniania całej muzyki granej przez operową orkiestrę a także śpiewu chóru i solistów. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |