GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościMaurizio Pollini nadaje muzyce Chopina nowego blasku
W dobie globalnej wioski, kiedy coraz większa liczba muzyków ma szansę zaistnieć na arenie międzynarodowej, na porządku dziennym jest pojawianie się płyt, o których można by powiedzieć, że są „dobre”. Płyt wybitnych ukazuje się jednak coraz mniej. Miłą niespodzianką jest więc najnowszy, znakomity chopinowski album Maurizia Polliniego, zarejestrowany w Herkulessaal w Monachium – w maju i czerwcu 2011 r. – z myślą o jubileuszu siedemdziesiątych urodzin solisty. Wydała go przed kilkoma dniami wytwórnia Deutsche Grammophon. Na godzinny recital Polliniego składają się Chopinowskie opusy 27-28 oraz 30-31. Kolejność prezentowanych utworów wskazuje na dbałość o dobrą dla słuchaczy dramaturgię: najpierw usłyszymy Preludia op. 28, następnie Nokturny op. 27, po nich Mazurki op. 30, na końcu zaś Scherzo b-moll op. 31. Spośród wymienionych kompozycji, Mazurki pojawiają się w dyskografii artysty po raz pierwszy.
Maurizio Pollini oczarowuje nas na tym krążku wytwornym toucher, które jest znakiem rozpoznawczym niewielu pianistów, choć zawsze tych największych. Jego interpretacje wydają się dojrzalsze i szlachetniejsze niż te, które proponował kilkadziesiąt, a nawet kilkanaście lat temu. Można powiedzieć, że muzyk jest jak dobre wytrawne wino – im starszy, tym lepszy. Co ciekawe, pomimo zaawansowanego wieku, dobiera szybsze niż kiedyś tempa (Preludia i Scherzo) i buduje intensywniejsze kulminacje. Jego grę cechuje krągły, mięsisty dźwięk, bogactwo barw i odcieni kolorystycznych – przede wszystkim pastelowych – dopracowanie detali oraz staranne wykończenie. Poza tym omawiane wykonania odznaczają się dramaturgiczną i stylistyczną spójnością (Preludia), bezpretensjonalnością (Nokturny), umiarem (Mazurki) oraz przejrzystością formy i epickim rozmachem (Scherzo). A zatem, otrzymujemy Chopina skrojonego na miarę wielkiego Artura Rubinsteina czy Artura Benedettiego Michelangelego, u boku którego Pollini doskonalił swoje umiejętności bezpośrednio po zwycięstwie w VI Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym im. Fryderyka Chopina w roku 1960. Mistrzostwo! Płytę polecam wszystkim melomanom! Maciej Chiżyński (Res Musica)
|
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |