Przegląd nowości

Vivat Cappella Pratensis! Vivat Leon! Vivat Rifkin!

Opublikowano: niedziela, 15, kwiecień 2012 15:08

Cappella Pratensis jest holenderskim zespołem wokalnym specjalizującym się w wykonawstwie muzyki polifonicznej XV i XVI wieku. Jego nazwa oznacza dosłownie tyle, co „cappella des prés”, czyli „kapela z łąk”, i nawiązuje do postaci wielkiego Josquina Desprez.

Zespół powstał w roku 1987. Rebecca Stewart, z którą wokaliści nagrali kilka płyt dla wytwórni Ricercar, dyrygowała nim w pierwszym etapie jego rozwoju. Dziś jego opiekunem artystycznym jest śpiewak i dyrygent Stratton Bull.

Pratensis

Grupa zdobyła szczególne uznanie w roku 2009, to znaczy po opublikowaniu przez Challenge Classics albumu z Missa de Sancto Donatiano Jacoba Obrechta, w którym dała przykład wzorcowej interpretacji polifonicznej mszy renesansowej. Jego program był rekonstrukcją prawykonania tamtego dzieła, które odbyło się w Brugii w roku 1487.

W październiku 2010 r. ukazała się kolejna płyta zespołu wydana przez Challenge Classics, zatytułowana Vivat Leo! Usłyszymy na niej utwory skomponowane na dworze papieża Leona X[1], którego pontyfikat przypadł na lata 1513-1521.

Z jednej strony Leon X zasłynął z bardzo dostatniego życia; z drugiej natomiast – został zapamiętany jako wielki mecenas sztuki, zwłaszcza muzyki, którą cenił najbardziej. Sprowadzał on do kaplicy papieskiej najznamienitszych śpiewaków, muzyków i kompozytorów epoki. Opłacał ich, dzięki czemu miał do dyspozycji stale obecny zespół, który zajmował się oprawą muzyczną liturgii.

Muzyczne pasje papieża Leona X możemy dziś poznawać dzięki Kodeksowi Medycejskiemu (Medici Codex), zawierającemu pięćdziesiąt trzy motety przeznaczone prawdopodobnie do prywatnego użytku. W roku 1518 księga ta została przekazana w darze księciu Urbino, Wawrzyńcowi II Medyceuszowi, kiedy wrócił z Francji z poślubioną Magdaleną de la Tour z Owernii. Wszystkie kompozycje z niniejszego albumu – poza pierwszą i ostatnią – pochodzą właśnie z owej księgi.


Na krążku znalazło się jedenaście utworów. Ich autorami są Andreas de Silva, Adrian Willaert, Johannes de la Fage, Jean Mouton, Josquin Desprez oraz Costanzo Festa. Program trwający blisko sześćdziesiąt pięć minut zarejestrowano w centrum muzycznym AMUZ w Antwerpii w kwietniu 2010 r. Wspaniała akustyka wnętrza pozwoliła na zachowanie naturalnych proporcji między poszczególnymi głosami. Płyta została nagrana w formacie Hybrid SACD Surround.

Zespołem kieruje słynny amerykański dyrygent i muzykolog Joshua Rifkin, autor koncepcji pojedynczej obsady wokalnej w dziełach chóralnych Jana Sebastiana Bacha. Występuje ośmiu mężczyzn śpiewaków: Julien Freymuth (superius), Stratton Bull (superius), Christopher Kale (altus), Lior Leibovici (altus), Jeroen Spitteler (tenor), Robert Buckland (tenor), Lionel Meunier (bassus) oraz Pieter Stas (bassus).

Ich głosy są zgrane do perfekcji, począwszy od dźwięcznych kontratenorów, a na głębokich basach skończywszy. Imponuje ich zestrojenie i wynikająca z niego szeroka gama harmonizujących współbrzmień, z których emanuje dużo światła. Śpiew stanowi tu piękno samo w sobie; tym bardziej, że muzycy dążą do zaprezentowania utworów w możliwie najprostszej postaci: bez afektów i zbędnej zmiany tempa. Pojedyncza obsada wokalna sprawia, że każdy głos staje się bardziej czytelny niż w dużej obsadzie. Pozwala też ukazać Rifkinowi przejrzystość bogatej, ale subtelnej harmonii.

Uwagę zwraca motet pod tytułem Miserere mei, Deus (Zmiłuj się nade mną, Boże) Josquina Desprez. To najdłuższe na płycie dzieło trwa w interpretacji Cappelli Pratensis ponad czternaście minut. Zostało ono skomponowane do słów biblijnego Psalmu 51 (50)[2], stanowiącego indywidualną pieśń błagalno-pokutną. Josquin zorganizował jego strukturę wokół refrenu, powracającego około dwudziestu razy, w którym głos tenorowy powtarza pierwsze trzy słowa tekstu (Miserere mei, Deus), po czym dołączają do niego pozostałe głosy. Ów refren przeplata się z tekstem właściwym psalmu, którego kolejne wersy są rozpisane na różne kombinacje głosów. Ich zestawienie pełni funkcję dramaturgiczną: pozwala uzyskać określone barwy, natężenie oraz harmonię. Przed słuchaczem odsłaniają się wielorakie aspekty bólu i nadziei pokutującego grzesznika. Kompozycja jest perłą muzyki renesansowej; być może nawet i największą.

Do albumu dołączono bogaty, osiemdziesięciostronicowy komentarz ze spisem prezentowanych utworów, informacjami na temat ich obsady, esejem, tekstami (łacińskimi i francuskimi) z tłumaczeniami, biogramami Rifkina i Cappelli Pratensis oraz fotografiami. Wszystko to w czterech językach: po angielsku, niemiecku, francusku i holendersku. Książeczka jest tak opasła, że nie zmieściła się w plastikowym pudełku, w związku z czym wydawca oprawił je tekturowym kartonikiem.

Płytę Vivat Leo! polecam wszystkim melomanom. Vivat Cappella Pratensis! Vivat Leon X! Vivat Joshua Rifkin!

Maciej Chiżyński (Res Musica)



[1] Przed konklawe nazywał się on Giovanni di Lorenzo i był synem władcy Florencji, Wawrzyńca Wspaniałego z rodu Medyceuszów.

[2] Zob. Biblia Tysiąclecia. Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu, Wydawnictwo Pallottinum, Poznań 2000, Ps 51 (50).