GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościHolender tułacz
Strona 1 z 9
Ryszard Wagner często podkreślał, że skomponowanie Der fliegende Holländer pozwoliło mu na artystyczne samookreślenie. To wczesne dzieło będące przejawem budzącego się geniuszu to nie tylko przezwyciężenie konwencjonalnego podejścia do opery jako formy, ale jednocześnie już zapowiedź wyraźnych rysów indywidualnego stylu Wagnera, który z czasem doprowadzi do powstania dramatu muzycznego. Zarazem jest to pierwszy krok w dążeniu do „sztuki totalnej”. Holendra tułacza, Tannhäusera i Lohengrina powinno się traktować jako wstęp do właściwego rozumienia i postrzegania Wagnerowskiego świata muzyki i teatru. Te dzieła to jakby trzy kolejne stopnie na drodze do samego siebie. Jednocześnie to jeszcze opery romantyczne w pełnym tego słowa znaczeniu. Łączy je też idea wybawienia przez miłość. Senta w Holendrze, Elżbieta w Tannhäuserze i Elza w Lohengrinie to kobiety, których śmierć przynosi wybawienie ich ukochanym.
Burzliwe koleje losu zapędziły Wagnera najpierw do Królewca, następnie do dalekiej Rygi gdzie otrzymał posadę kapelmistrza Teatru Niemieckiego. Niestety, ani w pierwszym, ani w drugim miejscu nie zrobił kariery. Z Królewca ucieka przed poszukującymi go wierzycielami z Magdeburga. Z Rygi wyganiają go nie tylko długi, ale również duszna małomiasteczkowa atmosfera. Zdążył jednak przez ten czas ukończyć dwa pierwsze akty swojej trzeciej opery Rienzi. Znudzony i zadłużony do tego stopnia, że wierzyciele jako zabezpieczenie zatrzymali jego paszport, zdecydował się wyruszyć, w poszukiwaniu szczęścia (czytaj: pieniędzy i sławy) do Paryża. „Zdobyć Paryż” – ta natrętna myśl przyświecała mu od dawna. Wstępem do tego miała być jego druga opera Zakaz miłości, której partyturę razem z librettem przetłumaczonym na francuski wysłał do Opery Paryskiej jako forpocztę swojego talentu. Niestety, nikt się nie zainteresował ani samym dziełem, ani jego twórcą.
|
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |