GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościWielkie śpiewanie w Nowym Sączu po raz...trzynasty
Strona 3 z 3 W gronie najlepszych jest też Litwin Liudas Mikalauskas, który 2 lata temu wygrał Międzynarodowy Konkurs im. A. Didura w Bytomiu. Dziś śpiewa równie przejmująco, we środę, jak najbardziej zasłużenie, wygrał konkurs pieśni (który jest częścią dużego Konkursu), fantastycznie interpretując kilka Pieśni i tańców śmierci Musorgskiego, przy znakomitym współudziale wyróżnionej za to pianistki Audrone Eitmanavicziute. Tyle tylko, że - co jest tu prawdziwą zmorą - głos jego, jak i wielu innych śpiewaków, drży jak osika, choć akurat nie o strach tu chodzi a o tzw. groszek czy ładniej to nazywając - wibrację. Swoją drogą, nie mam pojęcia, dlaczego pedagodzy nie mogą sobie z tym problemem u swoich uczniów poradzić... To bardzo doskwierający mankament, który staram się piętnować gdzie można, bo nie ma, i nie powinno być sztuki śpiewu... z grochem, jak nazwałem to danie w jednej z recenzji, jakie zamieszczane są tu na stronie internetowej konkursu (www.adasari.pl). Mamy więc dwoje wybijających się najszczególniej śpiewaków, tak się składa, że zagranicznych a z pozostałych, Polaków, chyba tylko jeden - moim zdaniem - może konkurować z wymienionymi wcześniej, to Szymon Komasa, bezsprzecznie duża indywidualność, silna osobowość, nb.wygrał on wspomniany przeze mnie wcześniej niedawny Konkurs we Wrocławiu choć zdaję sobie sprawę i z jego mankamentów. Inna sprawa, jak przebiegnie jego konfrontacja z orkiestrą bo z kolei niektórzy jego polscy rywale mają chyba silniejsze i większe głosy. Ciekawe to wszystko... Z kronikarskiego obowiązku podaję, że wśród pozostałych Polaków znajdujemy, w kolejności alfabetycznej: Piotra Hruszwickiego, Ilonę Krzywicką, Izabelę Matułę, Jarosława Mielniczuka, Łukasza Motkowicza, Michała Partykę i Annę Wilk. W piątek, 24 kwietnia, finał, podczas którego wiele może się jeszcze zdarzyć, także dobrego. Tym bardziej jest to ważny etap, bo dziesięcioro finalistów będzie śpiewać z Orkiestrą Opery Krakowskiej pod dyrekcją Tomasza Tokarczyka. A jaka to niebotycznie trudna próba przekonali się finaliści I Konkursu Wokalnego im. rodzeństwa Reszke w Częstochowie, sprzed miesiąca, spośród których tylko dwie Panie, zresztą najlepsze - z grona sześciorga laureatów - dały radę orkiestrze - a panowie nie potrafili skorzystać z tej szansy pokonania orkiestry w tym bardzo nierównym pojedynku. Zobaczymy, jak będzie w Nowym Sączu... Adam Rozlach |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |