Błąd
  • Błąd krytyczny rozszerzenia [sigplus]: Dla folderu galerii obrazów dokumenty/Antonin2008 oczekiwana jest względna ścieżka do folderu startowego określonego w konfiguracji rozszerzenia w zapleczu systemu Joomla!.

Przegląd nowości

"Chopin w barwach jesieni" - Antonin 2008

Opublikowano: sobota, 04, październik 2008 02:00

Błąd krytyczny rozszerzenia [sigplus]: Dla folderu galerii obrazów dokumenty/Antonin2008 oczekiwana jest względna ścieżka do folderu startowego określonego w konfiguracji rozszerzenia w zapleczu systemu Joomla!.

  Od dwudziestu siedmiu lat, w drugiej połowie września, pod takim właśnie hasłem odbywa się festiwal poświęcony pianistyce i muzyce Chopina. Główną areną festiwalowych wydarzeń jest urokliwy pałac myśliwski książąt Radziwiłów w Antoninie. Jego pierwsza edycja pod nazwą Dni Chopinowskie odbyła się w 1982 roku, w 155. rocznicę pobytu w Antoninie młodego Fryderyka Chopina. Obecną nazwę wprowadzono w 1987 roku. Organizatorami imprezy są: Stowarzyszenie Wielkopolskie Centrum Chopinowskie - Antonin oraz Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu.

To właśnie w tym pałacu bywał zapraszany przez księcia Antoniego Radziwiła młody Fryderyk Chopin. Pierwszy jego pobyt miał miejsce w 1827 roku, drugi w 1829, podczas tego skomponował dla księcia Radziwiłła, Poloneza C - dur op. 3 na fortepian i wiolonczelę. Te fakty sprawiły, że Festiwal w Antoninie preferuje w swoich programach koncertowych pianistykę i muzykę Chopina, często jednak zestawianą w szerokim kontekście muzyki kompozytorów mu współczesnych i nie tylko.

O randze festiwalu świadczą występy najwybitniejszych współczesnych pianistów, do których należą: Ludmił Angełow, Barbara Hesse-Bukowska, Tadeusz Chmielewski, Jarosław Drzewiecki, Philippe Giusiano, Lidia Grychtołówna, Grigorij Sokołow, Cyprien Katsaris, Jean-Marc Luisada, Adam Harasiewicz, Krzysztof Jabłoński, Kevin Kenner, Rinko Kobayashi, Halina Czerny-Stefańska, Tatiana Szebanowa, Ian Hobson, Edwin Kowolik, Miłosz Magin, Waldemar Malicki, Wiktor Mierżanow, Gabriela Montero, Leszek Możdżer, Janusz Olejniczak, Piotr Paleczny, Ewa Pobłocka, Artur Papazjan, Regina Smendzianka, Józef Stompel, Elżbieta Tarnawska, Li Wang, Dina Yoffe, Piotr Żukowski i Rafał Blechacz.

Warning: No images in specified directory. Please check the directoy!

Debug: specified directory - https://maestro.net.pl/images/dokumenty/Antonin2008 


 

Tegoroczny festiwal, który trwał od 18 do 21 września, zgromadził również grono znakomitych artystów. Inauguracyjny koncert odbył się tradycyjnie w Ostrowie Wielkopolskim. Jego program obejmował: Koncert wiolonczelowy a - moll op. 129 R. Schumanna oraz II Koncert fortepianowy f - moll F. Chopina. Wykonawcy to: Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Poznańskiej prowadzona batutą Marka Pijarowskiego oraz soliści Lionel Cottet - wiolonczela i Louis Schwitzgebel-Wang - fortepian. Wieczór rozpoczęła zagrana z polotem i temperamentem uwertura do Krakowiaków i Górali K. Kurpińskiego. Koncert wiolonczelowy w ujęciu Cotteta jakoś nie wzbudził mojego entuzjazmu! Zabrakło mi w tej interpretacji szlachetności frazowania, śpiewności, poetyckiego nastroju i większego emocjonalnego zaangażowania oraz gęstości dźwięku, szczególnie w niskim rejestrze. Z kolei pianista pokazał w chopinowskim koncercie nie tylko dobrą technikę, ale również artykulację. Niestety, była to interpretacja bezbarwna w wyrazie i emocjach na czym najbardziej ucierpiała II część. Najbardziej podobał mi się zagrany na bis Walc cis - moll ujmujący subtelnością i zwiewnością. Marek Pijarowski pięknie prowadził akompaniament ustawiając orkiestrę na takim poziomie by dać obu solistom szanse na zaprezentowanie swoich możliwości. Te  najpełniej zaprezentowali obaj w Introdukcji i Polonezie C - dur op. 3.    

Następnego dnia odbyła się inauguracja w Antoninie. Rozpoczęło ją uroczyste złożenie kwiatów pod pomnikiem Chopina oraz wernisaż przygotowanej przez Juliusza Multarzyńskiego i Małgorzatę Komorowską wystawy poświęconej Marcelinie Sembrich - Kochańskiej. Złożyło się na nią kilkadziesiąt interesujących zdjęć artystki i jej scenicznych partnerów. Wystawę zorganizowano z okazji obchodów 150 - lecia urodzin tej wielkiej polskiej śpiewaczki, która przez wiele lat uchodziła za jedną z najlepszych, na świecie, wykonawczyń  partii tytułowej Łucji w operze Donizettiego. Debiutowała tą partią w większości teatrów, z którymi podejmowała współpracę: Drezno, Londyn, Nowy Jork, Warszawa, Petersburg, Paryż, Praga. Drugą partią koronną jej partią była Rozyna w Cyruliku sewilskim  Rossiniego. Szczególnym zainteresowaniem oglądających wystawę cieszyły się plansze obrazujące kraje (Europa i Ameryka Północna) i miasta w których występowała.

Głównym wydarzeniem drugiego dnia festiwalu był recital fortepianowy Abdel-Rachmana El Bacha, francuskiego pianisty o libańskim rodowodzie. W programie tylko muzyka F. Chopina. Klamrą spinającą cały recital były dwa polonezy. Rozpoczął Polonezem fis - moll op. 44, zakończył Polonezem - Fantazją As - dur op. 61. Zaprezentował co prawda piękny dźwięk, i świetną technikę, ale Chopin w jego interpretacji był zbyt wyciszony i chłodny w sensie emocjonalnym. Z obszernego programu najbardziej podobała mi się rozkołysana falami weneckich kanałów Barkarola Fis - dur op. 60 oraz oba urzekające malarskim nastrojem Nokturny z opusu 62. 

Zupełnie inaczej potoczyły się niedzielne recitale fortepianowe Jerzego Stryjniaka i Mei-Ting Sun. Pierwszy z panów zestawił program swojego recitalu z muzyki Chopina - I część z muzyką F. Liszta (3 Etiudy oraz Sonetto 104 del Petrarca), A. Rubinsteina (Melodia), J. Hoffmanna (Preludiun F - dur op. 30,nr 2) oraz M. Moszkowskiego (Iskierki). Drugi połączył Chopina z muzyką G. Faure (Nokturn Es - dur nr 4), R. Schuberta (Tańce niemieckie w opr. M. Hess) i R. Straussa (walc w opery Kawaler srebrnej róży we własnym opracowaniu). Jerzy Stryjniak zachwycał, jak zawsze, pięknym soczystym dźwiękiem. Rozpoczynająca recital Ballada g - moll, op. 23 Chopina stała się zarazem dowodem innego niż przywykliśmy ujmowania jego muzyki. Ostro zarysowane kontrasty tak w tempie jak i muzycznym charakterze oraz dynamice sprawiły, że liryzm ballady ustąpił miejsca  burzliwej młodości Chopina. Cały recital stał się okazją do podziwiania świetnej artykulacji, plastyczności frazy oraz klarowności dźwięku. Z kolei Mei-Ting Sun zachwycał fantastyczną sprawnością pozwalającą mu na bezproblemowe pokonanie wszelkich trudności technicznych. Dźwięk co prawda nieco mniej soczysty niż u Stryjniaka, ale krystalicznie czysty i nośny. I chociaż cały program zagrał wspaniale, szczególnie pięknie zabrzmiały 24 Preludia z opusu 28, to przyznaję, że zagrany na bis z niebywałym rozmachem i fantazją Polonez A - dur op.53 rzucał na kolana burzliwością emocji. Obaj panowie zaprezentowali interpretacje niezwykle emocjonalne i barwne, a zarazem w pełni odpowiadające chopinowskiemu stylowi.  

Jednak najbardziej bogatym w wydarzenia dniem była sobota. Najpierw koncert wokalny dedykowany pamięci Marceliny Sembrich-Kochańskiej. Jego wykonawcy: Anna Kutkowska-Kass (sopran), Adam Zdunikowski (tenor) oraz towarzyszący im przy fortepianie Artur Jaroń zaprezentowali, zyskując uznanie publiczności, fragmenty oper i pieśni z repertuaru tej wielkiej polskiej śpiewaczki. Koncert prowadziła Małgorzata Komorowska, która z pasją opowiadała o życiu i karierze Sembrich-Kochańskiej. Drugi koncert to Mazurtango, jego bohaterami byli Piotr Rango - akordeon i Krzysztof Pełech - gitara. W programie zestawiono improwizacje muzyki Chopina w opracowaniu na akordeon i gitarę z muzyką A. Piazzolli. Wreszcie po godzinie 22 festiwalowa publiczność zasiadła do wysłuchania nocnego koncertu Chopin z aksamicie nocy. Była to kolejna próba nowej aranżacji muzyki Chopina przez kwartet młodych wokalistek z zespołu The Sound Office. Niestety, nie był to najlepszy pomysł! Na dodatek panie miały spore trudności z prowadzeniem głosu, że o dykcji nie wspomnę. W drugiej części tego koncertu wystąpił Wiesław Ochman i jego dwie damy: Aleksandra Stokłosa (sopran) i Renata Dobosz (mezzosopran). Jednak bohaterem wieczoru okazał się nasz znakomity tenor, który bawił publiczność świetnie opowiadanymi anegdotami o sobie i znanych muzykach. Solistom towarzyszył kwintet smyczkowy Camerata Impuls.

                                                                                                                  Adam Czopek